Przejęcie kontroli
Po zrealizowanych w poniedziałek transakcjach zakupu akcji od Grzegorza Zwolińskiego i Damiana Fijałkowskiego Ciszewski (bezpośrednio oraz za pośrednictwem spółek JRH ASI S.A. i Imperio ASI S.A.) posiada łącznie 42% udziałów w SatRev. Przejmuje tym samym faktyczną kontrolę nad jednym z najdynamiczniej rozwijających się podmiotów polskiego rynku NewSpace.
– Zwiększając zaangażowanie w SatRev liczę na kolejne sukcesy spółki, która przez ostatni rok mojego zaangażowania w nią już zmieniła się nie do poznania. Budujemy wokół spółki ekosystem spacetech i jednocześnie prowadzimy rozmowy o współpracy z podmiotami z branży kosmicznej AI i deeptech i telekomunikacyjnej. Liczymy też na to, że będą się zgłaszać kolejne firmy i startupy, z tych branż, które widzą synergię we współdziałaniu z SatRev. W ten sposób organizuję wokół spółki klaster spacetech – deklaruje January Ciszewski.
SatRev udowodnił, że potrafi realizować projekty na poziomie międzynarodowym, projektując i budując od podstaw satelity, a następnie zarządzając nimi w pełni samodzielnie. W styczniu 2025 r. na orbitę skutecznie wyniesiono i uruchomiono operacyjnie satelitę BlueBON – efekt współpracy z koreańską firmą TelePIX . Pierwsze dostarczone przez niego obrazy zostały upublicznione w kwietniu tego roku. Satelita został zaprojektowany z myślą o monitorowaniu tzw. „błękitnego węgla”, czyli naturalnych ekosystemów morskich pochłaniających CO₂, a jego misja wpisuje się w globalne trendy związane z ochroną klimatu. Wrocławskie centrum kontroli misji SatRev steruje satelitą, korzystając zarówno z własnych stacji naziemnych, jak i rozwiązań partnerskich w Szwecji i Republice Południowej Afryki.
Czytaj także: „Sytuacja jest dramatyczna” – Olga Malinkiewicz o sytuacji w Saule Technologies
Podczas tegorocznego Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego (MSPO) w Kielcach spółka, jako pierwsza w Polsce dysponując własnym komercyjnym satelitą, zaprezentowała kolejne wykonane samodzielnie zdjęcia powierzchni Ziemi. Aktualne możliwości pozyskiwania obrazów sięgają nawet 6 tys. km² dziennie.
Ważnym kamieniem milowym było uruchomienie w czerwcu 2025 roku stacji naziemnej w Omanie. Projekt zrealizowany we współpracy z omańskim technologicznym innowatorem – firmą ETCO – to przykład rozwiązań, które można skalować globalnie. Stacja naziemna, wyposażona w zaprojektowaną we Wrocławiu antenę o średnicy 3,5 m i unikalną kopułę chroniącą przed trudnymi warunkami pustynnymi, działa w modelu G-SaaS (Ground Station as a Service). Dzięki modułowej architekturze można ją łatwo rozbudowywać o kolejne anteny, pasma komunikacyjne czy integrację z systemami AI.
Rosnące ambicje
Ambicje SatRev sięgają dalej niż pojedyncze projekty. Spółka rozwija technologię w kierunku dostarczania kompleksowych usług – od projektowania i budowy satelitów, po pozyskiwanie i analitykę danych.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z rozmów podczas zakończonych targów MSPO w Kielcach, ponieważ mogliśmy zaprezentować nasze kompetencje w zakresie budowy suwerennych zdolności kosmicznych. Odnotowaliśmy duże zainteresowanie ze strony potencjalnych kontrahentów i liczymy na kontynuację obiecujących rozmów, które – mamy nadzieję – przełożą się na podpisanie kontraktów – deklaruje dr Daniel Więzik, Dyrektor Generalny SatRev.
Rosnące globalnie zapotrzebowanie na rozwiązania kosmiczne, a zwłaszcza ich połączenie z sektorem obronnym, daje SatRev szansę na wejście w nowe partnerstwa. Spółka liczy na współpracę z Wojskiem Polskim oraz instytucjami UE i NATO, które coraz mocniej inwestują w technologie satelitarne.
Dolina śmierci za nimi
Zrealizowane z pełnym sukcesem, projekty z partnerami międzynarodowymi z Korei (TelePIX) i Omanu (ETCO) udowadniają, że SatRev przeszedł już tzw. „dolinę śmierci” i wyłonił się z niej jako spółka posiadająca kompleksowe rozwiązania i cenne prawa własności intelektualnej. Moim zdaniem stanie się globalnym graczem na rynku spacetech – dodaje Ciszewski. To naturalny kierunek, zważywszy na wzrost znaczenia szybkiego dostępu do danych, bezpieczeństwa komunikacji i monitoringu satelitarnego w obliczu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej. W tym kontekście jeszcze większego znaczenia nabiera rola Januarego Ciszewskiego jako kluczowego inwestora w projekcie.