GUARDA Brand Reputation Defender – co Twoi pracownicy mówią o Tobie w social media?

Dodane:

Marcin Małecki, MamStartup Marcin Małecki

Udostępnij:

GUARDA Brand Reputation Defender to narzędzie, które pozwala czuwać nad poczynaniami swoich pracowników na najpopularniejszych serwisach społecznościowych. O projekcie, który niebawem będzie miał swoją premierę, rozmawiamy z Piotrem Krawczykiem – jego pomysłodawcą.

GUARDA Brand Reputation Defender to narzędzie, które pozwala czuwać nad poczynaniami swoich pracowników na najpopularniejszych serwisach społecznościowych. O projekcie, który niebawem będzie miał swoją premierę, rozmawiamy z Piotrem Krawczykiem – jego pomysłodawcą.

Czym dokładnie jest aplikacja GUARDA Brand Reputation Defender? Jakie funkcje będzie udostępniała swoim użytkownikom?

Aplikacja GUARDA Brand Reputation Defender jest narzędziem służącym do zarządzania ryzykiem w dwóch podstawowych obszarach, związanych z obecnością pracowników firmy, w mediach społecznościowych:

1. Ryzykiem reputacyjnym rozumianym jako utrata bądź powstanie uszczerbku na reputacji, wiarygodności lub/i  wizerunku firmy,

2. Ryzykiem wynikającym z możliwości ujawnienia informacji poufnych.

Sercem aplikacji są raporty pozwalające analizować wypowiedzi pracowników w mediach społecznościowych według różnych kryteriów np. czas publikacji, miejsce publikacji (źródło danych), struktura wewnętrzna przedsiębiorstwa (wypowiedzi pracowników wg działów) i wiele innych.

Dzięki systemowi filtrów użytkownik może dynamicznie zarządzać danymi prezentowanymi w ramach raportu, np.: jeśli w czasie przeglądania wszystkich wypowiedzi z ostatniego tygodnia stwierdzi , że chciałby się skupić na informacjach opublikowanych przez pracowników działu IT w portalu GoldenLine, może łatwo dostosować raport do swoich potrzeb. Co więcej, jeśli stwierdzi, że chciałby regularnie analizować wypowiedzi pracowników według takich kryteriów, może zapisać raport w systemie i korzystać z niego po każdym zalogowaniu do aplikacji.

Dostarczamy także szereg innych funkcjonalności, np.: statystyki – dane ilościowe o sposobie wykorzystania mediów społecznościowych przez pracowników, powiadomienia o zdarzeniach spełniających określone kryteria przesyłane na wskazany adres e-mail, eksport danych, czy narzędzia pozwalające organizować treści zgromadzone w aplikacji (etykiety, notatki).

Jakie serwisy społecznościowe będzie można monitorować za pomoc Waszego rozwiązania?

Do aplikacji trafiają dwa strumienie danych. Pierwszy z nich pochodzi bezpośrednio z monitorowanych profilów pracowników w trzech portalach społecznościowych – Nasza Klasa, Facebook, GoldenLine. W tym wypadku możemy jednoznacznie zidentyfikować autora wypowiedzi na podstawie treści profilu opublikowanego w portalu społecznościowym.

Dodatkowo klienci będą mieli możliwość skorzystania z poszerzonej funkcjonalności aplikacji. Mówimy o danych z wszystkich znaczących portali społecznościowych w Polsce, blogów, forów internetowych a także innych serwisów www, takich, na których pracownicy wymieniają się opiniami o pracodawcach. Wypowiedzi z tych źródeł mogą pochodzić od innych osób niż pracownicy naszego klienta. Zapewnia to możliwość wczesnej reakcji na negatywne sygnały także ze strony innych środowisk – klientów, kontrahentów czy też konkurencji.

Jak pobierane są dane z profili pracowników?

Dla każdego z trzech wymienionych portali społecznościowych opracowany został odrębny bot, który dostosowany jest do specyfiki danego portalu. Do zbierania danych wykorzystujemy zarówno publiczne API, gdy jest ono dostępne, jak i metodę niskopoziomową, polegającą na skanowaniu treści opublikowanych w portalach strona po stronie.

W jaki sposób treści rozpoznawane są jako nieodpowiednie czy też groźne?

