Od początku XX wieku odnotowuje się na całym świecie drastyczny spadek populacji pszczół. Tzw. ,,Colony Collapse Disorder” obserwujemy szczególnie w Europie, Chinach oraz na terenie Ameryki Południowej. Skutki są niezwykle odczuwalne nie tylko dla pszczelarzy, ale przede wszystkim dla każdego człowieka. Pszczoły kojarzymy głównie z produkcją miodu, zapominając często o tym, że są to zwierzęta odgrywające główną rolę w zapylaniu kwiatów roślin, a co za tym idzie wpływają one na wielkość zbiorów m.in. warzyw i owoców. Rozwiązaniem problemu, z którym borykamy się już od ponad dwóch dekad zajął się łódzki startup Intelligent Hives.
Zespół wywodzący się z Politechniki Łódzkiej stworzył inteligentne urządzenie pomiarowe BeeHUB, które łącząc się z aplikacją mobilną dostarcza pszczelarzom kompleksowe dane dotyczące uli. Ich technologia gwarantuje nie tylko wygodę i komfort właścicieli uli, ale przede wszystkim pozwala na kontrolę stanu pasiek, bez fizycznej ingerencji.
– Zdalny monitoring uli, w porównaniu z tradycyjnym i stosowanym dotychczas fizycznym przeglądem pasiek, jest przede wszystkim mniej ingerującym rozwiązaniem. Dzięki naszemu urządzeniu pszczelarze, badając stan swoich pszczół nie zaburzają ich rytmu życia poprzez otwieranie ula, a dodatkowo pozwala zachować stałą temperaturę wewnątrz, co jest niezwykle istotne dla tych owadów. – komentuje Sebastian Górecki, CEO Intelligent Hive.
Aplikacja w połączeniu z urządzeniem pozwala na stały i precyzyjny monitoring temperatury panującej w poszczególnych kondygnacjach ula, jego wagę, poziom zanieczyszczenia powietrza, wilgotność oraz występowanie ewentualnych anomalii takich jak choroby, rójka, czy niedokarmienie pszczół. Rozwiązanie wykorzystując machine learning oparty o badania naukowe nieustannie analizuje dane dostarczane z urządzenia BeeHUB oraz przedstawia użytkownikowi dodatkowo wnioski pozwalające na szybką reakcję.
– Nasze rozwiązanie pozwala na kompleksowe zarządzanie ulami zarówno dla właścicieli dużych pasiek, jak i początkujących amatorów. Szczególnie w przypadku tych drugich, niezwykle pomocne są rekomendacje opracowywane przez nasz system uczenia maszynowego, które pozwalają pszczelarzom podjąć odpowiednie działania z wyprzedzeniem i tym samym wykrywać choroby pszczół na wczesnym etapie, czy też zapobiegać nadmiernej wilgoci mogącej doprowadzić do gnicia ramek w miodni – dodaje Górecki.
Intelligent Hives rozwija swój produkt od 2019 roku, kiedy ich pomysł zwyciężył w konkursie startupowym Młodzi z Łodzi. Od tego czasu spółce udało się opracować finalną wersję produktu oraz wzbogacić funkcjonalność o wszelkie niezbędne dla pszczelarzy obszary. Co więcej, udoskonalono także sposób funkcjonowania urządzenia, które aktualnie nie wymaga dostępu do prądu, lecz może działać w oparciu o instalowane dodatkowo panele fotowoltaiczne. W najbliższym czasie zespół łódzkiego startupu skupi się na zwiększeniu ilości monitorowanych pasiek w kraju, co pozwoli na szersze przetestowanie urządzeń, by w dalszej kolejności przygotować się do zagranicznej ekspansji.