Firma przeprowadziła już 70 badań klinicznych we współpracy z partnerami akademickimi, takimi jak Carnegie Mellon, Uniwersytet Kalifornijski San Francisco i Uniwersytet Stanford, które mają potwierdzać korzyści ze stosowania praktyki mindfulness w walce z różnymi schorzeniami.
Pozyskane pieniądze zostaną wykorzystane również do wejścia na inne rynki. Firma dysponuje już niemiecką i francuską wersją aplikacji.
– Headspace pokazał milionom ludzi, jak wykorzystać umysł do łagodzenia stresu, niepokoju i innych codziennych problemów. Jednocześnie kontynuujemy badania kliniczne, aby dokonać postępu w tej dziedzinie – powiedział w oświadczeniu Richard Pierson, dyrektor generalny i współzałożyciel Headspace. – W ciągu najbliższych 10 lat będziemy koncentrować się na wykorzystaniu wyników badań i zastosowaniu tej wiedzy w innych dziedzinach życia, aby pomóc w tworzeniu zdrowych nawyków.
Do tej pory aplikacja Headspace została pobrana ponad 62 mln razy w 190 krajach. Posiada już ponad 2 mln płatnych abonentów, a ponad 600 firm korzysta z narzędzia Headspace w miejscu pracy.
Rywalizacja z Calm
Headspace konkuruje z podobną aplikacją o nazwie Calm, która dostała jakiś czas temu 88 mln dolarów finansowania, dzięki którym została jednorożcem.
Na dodatek Calm wspiera LeBron James, koszykarz z NBA grający w Los Angeles Lakers. James ma również udziały kapitałowe w tej firmie.
Calm koncentruje się bardziej na strategii bezpośredniego kontaktu z konsumentami. Do współpracy pozyskuje znane osobistości, takie jak wspomniany James, a także John McEnroe, Matthew McConaughey oraz angielski komik, aktor i pisarz Stephen Fry.
Headspace w Starbucksie
Jedną z firm, która oferuje swoim pracownikom aplikację do medytacji jest znana sieć kawiarni.
Starbucks niedawno ogłosił, że udostępnia swoim pracownikom bezpłatną subskrypcję aplikacji mindfulness – Headspace. Firma kontynuuje rozpoczętą jesienią ubiegłego roku kampanię na rzecz zdrowia psychicznego, w ramach której uruchomiono forum internetowe poświęcone temu tematowi. Spółka nawiązała także współpracę z organizacjami zajmującymi się zdrowiem psychicznym oraz udostępniła kierownikom kawiarni szkolenia z zakresu dobrego samopoczucia.
Pracownicy tej sieci woleliby wyższe wynagrodzenie. Bariści Starbucksa zgłaszają, że często w godzinach szczytu potrzeba jeszcze 1-2 dodatkowych osób do pracy, których niestety nie ma. Niektóre sklepy przyjmują 300 klientów w ciągu pół godziny.
Na zdjęciu: Andy Puddicombe i Rich Pierson, założyciele Headspace