Koleje Śląskie stawiają na własną aplikację – czas na testy pasażerów

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Koleje Śląskie stawiają na własną aplikację – czas na testy pasażerów

Udostępnij:

Koleje Śląskie dołączyły do grona przewoźników inwestujących we własne aplikacje mobilne. Dzięki nowej aplikacji Kaeśka pasażerowie mogą nie tylko kupić bilety, a przez kilka najbliższych tygodni skorzystać z 30-procentowych zniżek.

Aplikacja jest dostępna na urządzenia z systemami Android i iOS. Bartłomiej Wnuk, rzecznik prasowy Kolei Śląskich, poinformował, że nad projektem pracowano kilkanaście miesięcy, a aplikacja przeszła intensywne testy zarówno wśród pracowników, jak i użytkowników.

Promocja związana z uruchomieniem aplikacji oferuje 30-procentowe zniżki na różne rodzaje biletów, w tym bilety jednorazowe, miesięczne oraz te dostępne w ramach specjalnych ofert, jak „Świąteczne Koleje Śląskie”. Promocja nie obejmuje jednak biletów rocznych, Taryfy Max Bilet, Taryfy Krakowskiej ani Biletu Zakopiańskiego. Jednocześnie przewoźnik zrezygnował z 10-procentowych zniżek dostępnych wcześniej w innych kanałach online oraz w biletomatach.

Aplikacja już zyskała pierwsze oceny użytkowników – średnia w Google Play wynosi obecnie 3,9 na 5 punktów, a w App Store 4,2.

Własna aplikacja – strategiczny krok czy wyzwanie?

Udostępniając Kaeśkę, Koleje Śląskie wpisały się w szerszy trend digitalizacji transportu publicznego, który obserwujemy w miastach takich jak Warszawa czy regionach takich jak Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia. Stworzenie własnej aplikacji pozwala przewoźnikowi uniezależnić się od zewnętrznych operatorów, takich jak Koleo czy mPay, ale jednocześnie wymaga ciągłych inwestycji w rozwój i utrzymanie oprogramowania.

Czytaj także: