Przez najbliższe trzy tygodnie Syntoil, zwycięzca czwartej polskiej edycji Chivas Venture, konkursu dla startupów zaangażowanych społecznie, będzie walczył o poparcie internautów w rywalizacji o dofinansowanie z puli miliona dolarów. Polski startup zmierzy się z dziewiętnastoma firmami z całego świata. W pierwszym etapie rywalizacji, pomiędzy finalistów zostanie rozdzielone 100 tys. dolarów. Projekt, który zbierze najwięcej głosów internautów otrzyma 50 tys. dolarów, natomiast kolejnych pięć startupów może liczyć na dofinansowanie w wysokości 10 tys. dolarów. Pozostałe 900 tys. dolarów jest w rękach jury, które 9 maja w Amsterdamie zadecyduje, który ze startupów zostanie globalnym zwycięzcą Chivas Venture.
Miliard zużytych opon
Dlaczego warto poświęcić chwilę i zagłosować na polskie rozwiązanie? Co roku, na świecie powstaje ponad 1 mld zużytych opon. Obecnie większość z nich jest spalana w cementowniach, choć można by wszystkie ponownie użyć do produkcji gumy. Dotychczas stosowane, tradycyjne sposoby utylizacji opon powodują, że do atmosfery emitowane są niebezpieczne opary, pyły i związki chemiczne. Syntoil znalazł sposób na rozwiązanie tego problemu, który ma zarówno zbawienny wpływ na środowisko, jak i jest finansowo opłacalny dla przemysłu gumiarskiego. Firma opracowała proces, w którym odpady gumowe przetwarzane są na sadzę, olej i gaz, które można wykorzystać ponownie do produkcji gumy. Oprócz innowacyjnego rozwiązania, startup ma również mocny potencjał biznesowy i realną szansę na wygraną w międzynarodowym etapie konkursu Chivas Venture.
– Dzięki konkursowi Chivas Venture nawiązaliśmy mnóstwo międzynarodowych kontaktów w środowisku ludzi, którym tak jak nam zależy na pozytywnych zmianach na świecie. Zostaliśmy poddani szeregowi analiz pod kątem biznesowym, przeszliśmy specjalistyczne warsztaty z komunikacji. Teraz mamy szansę na dofinansowanie, które niesamowicie może przyspieszyć nasz biznes i mieć realny wpływ m.in. na jakość powietrza, którym wszyscy oddychamy. Wygraną chcemy przeznaczyć na nowy projekt – technologię przetwarzania zanieczyszczonej sadzy z tradycyjnych instalacji do postaci sadzy technicznej. Dzięki temu uda uzyskać jednolity napełniacz do mieszkanek gumowych z czegoś, co wcześniej było odpadem wysyłanym do spalenia do cementowni – mówi Martyna Sztaba, CEO i współwłaścicielka firmy Syntoil.
Jak wspomóc polski projekt?
Syntoil jest jednym ze startupów chcących zmienić świat na lepszy, a skala zmian, którą stara się uruchomić zespół Martyny Sztaby jest ogromna. Głosy internautów mogą na zawsze zmienić bieg ich działalności. Głosowanie startuje 9 kwietnia i potrwa do 30 kwietnia, do północy. Na polskie przedsiębiorstwo można oddać tutaj.