Punktem wyjścia jest opublikowany właśnie raport “European All In: Female Founders in the VC Ecosystem”. Odpowiedzialny za niego zespół PitchBook postawił sobie za cel zbadanie doświadczenia kobiet-założycielek oraz pań działających w funduszach venture capital w 2023 roku. W opracowaniu można znaleźć szereg aspektów charakteryzujących skalę wyzwań, przed którymi stają founderki. To przede wszystkim dane dotyczące odsetka ról decyzyjnych pełnionych przez kobiety w VC, aktywność aniołów biznesu i harmonogramy wyjścia z inwestycji dla startupów założonych przez kobiety.
Kobiety idą na rekord
Founderskie zespoły tworzone wyłącznie przez mężczyzn przeciętnie pozyskują rokrocznie ponad 10 miliardów euro finansowania, licząc od 2015 i zdobywają co najmniej 4 miliardy euro rocznie, odkąd w 2010 roku PitchBook zaczął rejestrować takie dane. Z kolei zespoły założycielskie złożone wyłącznie z kobiet kamień milowy w wysokości 1 mld euro przekroczyły… tylko raz. Stało się to w 2021 roku.
Drugi wniosek jest bardziej budujący: mimo że kobiety-założycielki nadal mają stosunkowo niewielki udział w całym krajobrazie finansowania, to ich udział rośnie. Startupy założone przez kobiety lub mające w składzie założycielskim co najmniej jedną panią, ustanowiły w 2023 roku aż dwa rekordy. Dotyczą one odsetka całkowitej wartości transakcji i liczby transakcji, przeprowadzonych przez takie kobiece zespoły we wszystkich rundach finansowania w Europie. Stanowiły one 20,5% całkowitej wartości transakcji wygenerowanej przez startupy – o 5,2% więcej niż rok wcześniej – i 25,8% całkowitej liczby transakcji.
Wiele dobrego w Wielkiej Brytanii
Ciekawa jest geograficzna analiza zawarta w raporcie “European All In: Female Founders in the VC Ecosystem”. W którym europejskim kraju czy regionie founderkom najlepiej prowadzi się startupowy biznes? Okazuje się, że w Wielkiej Brytanii oraz Irlandii. To właśnie w tych dwóch krajach kobiece spółki pozyskały w 2023 roku proporcjonalnie najwięcej, bo 40% wszystkich europejskich funduszy (co przekłada się na łącznie 4 miliardy euro). Na drugim miejscu jest Francja z 25,9%, a region DACH – obejmujący Niemcy, Szwajcarię i Austrię – zajął trzecie miejsce z 16,1%.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że taka kolejność nie jest zaskoczeniem – od kilku lat skład podium nie zmienia się. Jednak w 2019 i 2020 roku Francja i DACH zamieniły się pozycjami, podczas gdy region nordycki zajął trzecie miejsce w 2022 roku przed DACH. Teraz jednak Skandynawia mocno obsunęła się w rankingu. Kraje z tego regionu odnotowały największy spadek rok do roku. Ich udział zmniejszył się z 15,4% w 2022 roku do 7,8% w 2023 roku.
Świat aniołów biznesu to męski świat
Lepiej to już było – chciałoby się rzecz, porównując wyjątkowo dobry 2021 rok z ubiegłymi 12 miesiącami. W przywołanym 2021 roku liczba kobiet uczestniczących w co najmniej jednej transakcji wzrosła dwukrotnie w porównaniu do 2020 roku. Podobny wynik – 421 aktywne inwestorki – utrzymał się jeszcze w 2022 roku. Ale już kolejne 12 miesięcy przyniosło spadek do 244 kobiet określanych mianem anioły biznesu.
Ale gdy po tym gwałtownym tąpnięciu opadnie już kurz, to i tak będzie można dostrzec pewne pozytywy. Jakie? Pomimo spadku, kobiety-inwestorzy nadal utrzymywały podobny procentowy udział w całkowitej liczbie transakcji aniołów w 2023 roku, jak w 2022 roku. 28% firm założonych przez kobiety, które pozyskały środki od aniołów biznesu w 2023 r., odnotowało udział aniołów płci żeńskiej – w 2022 roku było to 30,9%. To również wzrost w zestawieniu z 25,3% obserwowanymi w 2021 roku.
Niestety, spadek – i to znaczący – charakteryzuje liczbę zamkniętych transakcji. 85 startupów założonych przez kobiety zebrało w 2023 r. rundę, w której uczestniczyła kobieta-anioł. 85 versus 167, gdyż tyle startupów z founderką na pokładzie mogło w 2022 roku pochwalić się takim osiągiem. Na pocieszenie można dodać, że ten trend wpisuje się w szerszą, rynkową tendencję spadku liczby transakcji na europejskim rynku w 2023 roku.
Decyzja nie jest kobietą
Taka myśl nasuwa się po analizie kolejnego trendu, tym razem dotyczącego osób, które w funduszach venture capital (w tym partnerów, dyrektorów i dyrektorów zarządzających) podejmują strategiczne decyzje. Okazuje się, że 85% inwestorów w firmach zarządzających aktywami o wartości ponad 50 milionów euro to mężczyźni. Zamieniając procenty na liczby, otrzymujemy 2542 mężczyzn w porównaniu do zaledwie 454 kobiet na analogicznych stanowiskach.
Founderki wychodzą pierwsze
I na koniec – zestawienie czasu, jakie startupy potrzebują na wyjście z inwestycji. Spółki z co najmniej jedną współzałożycielką dokonują tego średnio po 7,9 roku. I jest to wynik najgorszy od 12 lat. Mimo to, osiągnięty rezultat jest… lepszy niż mediana czasu wyjścia dla ogółu startupowego ekosystemu w Europie. Przeciętny startup podejmuje decyzję o wyjściu po upływie 8,5 roku. I to z kolei jest najwyższym wynikiem od 13 lat, tj. od 2010 roku.
W okresie spowolnienia gospodarczego, w którym kapitał jest wdrażany ostrożniej, a możliwości wyjścia z inwestycji są niewielkie, raport PitchBook mówi, że może to być atrakcyjne dla inwestorów poszukujących źródeł płynności. „Zdolność do zapewnienia wyjścia z inwestycji w odpowiednim czasie jest atrakcyjną cechą dla potencjalnych nabywców portfela” – czytamy w raporcie – „a kobiety-założycielki wykazały się pod tym względem silną pozycją”.
Naszą analizę zaczęliśmy od pozytywnego wniosku – i pozytywnym wnioskiem udaje się nam ją zakończyć.
Wykresy: Sifted