Jak zdobywać europejskie granty? Oto 12 skutecznych porad

Dodane:

Informacja prasowa Informacja prasowa

Jak zdobywać europejskie granty? Oto 12 skutecznych porad

Udostępnij:

Europejska Rada ds. Badań Naukowych (ERC) w ciągu kilkunastu lat przyznała ponad 5 tysięcy grantów badaczom z całej Unii Europejskiej. Niestety zaledwie 74 z nich trafiły do polskich naukowców. Prof. Piotr Sankowski, prezes IDEAS NCBR, który zdobył aż cztery granty ERC, podpowiada, co zrobić, aby aplikacja o grant zakończyła się sukcesem.

– „Kiedy dostałem swój pierwszy europejski grant, a pracowałem wówczas na Uniwersytecie La Sapienza w Rzymie, miałem okazję też po raz pierwszy pojawić się w mediach. Była to forma docenienia mojej pracy, już nie tylko przez uczelniane środowiskowo. Grant dał mi pewną rozpoznawalność w krajach europejskich, dzięki niemu mogłem zbudować swój zespół, miałem bezpośredni wpływ na to, kogo zatrudniam. Pojawiły się fundusze na wyjazdy na prace badawcze w jednostce partnerów projektu – opowiadał prof. Piotr Sankowski podczas spotkania w IDEAS NCBR, ośrodku badawczo-rozwojowym w obszarze sztucznej inteligencji” – powiedział prof. Piotr Sankowski

W tym roku Piotr Sankowski, na realizację projektu Explainable Algorithmic Tools (EXALT), otrzymał grant Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych (European Research Council) w wysokości 150 tys. euro do zrealizowania w ciągu 18 miesięcy. Był to już jego czwarty w karierze naukowej grant uzyskany od ERC – żaden inny naukowiec w Polsce nie zdobył ich więcej. Podczas spotkania poświęconego tematyce grantów ERC w IDEAS NCBR prof. Sankowski nakreślił sprawdzone metody ubiegania się o środki europejskie na badania naukowe.

1. Grant to nie sprint, a maraton

Naukowcom często wydaje się, że kluczowy w ubieganiu się o grant jest sam wniosek i jego formalna poprawność. Sama aplikacja jest ważna, ale nie mniej istotna jest historia badania, jego początków, celów i realizacji, którą opowiada się także na konferencjach, blogu czy w mediach społecznościowych.

„Dlatego konsekwentnie buduj swój naukowy życiorys, ale też nie zwlekaj z aplikowaniem o grant np. do uzyskania tytułu profesora. Przeciwnie – zacznij, gdy jesteś młody i masz już kilka osiągnięć na koncie. W ten sposób starania o granty będą napędzać twoją karierę naukową” – radzi prof. Sankowski.

2. Wniosek powinien być zrozumiały dla nie-ekspertów

Każdy wniosek o grant ocenia w założeniu 20-osobowa komisja. W praktyce będzie go analizować dogłębnie tylko 4-5 osób, a z tego grona zwykle tylko jedna osoba to ekspert w dziedzinie, której dotyczy wniosek. Głos pozostałych, którzy są dość pobieżnie zapoznani z naszym obszarem wiedzy, też się liczy, dlatego wniosek musi być dla nich zrozumiały.

3. Napisz abstrakt projektu, by trafić do odpowiednich ekspertów

Podobnie jak artykuły naukowe, wnioski grantowe posiadają na wstępie część nazywaną abstraktem. W przypadku grantów to nie tylko wygodne streszczenie dla czytelnika, ale też element kluczowy dla procedowania całego wniosku. Na podstawie tylko lektury abstraktu eksperci muszą zdecydować, czy podejmą się oceny danego wniosku. Należy pisać w jasny i przejrzysty sposób, akcentując elementy, na których nam najbardziej zależy. Wówczas są większe szanse, że wniosek trafi do właściwych osób, które będą go w stanie rzetelnie zaopiniować.

4. Projekt powinien wychodzić poza dotychczasowe badania

Zadaniem nauki jest nieustanne poszerzanie zakresu dostępnej wiedzy, ale nie każdy badacz o tym pamięta i zbyt często wybiera bezpieczną wtórność. – „Nie bój się nowych tematów ani włączania do badań innych ekspertów, nawet spoza Unii Europejskiej. W moim przypadku zdarzało się, że nad tematem badań myślałem przez pół roku, szukając sposobów, jak go dopracować, by wnosił więcej do dorobku naukowego, a sam tekst wniosku powstał w zaledwie tydzień” – podkreśla prezes IDEAS NCBR.

5. Unikaj wielkich i otwartych problemów

Nie warto jednak podejmować zbyt obszernych zagadnień. Nawet gdy czujemy, że jesteśmy blisko wielkiego przełomu, komisja niekoniecznie musi uwierzyć, że to akurat doktorowi z Polski brakuje tylko kilkanaście miesięcy badań, by dokonać rewolucji w jego dyscyplinie. Bardziej prawdopodobne, że uznają, że uczony poradzi sobie z mniejszym, ale konkretniej zdefiniowanym zadaniem.

6. Zadbaj o jakość języka angielskiego

Angielski to język światowej nauki oraz język, w jakim rozpatrywane są wnioski grantowe ERC. Aplikacje powinny być zatem dopracowane pod względem poprawności i stylu, tak by bariera językowa nie spowodowała ich odrzucenia. Wiążą się z tym dwa pozornie sprzeczne wymogi. Angielski stosowany we wniosku powinien być profesjonalny, bo eksperci czytają dużo prac i oczekują zaawansowanego poziomu naukowego słownictwa. Jednocześnie dla wielu z nich nie jest to język ojczysty, dlatego w sferze gramatyki lepiej trzymać się prostych konstrukcji.

7. Przejdź samodzielnie – lub z kolegami – przez Self Evaluation Form od ERC

Europejska Rada ds. Badań Naukowych sama ułatwia zadanie ubiegającym się o fundusze na badania i udostępnia formularz oceny wniosków, z którego korzystają ich recenzenci. Nic nie stoi na przeszkodzie, by na swój prawie gotowy wniosek spojrzeć ich oczami i przejść punkt po punkcie przez formularz, sprawdzając, jak prawdopodobnie odpowiedziałaby osoba, która będzie go oceniać. Jeśli trudno ci spojrzeć z dystansem na swoją pracę, zaangażuj do tego zadania kolegę po fachu, najlepiej jednak z nieco innej dziedziny niż twoja.

8. Podrzucaj recenzentom gotowe tezy na temat swoich badań

„Opiniujący wniosek eksperci muszą pisemnie uzasadnić, dlaczego projekt zasługuje na przyjęcie lub odrzucenie. Wyjaśnienie decyzji jest pracochłonne, gdyż wymaga zrozumienia istoty planowanych badań naukowych i uargumentowania, jakie mogą mieć znaczenie dla nauki. – Można część z tej pracy zdjąć z barków komisji, umieszczając własną ocenę już we wniosku, gotową do wykorzystanie po małej modyfikacji i rozbudowie” – podpowiada prezes IDEAS NCBR.

 

Uwolnij kosmiczny potencjał! Weź udział w konkursie Europejskiej Agencji Kosmicznej!

Dr Milena Damulewicz (Wydział Biologii UJ): Śpiąc dłużej w weekend, fundujesz sobie social jetlag i niszczysz zdrowie