Jak nie zmarnować okazji wejścia na GPW

Dodane:

Mateusz Skonieczny Mateusz Skonieczny

Udostępnij:

Polskie firmy z sektora MSP wciąż w niewielkim stopniu decydują się na finansowanie rozwoju poprzez środki z rynku kapitałowego. Sytuacje zmienić ma nowa inicjatywa PARP oraz Giełdy Papierów Wartościowych zakładająca wsparcie finansowe dla małych i średnich podmiotów zainteresowanych IPO.

Program ten może stanowić silny impuls do rozwoju firm z sektora MSP. Jednak pełne wykorzystanie potencjału, który daje giełda wymaga odpowiedniego przygotowania.

Jak pokazuje raport PWC „IPO Watch Europe 2014”, europejski rynek debiutów giełdowych pobił w ubiegłym roku wszelkie rekordy. Pod względem ilości przedsiębiorstw, które weszły na giełdę (375 firm) oraz wartości debiutów (49,5 bilionów euro) był to najlepszy okres od 2007 r. – czasów sprzed kryzysu. Trend ten ma się utrzymać. W Polsce może stymulować go perspektywa dofinansowania ze środków unijnych, jako szansa na pokonanie jednej z głównych barier oddzielających przedsiębiorstwa od potencjału rynku kapitałowego, jaką są koszty przygotowania i realizacji debiutu na giełdzie.

Zdjęcie główne artykułu royalty free z Fotolia

Giełda otwarta dla MSP

Europejski rynek kapitałowy zakończył 2014 rok rekordową liczbą i wartością debiutów giełdowych.  Zgodnie z danymi raportu „IPO Watch Europe 2014” autorstwa PWC w ubiegłym roku na europejskie parkiety weszło 375 firm, wartość debiutów wyniosła 49,5 bln euro. Był to najlepszy wynik od 2007 roku. Warszawska Giełda nie mogła pochwalić się tak dobrym bilansem. 35 ubiegłorocznych pierwszych publicznych ofert  (w tym 13 na rynku głównym, 22 na NewConnect) oznaczało spadek o 35% w stosunku do ich liczby w 2013 roku, odnotowano również znaczne obniżenie wartości IPO – o 72% w dół.

Zapowiedziane przez PARP wsparcie może więc stanowić silny impuls do zwiększenia liczby debiutów o podmioty z sektora MSP. Refundacja części kosztów związanych z procesem upublicznienia spółki  to dla tych firm możliwość pokonania głównej bariery wejścia – samodzielne finansowanie tego przedsięwzięcia dla większości przedsiębiorstw tego formatu jest na tym etapie stażu rynkowego po prostu nieosiągalne. Zachętę powinna stanowić także polepszająca się kondycja małych i średnich  firm, która – według prognoz analityków i ekspertów rynku kapitałowego – w 2015 roku zaowocuje wzrostem zainteresowania akcjami MSP. Oznacza to, że firmy z tego sektora będą miały większą szansę zwrócić uwagę inwestorów na swoją ofertę.

Dobre przygotowanie to podstawa

Podmioty, które zechcą pozyskać wsparcie z rynku kapitałowego i w pełni wykorzystać sprzyjającą inicjatywę PARP, będą musiały się do tego procesu dobrze przygotować – debiut na giełdzie, oprócz oczywistych korzyści, wiąże się także z wieloma obowiązkami i wyzwaniami, którym upubliczniany podmiot musi sprostać. W procesie przygotowania do IPO niezwykle istotnym aspektem jest konieczność uporządkowania struktury firmy, przeprowadzenia gruntownej analizy jej kondycji oraz określenia strategii rozwoju na najbliższe lata. Należy przy tym mieć na uwadze fakt, że etap przekształcania firmy w spółkę akcyjną, do momentu pierwszej emisji akcji, może zająć sporo czasu, a dynamika tego procesu w dużej mierze zależy od sytuacji firmy i stopnia jej gotowości do zaprezentowania oferty inwestorom. Aby mieć pewność, że giełdowe przedsięwzięcie zakończy się sukcesem, szczególną uwagę należy zwrócić na jakość systemu raportowania i kontroli, stopień dostępu do historycznych informacji oraz aktualną kondycję finansową przedsiębiorstwa. Uporządkowanie tych obszarów jest niezbędne. Brak rzetelnej analizy oraz niedostateczne przygotowanie firmy może zaważyć na przebiegu całego procesu, ocenie potencjału firmy, a w konsekwencji decyzji inwestorów.

Konieczne wsparcie

Przygotowania do upublicznienia akcji to także decyzja o wyborze podmiotów, które będą spółkę w tym przedsięwzięciu wspierać. Kompetencje i doświadczenie potencjalnych partnerów to czynnik w dużej mierze warunkujący powodzenie i sprawność procesu wprowadzania emitenta do publicznego obrotu.  Każda firma wkraczająca na rynek kapitałowy – w myśl obowiązujących przepisów prawa –  zobowiązana jest przeprowadzić IPO z udziałem domu maklerskiego, który pełni rolę oferenta papierów wartościowych i wspiera uplasowanie oferty wśród inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych. Do procesu upubliczniania spółki emitent musi zaangażować także biegłego rewidenta, odpowiedzialnego za wydanie opinii o prawidłowości informacji finansowej, czyli uwiarygodnienie sprawozdań finansowych przedstawionych w prospekcie.

Aby zminimalizować ryzyko komplikacji, wiele spółek decyduje się także na współpracę z prawnikami, doradcami finansowymi oraz agencjami public relations. Doradca finansowy – zalecany w procesie IPO – w początkowym etapie drogi na parkiet może być dla emitenta wsparciem w przygotowaniu strategii finansowej rozwoju spółki i ewentualnych przekształceń organizacyjnych. W dalszym etapie jego rola polega na opracowaniu, decydujących dla powodzenia oferty, części prospektu określających plany i perspektywy rozwoju firmy. Dla zachowania spójności i sprawności procesu, uzasadnione wydaje się powierzenie całości zagadnień finansowych jednemu doradcy, który ma stosowne kompetencje do przygotowania emisji publicznej. Doradca prawny może być natomiast pomocny przy audycie stanu prawnego spółki, przygotowaniu projektu uchwał czy prawnych informacji do prospektu. Rolą agencji PR będzie z kolei zadbanie o pozytywny wizerunek emitenta wśród inwestorów i realizację kampanii promocyjnej. Wyposażenie się w profesjonalny i kompetentny zespół do realizacji tego celu jest stymulujące dla wzrostu ceny emisyjnej w ofercie i rozpoznawalności spółki w świadomości inwestorów indywidualnych.

Stopień  zasilenia kompetencji zespołu odpowiedzialnego za przygotowanie firmy do debiutu zależy od indywidualnej sytuacji każdej firmy i na różnym etapie inaczej mogą kształtować się potrzeby przedsiębiorstwa. Jednak rozeznanie wśród funkcjonujących na rynku doradców warto przeprowadzić już na etapie podejmowania decyzji o upublicznieniu podmiotu, co przyspieszy ewentualne rozbudowanie zespołu, jeżeli zajdzie taka potrzeba w późniejszym czasie.

