Wynika z nich, że wśród firm, które już wdrożyły voiceboty:
Zatem jednoznacznie widać, że nie grozi nam masowa utrata miejsc pracy na rzecz robotów. Voiceboty mają nas wspierać w wykonywaniu pracy, zarówno w przypadku pracowników niższego szczebla, jak i menedżerów, a nie zastępować.
Powtarzalne czynności do odstrzału
Na pytanie „Czy w swoich codziennych obowiązkach możesz wskazać jakieś powtarzalne lub proste zadania, które mógłbyś zlecić voicebotowi?” aż 87,5% badanych udzieliło pozytywnej odpowiedzi. Większość respondentów (8 na 10) po wdrożeniu robota głosowego może w końcu skoncentrować się na bardziej wymagającej i kreatywnej pracy, a te mniej odpowiedzialne, powtarzalne zadania przekazać inteligentnym asystentom głosowym. Dziewięciu na dziesięciu respondentów zadeklarowało, że przypisanie zadań voicebotowi spowodowało, że praca zarówno menedżerów, jak i pracowników niższego szczebla, stała się łatwiejsza. Tylko 1 na 10 badanych stwierdził, że zaangażowanie voicebota powoduje, że praca jest trudniejsza.
Na pytanie: „Jaka była twoja największa wątpliwość lub najważniejsze pytanie przed wdrożeniem voicebota?” ponad dwie trzecie badanych zadeklarowało, iż miało obawę przed utratą klientów lub prospektów, a także przyszłych pracowników rekrutowanych do firmy, kiedy usłyszą że po drugiej stronie telefonu zamiast człowieka jest robot głosowy. Na szczęście te obawy się nie sprawdziły. Dlaczego? Zarówno z badań, jak i praktyki wynika, że dominująca większość (90%) badanych użytkowników końcowych oczekuje, że roboty głosowe nie będę udawały człowieka, tylko od samego początku będą jasno komunikowały czym są. Z badań wynika także, że 2/3 respondentów jest otwarta na rozmowę z botem, a nieco ponad połowę badanych preferuje kontakt z inteligentnym asystentem głosowym o głosie kobiecym. Jedynie 9% badanych jest nastawiona niechętnie do kontynuowania rozmowy kiedy okazałoby się, że prowadzą rozmowę z robotem głosowym.
Voicebotowa konieczność
W ciągu ostatnich lat sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe, rozbudowane algorytmy czy przetwarzanie obrazu i języka naturalnego pozwoliły na wielki postęp technologiczny w obszarze automatyzacji. Dzięki temu, inteligentni asystenci głosowi są w stanie wykonywać coraz więcej zadań, m.in. obsługiwać procesy rekrutacyjne, realizować działania z pogranicza marketingu i sprzedaż, wspomagać dział obsługi klientów, recepcję, magazynowanie towaru czy raportowanie. Takie rozwiązania okazały się być wyjątkowo skuteczne, o czym przekonują dane. W 2019 r. około 25 proc. wszystkich interakcji z klientami zostało zautomatyzowanych dzięki sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowemu, zaś – wedle prognoz – w 2023 r. ma to być już aż 40 proc.