Generatywna sztuczna inteligencja w biznesie: jak przystosować się do zmian i automatyzować procesy? (EY StartUp Talk)

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Generatywna sztuczna inteligencja w biznesie: jak przystosować się do zmian i automatyzować procesy? (EY StartUp Talk)

Udostępnij:

Ramię robotyczne serwujące hot-dogi na stacjach paliw. Robot-kelner, który przyjmuje zamówienia od gości restauracji, a potem wraca z ciepłymi posiłkami. A także automat, który dzwoni do klienta i informuje o nowych promocjach. To wszystko przykłady zautomatyzowanych procesów biznesowych, które już działają. Niebawem podobne rozwiązania będą wdrażane na szerszą skalę. Widać to wyraźnie, analizując nastroje właścicieli firm odnośnie generatywnej sztucznej inteligencji, która zdobyła ogromną popularność po wejściu na rynek ChataGPT.

W raporcie Capgemini „Wartość generatywnej sztucznej inteligencji: najważniejsze sposoby wykorzystania w różnych branżach” autorzy zwracają uwagę, że aż 74% kadry kierowniczej uważa, że korzyści płynące z generatywnej sztucznej inteligencji są dużo istotniejsze niż ryzyka z nią związane.

Managerowie pokochali AI 

Co więcej, prawie 70% managerów stwierdziło, że ich organizacje są w trakcie pilotażu generatywnej sztucznej inteligencji, a 18% już wdrożyło tę technologię w niektórych lokalizacjach lub funkcjach biznesowych. Dwa główne sposoby wykorzystania AI to modelowanie 3D skomplikowanych kształtów i wykrywanie wzorców awarii w maszynach i ich komponentach.

Ponadto, 67% ankietowanej kadry kierowniczej wszystkich sektorów widzi największy potencjał generatywnej sztucznej inteligencji w branży IT. Inne obszary, w których menedżerowie dostrzegają wartość tej technologii, to sprzedaż (54%) oraz marketing i komunikacja (48%).

Automatyzacja procesów – zacznij tutaj

Od czego zacząć prace nad automatyzacją procesów? Co przeszkadza w jej  wdrażaniu? Jak sobie radzić z przeszkodami? Między innymi na te pytania odpowiadają goście kolejnego odcinka podcastu EY StartUp Talk – Arkadiusz Sadowski, prezes zarządu Pasieki Rodziny Sadowskich oraz Radosław Bieńko, manager ds. finansów w ALD Automotive| LeasePlan.

W opinii tych ekspertów kluczem do skutecznej automatyzacji procesów biznesowych jest wybór konkretnego procesu, od którego chcemy rozpocząć prace. Zdaniem Radosława Bieńko warto postawić na taki, który jest już dobrze w organizacji znany, powtarzalny i poukładany. Dzięki temu, automatyzacja przebiega łatwiej i przynosi oczekiwane efekty.

Arkadiusz Sadowski z kolei przygodę z robotyzacją i automatyzacją w swojej firmie rozpocząłod przeprowadzenia audytu w różnych działach organizacji. Jego uwaga skupiła się na procesach, które były najbardziej pracochłonne. – Nie opłaca się automatyzować czynności, które wykonujemy sporadycznie, na przykład raz w tygodniu. Takie zadania dalej powinni wykonywać ludzie – stwierdził gość podcastu EY StartUp Talk.

Wybór powtarzalnych, znanych, a nawet nudnych zadań jest o tyle ważny, że w procesie automatyzacji trzeba określić różne scenariusze, aby roboty wiedziały, jak się zachować w obliczu różnych sytuacji.

Nie wszyscy chcą automatyzować

Nie wszystkim organizacjom automatyzacja i robotyzacja procesów biznesowych przychodzi jednak z łatwością. Czasami mamy wręcz do czynienia z oporem. Co więc stanowi największy hamulec zmian? Zdaniem gości EY StartUp Talk istnieją trzy takie czynniki. Są nimi: kultura organizacyjna, wygórowane ego managerów i brak świadomości, że zmiana jest konieczna. O co chodzi?

W obliczu automatyzacji szeregowi pracownicy mogą obawiać się, że stracą zatrudnienie. Podobna obawa dotyczy także managerów. Oni z kolei są niekiedy zaniepokojeni, że przez robotyzację procesów stracą kontrolę i autorytet w zespole. Wydaje się, że najmniej znaczącym problemem we wdrażaniu zmian jest brak świadomości wśród właścicieli firm – oni coraz częściej dostrzegają korzyści płynące z automatyzacji.

