Jak Programy Ramowe UE wspierają polskie startupy

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Jak Programy Ramowe UE wspierają polskie startupy

Udostępnij:

NapiFeryn BioTech to łódzka firma, która jako pierwsza na świecie opracowała opłacalną technologię pozyskiwania jadalnego białka z rzepaku. Na swój projekt otrzymała w 2019 r. z Programu Ramowego UE Horyzont 2020 grant w wysokości ponad 2 mln euro. Dziś zatrudnia 16 osób, ma do dyspozycji 500 m.kw. powierzchni, patenty, inwestorów oraz kolejne granty z programów krajowych i międzynarodowych. W 25. rocznicę przystąpienia Polski do Programów Ramowych UE, dr Magdalena Kozłowska, CEO NapiFeryn BioTech Sp. z o.o. opowiada o swojej drodze do sukcesu.

Czym się zajmuje firma NapiFeryn BioTech i skąd pomysł na jej powstanie?

Firma NapiFeryn BioTech to firma technologiczna, która opracowała technologię do pozyskiwania białka z rzepaku. Białko to będzie wykorzystywane jako składnik pożywienia. Naszym celem jest komercjalizacja własnych opatentowanych rozwiązań technologicznych i wprowadzenie białka z rzepaku na globalny rynek spożywczy. Nasze białko będzie łatwo dostępną alternatywą do importowanego białka sojowego, więc idealnie wpisuje się w unijną politykę zmierzającą do uniezależnienia się od importu. Poza tym, Polska rzepakiem stoi – jesteśmy trzecim producentem rzepaku w UE, a dotychczas produkowaliśmy z niego tylko olej. Powstające przy tej okazji wytłoki o wysokiej zawartości białka traktowano jako odpad i wykorzystywano na paszę dla zwierząt. Dzięki naszej technologii nawet gram białka się nie zmarnuje.

Pomysł na założenie NapiFeryn BioTech zrodził się w roku 2014. Wraz z drugim współzałożycielem pracowaliśmy w zachodnich korporacjach zajmujących się naukami biomedycznymi i żywieniem. Zauważyliśmy potrzebę przestawienia się na produkcję zdrowej i ekologicznej żywności. Tam zetknęliśmy się z pierwszymi próbami pozyskiwania białka z nowych źródeł, dotychczas niewykorzystywanymi w branży spożywczej.

Na pozyskiwanie izolatu białka z rzepaku oraz wdrożenie nowej technologii na rynek dostali Państwo z Programu Horyzont 2020 ponad 2 miliony euro. Jak wpłynęło to na rozwój firmy?

Aby swobodnie rozmawiać z inwestorami musieliśmy najpierw zabezpieczyć naszą własność intelektualną. Na początek zainwestowaliśmy więc kilkadziesiąt tysięcy euro w dopracowanie i opatentowanie technologii. Po pierwszy milion złotych z rynku sięgnęliśmy w 2015 roku i udało się – otrzymaliśmy 200 tys. złotych z funduszu seedowego w ramach programu Bridge Alpha i cztery razy tyle od NCBR w ramach tego samego programu. Następnym krokiem było przyznanie nam dotacji z unijnego programu z NCBR-u tzw. „Szybka Ścieżka”. Następnie trafiliśmy na szkolenie prowadzone w Łodzi, przez zespół obecnego Horyzontalnego Punktu Kontaktowego Polska Centralna, dotyczące programu Horyzont 2020. Po konsultacjach z ekspertami z tego punktu, oraz późniejszych żmudnych przygotowaniach złożyliśmy z sukcesem wniosek w konkursie SME Instrument w programie Horyzont 2020.

W ramach tego grantu skupiliśmy się na działaniach przedkomercyjnych. Zabezpieczyliśmy ochronę własności intelektualnej, rozpoczęliśmy procedury rejestracyjne, i skalowaliśmy naszą technologię. Ten prestiżowy grant pozwolił nam przyspieszyć. Rozpoczynaliśmy w roku 2015 pracę jako 3-osobowy zespół inżynierów i naukowców, a obecnie zatrudniamy 16 osób. Pracujemy w świetnie wyposażonych laboratoriach w BioNanoParku w Łodzi, na nowoczesnym sprzęcie, którego zakup został współfinansowany z grantu Horyzont 2020.

Jakie są efekty tego projektu? Czy nowa technologia przyniosła realną zmianę dla rynków spożywczych oraz konsumentów?

Efektem tego projektu jest pakiet technologiczny, chroniony międzynarodowymi zgłoszeniami patentowymi, w ramach którego pozyskujemy z rzepaku dwa produkty białkowe wartościowe dla rynku spożywczego.

Pierwszym produktem jest Raptein ® 90 – jest to białko spożywcze w czystej postaci tzw. izolat białkowy oraz Raptein® 30 – miks białka i błonnika, tzw. koncentrat.
W projekcie zademonstrowaliśmy zastosowania obu tych produktów w produktach spożywczych, np. wysokobiałkowych batonach, chlebie bezglutenowym, napojach, czy też shake-ach proteinowych.

