Za pośrednictwem platformy Crowdway.pl były poseł uruchomi kampanię crowdfundingową. W planach ma pozyskanie z emisji akcji ok. 4,2 mln zł od 1000 inwestorów, którzy automatycznie zostaną ambasadorami marki. To będzie wiązać się z zaangażowaniem ambasadorów w rozwój Okovity, i promowaniem w swoich regionach jej produktów. Poza tym ambasadorzy zajmą się sprzedażą i dbaniem o promocję brandu w mediach społecznościowych.
Celem działań ma być rozwinięcie programu produkcji piw warzonych w drewnianych beczkach (barrel aged) oraz stworzenie rzemieślniczej destylarni alkoholi wysokoprocentowych, w tym słynnej staropolskiej gorzałki, nazywanej okowitą. Będzie to jakościowa wódka rzemieślnicza (mocna, potrójnie destylowana według receptury z XIX wieku).
Na co Palikot wyda 4 mln zł?
Z pozyskanej kwoty aż 2 miliony Palikot przeznaczy na budowę wieży destylacyjnej. Pozostałą część wpompuje w bieżącą działalność. Rozpoczęcie kampanii przewidziane jest na przełom października i listopada.
Do tej pory Janusz Palikot prawdopodobnie zainwestował w Browar Tenczynek ok. 50 mln zł. Właścicielem browaru jest Manufaktura Piwa, Wódki i Wina, a spółką-córką – Tenczyńska Okovita, która będzie dzierżawić teren oraz zamawiać usługę rozlewniczą od Browaru Tenczynek. Palikot mówi, że chce uruchomić w Polsce „craftową rewolucję 2.0”, przyznając jednocześnie, że rynek wódki i piwa w Polsce jest rynkiem dojrzałym, a zdolności spożywania większej ilości alkoholu przez Polaków są już bardzo ograniczone.
Biznesowa historia Palikota
Palikot, który od 30 lat z sukcesami rozwija biznesy w branży alkoholowej (Ambra, Polmos) odkupił od Marka Jakubiaka (również byłego posła) Browar Tenczynek. Firma powstała w połowie XVI w. z inicjatywy braci Tenczyńskich. Browar wznowił produkcję w 2014 roku. Oprócz inwestycji w browar nowy właściciel zapowiedział rozwój spółki Tenczyńska Okovita.
Palikot mówi, że 5-10 lat temu w Polsce rozpoczęła się pewnego rodzaju rewolucja piwna, w którą były polityk angażuje się z opóźnieniem. Zauważa, że obecnie mamy bardzo dużo browarów, produkujących piwa przeróżnych smaków, zupełnie inne niż te, które możemy znać z wielkich koncernów.
W tym roku przedsiębiorca wyprodukował 4-5 milionów butelek półlitrowego piwa i odnotował 4-5-krotny wzrost, a w przyszłym roku ma zamiar dojść do granicy ok. 50 tys. hektolitrów piwa rocznie, tak aby produkcja była rentowna. Całkowita zdolność produkcyjna browaru wynosi mniej więcej 100 tys. hektolitrów rocznie, ale jest na razie w sferze planów.
Lewandowscy także inwestują w startupy
Wiele osób z pierwszych stron gazet, interesujących się ekologią lub nowymi technologiami zaczyna inwestować w przyszłościowe biznesy. Przykładem z naszego podwórka są Robert i Anna Lewandowscy, którzy mają swoje udziały w Lokalnyrolnik.pl, internetowym bazarze zdrowej, lokalnej żywności.
W 2018 r. ekspansywny piłkarz zainteresował się także polskim startupem Samurai Labs, w który zainwestował nieujawnioną kwotę. Samurai Labs opracował system do wykrywania i zapobiegania przemocy w sieci.
Kolejną inwestycją Lewandowskiego było dofinansowanie w 2016 r. internetowego serwisu Sporticos.com, który przedstawia w nowatorski sposób statystyki piłkarskie i wyniki meczów na żywo.
Amerykańscy aktorzy rozpędzają startupy
Za oceanem jednym z najczęściej wypowiadających się o inwestycjach celebrytów jest Ashton Kutcher. Sam nie ma czasu na tworzenie własnych startupów, więc dotuje te, które uważa za pożyteczne. W 2017 r. Ashton Kutcher i Michael Jordan zainwestowali 20 mln dolarów w Gigster, startup, który pomaga niezależnym programistom znaleźć zatrudnienie w korporacjach i pozyskać zlecenia od gigantów technologicznych.
Pierwsze pieniądze aktor wyłożył w 2009 roku, kiedy dołączył do zespołu Skype’a. Potem został udziałowcem Flipboard, AirBnb, Dualingo, Square, Zenefits i wielu innych. Tylko do roku 2017 Kutcher zainwestował w ponad 100 projektów.
Kolejną przedsiębiorczą aktorką jest Jessica Alba, której firma The Honest Company dostarcza ekologiczne produkty dla dzieci. W 2017 r. przedsiębiorstwo Alby było warte blisko 2 mld dolarów.
Brytyjka Maisie Williams, znana z serialu „Gra o Tron”, stworzyła w ubiegłym roku startup, którego owocem jest aplikacja Daisie do nawiązywania kontaktów w branży kreatywnej poprzez pryzmat umiejętności i doświadczenia zamiast znajomości z wpływowymi osobami.