Obawy pracowników 

Zostańmy przy najbardziej palącym problemie – przy obawach pracowników. LiveCareer Polska przeprowadziło badanie „Robotyzacja i sztuczna inteligencja a rynek pracy”, w którym zapytano 1129 respondentów o ich opinię na temat robotyzacji i automatyzacji miejsca pracy.

Okazuje się, że co trzeci Polak boi się, że w przyszłości maszyny zastąpią go na obecnym stanowisku pracy. Kiedy miałoby to nastąpić? Według 32% ankietowanych – w ciągu najbliższych 10 lat. Z kolei 40% uważa, że nastąpi to później – za co najmniej 20 lat. 1 na 5 osób twierdzi, że roboty zabiorą ludziom pracę w perspektywie 5 lat.

Co istotne, aż 80% respondentów jest zdania, że rozwój technologii powinien być regulowany prawnie, by chronić obecne miejsca pracy. Jako najskuteczniejsze metody walki z bezrobociem technologicznym Polacy wskazali krótszy tydzień pracy (37%) i bezwarunkowy dochód podstawowy (37%).

Zdaniem gości EY StartUp Talk rozwiązaniem problemu może być otwarta komunikacja w organizacji. Ostatecznie, obawy uczestników badania wcale nie muszą się sprawdzić.

Technologia – uważaj na nią

W trakcie podcastu Radosław Bieńko i Arkadiusz Sadowski podzielili się także swoimi doświadczeniami dotyczącymi trudności i niespodzianek, które mogą się pojawić w procesie automatyzacji. Co interesujące, w procesie automatyzacji zawieść może… technologia.

Z tego typu sytuacją spotkał się Radosław Bieńko. Jak wspomniał, aby umożliwić integrację robota z systemami firmowymi, zaistniała konieczność wprowadzenia zmian infrastrukturalnych. Tych problemów można jednak uniknąć. W jaki sposób? Stosując się chociażby do poniższych zasad:

  • Ocena infrastruktury – zanim rozpocznie się proces automatyzacji, warto ocenić obecną infrastrukturę technologiczną i spróbować zdiagnozować elementy, które mogą potencjalnie blokować proces.
  • Integracja poprzez API – wybierając narzędzia automatyzujące procesy biznesowe, należy postawić na takie, które oferują interfejsy API. W ten sposób zapewnimy płynny przepływ danych pomiędzy zintegrowanymi systemami.
  • Ocena wydajności – przy wdrażaniu automatyzacji należy uwzględnić także to, czy obecna infrastruktura nadaje się do skalowania. Jeśli nie, wcześniej warto zmodernizować infrastrukturę, przechodząc np. na rozwiązania chmurowe.

Dobór partnera

Ważnym aspektem automatyzacji procesów biznesowych jest także dobór odpowiedniego partnera technologicznego. Goście podcastu EY StartUp Talk postawili na SAIO – startup, który powstał jako wewnętrzny projekt ING Banku Śląskiego. 

Jak konkretnie działa SAIO? Po pierwsze, łączy w sobie własne doświadczenie w zakresie Robotic Process Automation ze sztuczną inteligencją, aby dostarczać firmom usługi w dziedzinie automatyzacji procesów biznesowych. Po drugie, jest to uniwersalne narzędzie, dzięki czemu z powodzeniem może być wykorzystywane zarówno w branży finansowej, HR czy e-commerce.

Wśród powodów, które zadecydowały o wyborze SAIO, Radosław Bieńko i Arkadiusz Sadowski podali między innymi sprawną komunikację. Od początku zależało im na partnerze biznesowym, który nawiąże dobry kontakt z zespołami Pasieki Rodziny Sadowskich i ALD Automotive| LeasePlan. Ponadto, chodziło o know-how i proces nauki. Goście podcastu nie chcieli zostać z procesem automatyzacji sami. Zależało im, aby w razie problemów partner zapewniał im bieżące wsparcie, a SAIO to wsparcie zaoferowało.

Posłuchaj EY StartUp Talk

Zachęcamy do odsłuchania całego podcastu EY StartUp Talk, gdzie goście dzielą się kolejnymi cennymi informacjami na temat automatyzacji procesów biznesowych.