Udowodniliśmy również w akredytowanych laboratoriach, że nasze białko jest bezpieczne do konsumpcji przez ludzi i złożyliśmy obszerne dane poświadczające bezpieczeństwo naszych produktów, żeby rozpocząć skomplikowane procedury rejestracyjne w USA oraz UE.

Bardzo ważne jest na etapie przygotowania projektu przemyślenie strategii biznesowej i planu realizacji projektu.

W obecnej perspektywie finansowej, w ramach programu Horyzont Europa, uczestniczą Państwo w dwóch projektach. Proszę opowiedzieć o roli NapiFeryn w tych przedsięwzięciach.

Uczestniczymy w dwóch projektach finansowanych w ramach Programu Horyzont Europa. W obu jesteśmy uczestnikami konsorcjum, czyli partnerem. Liderami projektów są renomowane europejskie instytuty badawcze, a partnerami międzynarodowe korporacje oraz małe i średnie przedsiębiorstwa. Oba projekty są długoletnie i skupiają się na nowych źródłach białka, m.in pochodzenia roślinnego. W ramach pierwszego projektu, o akronimie Giant Leaps, zadaniem NapiFeryn było m.in. wytworzenie materiału badawczego dla celów porównawczych. W ramach drugiego projektu, o akronimie Helex, NapiFeryn zbada i zademonstruje zastosowanie słonecznika jako surowca wsadowego w naszej platformie technologicznej.

Jaki jest przepis na sukces w pozyskiwaniu unijnych grantów w obszarze deep tech?

Zawsze oceniany jest pomysł, więc trzeba zaproponować projekt, który ma przełomowy charakter i jest w stanie zrewolucjonizować istniejące rynki i stanowić odpowiedź na te wyzwania, które są istotne dla globalnej gospodarki.

Bardzo ważne jest na etapie przygotowania projektu przemyślenie strategii biznesowej i planu realizacji projektu. Warto jest zaplanować takie działania, które będą na bieżąco weryfikować czy przemysł jest zainteresowany naszym rozwiązaniem. Konkurencja jest bardzo duża. W roku w którym NapiFeryn otrzymało grant, współczynnik sukcesu stanowił 5%, czyli zaledwie 5 firm na 100 dostało pozytywną decyzję. Przygotowanie projektu to ciężka praca i nie należy się poddawać po pierwszej odmownej decyzji. My mieliśmy kilka podejść i za każdym razem ulepszaliśmy naszą aplikację.

Jak mogłaby Pani zachęcić inne polskie startupy do aplikowania o środki z Horyzontu Europa?

Warto sięgnąć po dofinansowanie z programu Horyzont Europa. Procedura aplikacyjna jest trudna i skomplikowana, natomiast sama już realizacja projektu jest o wiele mniej skomplikowana na poziomie administracyjnym, porównując z projektami dotacyjnymi realizowanymi za pośrednictwem polskich instytucji. Opiekunowie projektu wychodzą z założenia, że to beneficjent wie najlepiej, co jest potrzebne do tego żeby projekt był sprawnie realizowany i ich pomoc oraz decyzyjność w przypadku proponowanych zmian to umożliwia. Warto też korzystać ze wsparcia specjalistów od tych źródeł finansowania: Krajowego Punktu Kontaktowego i Horyzontalnych Punktów Kontaktowych w regionach. Szczególnie jeżeli firma aplikuje po raz pierwszy, szkolenia i konsultacje z HPK i KPK będą dużym wsparciem. Poza tym Polska już od 25 lat uczestniczy w programach ramowych, wiele nauczyliśmy się przez ten czas i wyraźnie widać, coraz większe międzynarodowe sukcesy rodzimych innowacyjnych firm.

Jakie instrumenty w Horyzoncie Europa polecałaby Pani szczególnie?

Mamy doświadczenie z poprzedniej perspektywy, tj. Horyzont 2020 – SME Instrument. Obecnie zostaliśmy zaproszeni do konsorcyjnych projektów tematycznych realizowanych w ramach tzw. II filaru Horyzontu Europa. Moim zdaniem każdy typ konkursu ma swoją specyfikę i wszystko zależy na jakim etapie rozwoju naszego pomysłu jesteśmy. Oczywiście zawsze polecam granty Europejskiej Rady ds. Innowacji (EIC) dla pojedynczych przedsiębiorców, gdyż u nas to właśnie od podobnego typu grantu, wszystko się zaczęło.

 

Zapraszamy do kontaktu
HPK Polska Centralna
Uniwersytet Łódzki
ul. POW 3/5, 90-255 Łódź
tel. 500 754 841
[email protected]

 

 

 

 

Artykuł sponsorowany