Cechy, które wróżą sukces lub porażkę
Raport Opendoor Polska pokazuje, że projekty, które wyszły z fazy inkubacji i stały się rynkowym sukcesem (działalność ponad 24 miesiące), charakteryzowało wspólne posiadanie przez ich inicjatorów, fundatorów i top managerów, takich cech jak:
- empatia
- kreatywność
- lojalność
- wiarygodność
- szczerość
Natomiast dla top managerów projektów startupowych, które poległy w fazie inkubacji, wspólny był taki zestaw cech:
- zdyscyplinowanie
- obowiązkowość
- samodzielność
- altruizm
- uprzejmość
Jakże wiele mówią te zestawienia o psychospołecznym profilu managera, który może swój projekt wyprowadzić na szerokie rynkowe wody i odnieść finalny sukces.
Kreatywność, zdyscyplinowanie i samodzielność
Co ciekawe, managerowie startupów poproszeni o wskazanie, ich zdaniem trzech najważniejszych cech charakterologicznych, które przełożone na postawy i zachowania społeczne, pomogą w rozwoju projektu, wskazali na:
– kreatywność
– zdyscyplinowanie
– samodzielność
Dwie spośród tych cech, charakteryzują managerów, którzy ponieśli porażkę, a tylko jedna opisuje tych, którzy odnieśli sukces. Zatem można wysnuć wniosek, że nasze przekonania o tym, co jest potrzebne do odniesienia sukcesu, bardzo często mają się nijak lub są w błędne w porównaniu do faktycznie istniejących potrzeb i uwarunkowań.
Warto więc konfrontować własne przekonania z innymi, szukać dobrych rozwiązań poprzez dyskusje, burze mózgów, a przede wszystkim rozwój osobisty i takie kreowanie własnych postaw, zachowań, poglądów, aby unikać tych groźnych i niebezpiecznych dla końcowego sukcesu naszego projektu.
Pomimo ryzyka, trzeba być odważnym
Psycholog biznesu, dr Marek Wojciechowski, zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt sprawy: – Startup z racji swojego charakteru jest przedsięwzięciem opartym na wysokim poziomie ryzyka. To pomysł, często oryginalny, nowatorski, kreatywnie ujmujący oferujące rozwiązanie, którego adaptacja rynkowa, wdrożenie wiąże się z odwagą czy kreatywnością. Poza tym ogromną wiarygodnością działania, przy czym do wizji inicjatora projektu trzeba sukcesywnie przekonywać współpracowników, partnerów biznesowych, inwestorów, finalnie klientów, użytkowników i odbiorców. Wszystko to wymaga odwagi, lojalności i szczerości w postępowaniu, prezentowaniu argumentów oraz tworzeniu rozwiązań dla początkowej wizji, idei. Stąd posiadanie przez managera startupu takich właśnie cech psychospołecznych jak: empatia, kreatywność, lojalność, wiarygodność oraz szczerość, zwiększa prawdopodobieństwo końcowego sukcesu.
Oczywiście takie wartości jak: zdyscyplinowanie, obowiązkowość czy uprzejmość są ważne, ale – jak się okazuje – mogą także, w pewnym sensie, przeszkadzać w odważnym prowadzeniu projektu, w szybkim zarządzaniu jego potencjałem, w np. bezwzględnym, poza sentymentalnym porzucaniu i odrzucaniu złych rozwiązań, które nie rokują i zastępowaniu ich takimi, które dają większą szansę końcowego powodzenia.
Przesadnie humanistyczne, holistyczne podejście do zarządzania startupem może okazać się pułapką, która uwięzi potencjał pomysłu, projektu i uczyni z niego może i poetycko piękną wizję, ale nigdy nieprzekładającą się na prozę rynkowego sukcesu.