Poddane obserwacji były takie obszary jak produkcja surowców i produktów oraz ich wykorzystanie i utylizacja przez klientów. Dzięki temu emisja CO2 zmniejszyła się o 4,3% do końca sierpnia 2019 r., co odpowiada dokładnie 24,9 mln ton.
IKEA dąży do tego, by do 2030 r. by ograniczyć emisję gazów cieplarnianych.
Ma to się przełożyć na redukcję o co najmniej 15% (ok. 21 mln ton CO2) – podano w oficjalnym oświadczeniu.
W listopadzie firma przeznaczyła 100 mln euro na zachęcenie bezpośrednich dostawców do przestawienia się na energię odnawialną i dodatkowe 100 mln euro na projekty mające na celu usuwanie CO2 z atmosfery poprzez ponowne zalesianie i ochronę lasów.
Delta też walczy z CO2
Obecnie wiele firm deklaruje walkę z emisją dwutlenku węgla do atmosfery.
Jedną z nich są linie lotnicze Delta, które będą inwestować w łąki, zalesianie, rekultywację terenów podmokłych i korzystanie z nowoczesnych technologii wychwytywania CO2. Delta deklaruje również, że podobnego działania oczekuje od swoich akcjonariuszy, partnerów biznesowych, klientów i pracowników.
Linie Delta są pierwszymi na rynku lotniczym, które przedstawiły założenia misji pro eko. W komunikacie prasowym firma pisze, że wybierając linie Delta, klient przyczynia się do zmiany świata na lepsze i bierze odpowiedzialność za swoją planetę.
Doconomy mierzy ślad węglowy
Okazuje się, że fintechowe startupy nie tylko oferują usługi z zakresu mobilnych płatności, ale robią także coś dobrego dla ekologii.
Doconomy to szwedzki startup, który powstał w 2018 r. Fintech oferuje mierzenie śladu węglowego zakupów opłacanych jego kartą. Firma będzie współpracować z Mastercard.
Doconomy działa w oparciu o chmurowy serwis Åland Index, który stworzył fiński Bank of Åland. Algorytm wylicza ślad węglowy wszystkich zakupów zrobionych przez klientów.
Emisja CO2 jest zależna od tego, za co i ile klient płaci kartą płatniczą. Posiadacz Doconomy może zmniejszać swój wpływ na emisję CO2, jeśli zainwestuje w fundusze, które finansują programy ekologiczne.