Wiedzieć na czym się stoi

Przygotowania do debiutu powinny rozpocząć się od gruntownej analizy kondycji firmy, a szczególnie diagnozy sytuacji finansowej. Usystematyzowana wiedza w tym zakresie oraz zachowanie wszystkich warunków sprawozdawczości, świadczy o wiarygodności emitenta i jego zdolności do zrealizowania strategii rozwoju wpływającej na zyski akcjonariuszy – stanowi więc dla potencjalnych inwestorów kluczowe odniesienie. Wymogi rynku publicznego oraz konieczność wprowadzenia międzynarodowych standardów sprawozdawczości finansowej jest podstawą przygotowań firmy do dalszych działań w ramach IPO. Ekspertyza finansowa powinna być przeprowadzona na potrzeby ocenienia wartości spółki i procesu due dilligence – niezależnej, dogłębnej analizy kondycji finansowej firmy, pozwalającej na identyfikację potencjalnych ryzyk i zagrożeń, które mogą wpłynąć na jej wartość w przyszłości. Im wcześniej i dokładniej przeprowadzona zostanie taka analiza, tym szybciej będzie można przystąpić do wdrożenia odpowiednich działań naprawczych, a tym samym zwiększyć szanse na zakończoną sukcesem emisję akcji.

Spółka przygotowana – strategicznie, prawnie i organizacyjnie – do debiutu na giełdzie może przystąpić do tworzenia prospektu emisyjnego – najważniejszego i jedynego, prawnie wiążącego dokumentu realizacji IPO. Minimum informacji, jakie powinny zostać zawarte w prospekcie reguluje ustawa. Dokument jest dla potencjalnych inwestorów kluczowym źródłem wiedzy o spółce – jej historii, zarządzie, otoczeniu rynkowym, obecnej kondycji i potencjale oraz zasobach i wartości. Prospekt zawiera też wszystkie niezbędne informacje na temat struktury i wielkości pierwszej oferty. Dla kapitałodawców najważniejsze będą oczywiście dane finansowe spółki oraz czynniki ryzyka potencjalnej inwestycji, dlatego informacje muszą być przygotowane ze szczególną starannością i wynikać z rzetelnej analizy przedsiębiorstwa.

Publikacja prospektu emisyjnego to pierwszy oficjalny komunikat wysłany do inwestorów. Kolejnym krokiem będą osobiste spotkania z potencjalnymi kapitałodawcami podczas cyklu prezentacji firmy w ramach tzw. roadshows, odbywających się w największych miastach. Doradca finansowy może pomóc zarządowi przygotować się do odpowiedzi na pytania, jakie mogą paść ze strony inwestorów.

Firma na parkiecie – warto, ale…

Obecność firmy na GPW to nie tylko sposób na pozyskanie kapitału i dostęp do nowych instrumentów finansowania (obligacje), potrzebnego do rozwoju działalności i realizacji kolejnych etapów strategii rozwoju. To także forma uwiarygodnienia podmiotu w oczach partnerów biznesowych i instytucji finansowych. W związku z koniecznością zachowania jasno określonych standardów w zakresie polityki informacyjnej – tzw. obowiązków informacyjnych spółek giełdowych – oraz możliwość weryfikacji działalności podmiotu przez jej akcjonariuszy, firmy, które zdecydowały się na upublicznienie akcji, muszą być stale przygotowane do udzielenia odpowiedzi na zapytania ze strony inwestorów. Dzięki tej transparencji i stałemu dostępowi do informacji o kondycji firmy, kontrahenci darzą spółki publiczne większym zaufaniem, a banki są przychylniejsze do udzielania wsparcia na korzystniejszych warunkach.

Odpowiednie przygotowanie procedur i struktur emitenta jest niezbędne do wypełnienia zobowiązań wobec akcjonariuszy. Zrozumienie tego faktu oraz odpowiedzialne podejście do wymogów formalnych to gwarancja, że zyskanie statusu spółki akcyjnej będzie faktycznie oznaczało wymierne korzyści i stanowiło punkt zwrotny w historii firmy.

Mateusz Skonieczny

CFO do wynajęcia cfo4hire.pl

Ekspert w dziedzinie controllingu strategicznego, planowania finansowego i business intelligence. W ciągu 20 lat przeprowadził dziesiątki projektów, które każdorazowo wygenerowały co najmniej 15%-owe oszczędności. W 2013 r. wypracował dla klientów łącznie ponad 4 mln zł zysku netto. Doradzał m.in. Grupie LoVo, Frito Lay Poland, Chipita Poland.