Łącznie Kasisto zebrał już 51 mln dolarów.
Zor Gorelov, dyrektor generalny Kasisto, powiedział, że kapitał obrotowy zostanie wykorzystany do budowania sprzedaży i wprowadzania produktu do bankowości korporacyjnej. Kasisto planuje również zwiększyć tempo swoich innowacji technologicznych.
Jak działa KAI?
Platforma KAI służy do budowy własnych chatbotów i wirtualnych asystentów w bankach.
Banki używają systemu KAI do przeprowadzania międzynarodowych przelewów, blokowania opłat za korzystanie z kart kredytowych i przekazywania ich pod ludzki nadzór, kiedy bot napotka na problem.
Chatboty firmy są oparte na sztucznej inteligencji i naturalnym rozumieniu języka, co oznacza, że potrafią poradzić sobie nawet z trudnymi pytaniami dotyczącymi zarządzania finansami.
Platforma pomaga bankom zmniejszyć ilość połączeń z call center poprzez dostarczanie klientom samoobsługowych opcji i rozwiązań. KAI regularnie obsługuje do 90% pytań klientów bez interwencji człowieka. Natomiast liczba rozmów na żywo zmniejszyła się o 50% w instytucjach, w których pojawił się chatbot.
Firma wspiera swoim rozwiązaniem takie instytucje jak: DBS Bank, JPMorgan Chase, Mastercard, Standard Chartered, TD i Manulife Bank.
Kasisto zostało założone w 2013 r. w Nowym Jorku. Spółka ma biura w Dolinie Krzemowej i Singapurze. Platforma ta współpracuje z konsumentami na całym świecie, przez cały czas, w wielu kanałach, w różnych językach. System jest zoptymalizowany pod kątem wydajności, skalowalności, bezpieczeństwa i zgodności z przepisami.
Prognozy mówią, że rynek AI Conversational wzrośnie z 4,2 mld dolarów w 2019 roku do 15,7 dolarów w 2024 roku.
Bot rekruter
Okazuje się, że banki korzystają nie tylko z chatbotów. Ostatnio Santander Consumer Bank poinformował, że zainteresowani pracą w instytucji przejdą przez proces rekrutacyjny jeszcze sprawniej. Kandydaci mogą skorzystać z Emplobota – chatbota, który skraca rekrutację.
Emplobot to rozwiązanie, które wykorzystuje mechanizmy uczenia maszynowego. Dzięki temu chatbot odpowiada na pytania kandydatów podobnie jak człowiek. System potrafi zaangażować się w rozmowę i zapytać o najważniejsze informacje. To możliwe dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji, potrafiącej przetwarzać język naturalny.