Ocena ryzyka wypowiedzi odbywa się na podstawie analizy występowania i natężenia słów kluczowych, które w niej występują. Repozytorium słów kluczowych pozwalających na ocenę ryzyka reputacyjnego jest centralnie zarządzane przez firmę RedBelt Sp. z o.o, natomiast słowa kluczowe powiązane z ewentualnym ujawnieniem informacji poufnych muszą być zdefiniowane w ramach konta klienta. Oczywiście użytkownik aplikacji ma również możliwość zmiany flagi przypisanej automatycznie do wiadomości.

Wynikiem końcowym są przejrzyste raporty, które pozwalają klientowi analizować wypowiedzi dotyczące przedsiębiorstwa, które pojawiły się w mediach społecznościowych według różnych kryteriów.

Do kogo kierujecie swój projekt?

Naszą grupą docelową są firmy zatrudniające 50 lub więcej pracowników. Nie chcemy ograniczać się do zamkniętego katalogu branż, ponieważ uważamy, że GUARDA może znaleźć zastosowanie w większości przedsiębiorstw i organizacji. Jednocześnie zakładamy, że dużą popularnością aplikacja powinna się cieszyć wśród tych organizacji, dla których reputacja i wiarygodność mają pierwszorzędne znaczenie – spółki giełdowe, firmy doradcze, spółki z branży finansowej. GUARDA powinna zwrócić uwagę również przedsiębiorstw zatrudniających dużą ilość pracowników, np.:  duże podmioty specjalizujące się w sprzedaży detalicznej, producenci elektroniki, sprzętu AGD itp. Analiza studiów przypadków z Polski wskazuje, że również administracja publiczna oraz jednostki samorządu terytorialnego mogą okazać się ważnym odbiorcą.

Jaki model biznesowy przyjmie GUARDA?

Dostęp do aplikacji klient uzyskuje po opłaceniu rocznego abonamentu. Jednocześnie potencjalni klienci będą mieli możliwość przetestowania aplikacji przez 30 dni bez żadnych zobowiązań.

Wasz projekt już w tej chwili budzi sporo kontrowersji. Pojawiają się zarzuty, że jest to narzędzie, które umożliwia inwigilację tego, co pracownicy robią podczas swojego prywatnego czasu…

W założeniach aplikacji, jak również w działalności naszej firmy nie bierzemy nawet pod uwagę możliwości ingerowania w prywatne rozmowy. Powiem więcej, stoimy na stanowisku, że wszystko to, o czym każdy z nas rozmawia ze znajomymi, przyjaciółmi w ramach prywatnej dyskusji jest tożsame z „przysłowiową rozmową przy stole”, w zaufanym gronie i w tym wypadku nie ma mowy o jakimkolwiek monitorowaniu tych treści. To użytkownik sam decyduje o tym, które informacje są widoczne dla wszystkich, a którymi dzieli się tylko z wybraną grupą osób. Każdy z nas ma potrzebę  powiedzenia od czasu do czasu tego, o czym myśli i co czuje na dany temat, ale nie robimy przecież tego publicznie, informując o tym wszystkich dookoła .

Jeśli chodzi kwestię prywatności  to wszystkie wpisy, zdjęcia lub komentarze umieszczane przez nas publicznie np. na ścianie Facebooka stają się informacją ogólnie dostępną  i widoczną dla wszystkich. Każdy może je znaleźć, w tym  również nasz pracodawca. Aplikacja GUARDA Brand Reputation Defender jest narzędziem ułatwiającym ich wyszukiwanie i dającym możliwość  uregulowania polityki firmy związanej z obecnością pracowników w mediach społecznościowych. Jak chcemy to zrobić? Przede wszystkim przez ustalenie w przedsiębiorstwie Klienta jasnych zasad, co do tego, czy i jak pracownicy mogą reprezentować firmę w social media. Wynika to z prostego mechanizmu, że większość nieporozumień i wpadek jest związanych z brakiem komunikacji i jasnych zasad w tym zakresie. Rozwiązanie informatyczne, czyli wspomniana aplikacja GUARDA Brand Reputation Defender, wchodzi dopiero na tym etapie. Dzięki niej pracodawca może sprawdzić czy ustalone reguły są przestrzegane w praktyce.