Fundamental.org.pl – Kickstarter po polsku. Część II

Dodane:

Marcin Małecki, MamStartup Marcin Małecki

Udostępnij:

Model działania Kickstartera inspiruje polski twórców. Każdy z nich ma jednak trochę inny pomysł, co zrobić, by sprawić, aby ten model sprawdził się w naszym kraju. Dziś publikujemy naszą rozmowę z Adamem Piotrowskim – współtwórcą Fundamental.

Model działania Kickstartera inspiruje polski twórców. Każdy z nich ma jednak trochę inny pomysł, co zrobić, by sprawić, aby ten model sprawdził się w naszym kraju. Dziś publikujemy naszą rozmowę z Adamem Piotrowskim – współtwórcą Fundamental.

Czym Fundamental.org.pl różni się od swojego pierwowzoru serwisu Kickstarter.com?

Zacznę od tego, że pomysł na Fundamental zrodził się dość dawno temu i jeszcze na długo zanim usłyszeliśmy o Kickstarterze. Rozważaliśmy na początku stworzenie usługi, która będzie pomagała startupom i działającym już firmom w pozyskiwaniu kapitału potrzebnego na rozwój. Uznaliśmy, że wiele firm może mieć ogromny potencjał, który, bez kapitału, będzie niespożytkowany. Przez długi czas (od 2009) szukaliśmy rozwiązań prawnych, które pozwalałyby na inwestowanie w małe i średnie firmy, ale nie znaleźliśmy prostego rozwiązania prawnego, które by na to pozwalało. Gdy usłyszeliśmy o Kickstarterze uznaliśmy, że to dobry półśrodek, który pozwoli nam rozwijać techniczną stronę naszej aplikacji, co w przyszłości pomoże nam na zrealizowanie naszego celu – inwestowania.

I tu pojawia się pierwsza różnica pomiędzy Kickastarterem a Fundamentalem. Docelowo chcielibyśmy umożliwić naszym użytkownikom „inwestowanie”. Napisałem to w cudzysłowie, bo bierzemy pod uwagę różne formy zaangażowania kapitałowego – objęcie rzeczywistych udziałów, obligacje, opcje, udział w zyskach itp. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, z istnienia KNF, więc tego typu usługi wymagałyby prawdopodobnie kooperacji z biurem maklerskim.

Poza inwestowaniem w firmy chcemy oferować też zestaw narzędzi służących do sprzedaży warunkowej oraz organizacji eventów.

Zupełnie odrębną kategorię stanowić będą u nas projekty które nazywamy roboczo non-profit. W tę kategorię wpisują się wszystkie inicjatywy naukowe, artystyczne i służące ulepszeniu dobra publicznego. Z założenia nie będziemy pobierać od tych projektów żadnych prowizji poza tymi, które narzucają sobie operatorzy płatności.

A przy okazji płatności chciałem dodać, że płatności dokonywane przy pomocy tradycyjnych przelewów nie będą obarczone u nas żadnymi opłatami 🙂

Kto stoi za projektem?

Adam Piotrowski – absolwent SGH, obecnie w consultingu.
Michał Harasimowicz – absolwent PW, programista
Paweł Gorczyński – absolwent PW, programista

Jaka jest Wasza prowizja?

W przypadku projektów non profit nie planujemy pobierania prowizji. Prowizje od innych projektów będą ustalane indywidualnie i stanowią tajemnicę handlową.

W jaki sposób planujecie promować swój projekt?

Zakładamy, prowadzenie kampanii na banerach internetowych, które reklamowałyby najlepsze projekty Fundamentala oraz samą stronę. Koszty pokrywane by były z prowizji. Póki co nie zdradzamy innych pomysłów 🙂

Skąd przekonanie, że Fundamental.org.pl ma szansę osiągnąć sukces?

Oferujemy inne podejście do problemu zbierania kapitału niż nasza konkurencja.

Docelowo cechuje nas odmienny model biznesowy. Będziemy oferować profesjonalną usługę skierowaną do firm i startupów oraz darmową usługę dla projektów non-profit.

Stosujemy zabezpieczenia prawne na wypadek gdy zbierający nie będzie chciał się wywiązać ze złożonych obietnic (stosujemy umowy prawa cywilnego).

W przypadku wpłat przelewem nie pobieramy żadnych opłat transakcyjnych.

Co może stanąć na drodze do sukcesu?

Polskie prawo nie jest zbyt elastyczne w dziedzinie, w której działamy i bardzo dużo zależy od arbitralnych orzeczeń urzędników. Prawdopodobnie będziemy musieli bronić naszych rozwiązań prawnych, jednak jesteśmy ich pewni 🙂