Jednocześnie trzeci kwartał pokazał wyraźnie zwiększone zaangażowanie polskich funduszy inwestycyjnych. Z 365,5 mln złotych pozyskanych w 28 rundach od 50 inwestorów, aż 70% rund odbyło się w modelu, w którym polskie VC koinwestowały środki wraz z zagranicznymi funduszami inwestycyjnymi.
– Jest to z pewnością wynik, z którego powinien cieszyć się cały polski ekosystem. Popularność takiego modelu świadczy o tym, że startupy znad Wisły mogą z powodzeniem sięgać po wysokie rundy inwestycyjne, a dysponujące większymi środkami fundusze zagraniczne są nimi zainteresowane. Z drugiej strony pokazuje to również, że doświadczenie, wsparcie i znajomość rynku, którymi dysponują polskie fundusze VC są cenione przez ich zagranicznych partnerów. Międzynarodowa kooperacja w obszarze inwestycyjnym zwiększa też naszą rozpoznawalność, doświadczenie oraz pomaga w rozbudowywaniu sieci międzynarodowych kontaktów – podkreśla Tomasz Swieboda, partner Inovo Venture Partners.
Według analizy funduszu w trzech pierwszych kwartałach roku inwestycje Venture Capital z udziałem polskich podmiotów osiągnęły poziom 921 mln złotych. Z kolei PFR Ventures przedstawiło ostatnio wyniki, według których przekroczona już została bariera 1 mld złotych. Skąd różnice w tych wynikach? Chodzi o podejście metodologiczne. Inovo w swoich cyklicznych analizach bierze pod uwagę pieniądze zainwestowane w polskie spółki przez polskie i zagraniczne fundusze oraz środki zainwestowane przez polskie fundusze w startupy zagraniczne. Nie uwzględnia jednak tych środków, które wraz z polskim funduszem koinwestują w tej sytuacji zagraniczne VC. Natomiast przedstawiając wyniki finansowe PFR Ventures wzięło pod uwagę całą kwotę inwestycji w brytyjski startup MarketInvoice, ponieważ jednym z inwestorów był polski fundusz Cogito Capital. Nie zmienia to jednak faktu, iż autorzy analizy również są przekonani, że bariera 1 miliarda złotych inwestycji zostanie pokonana jeszcze w tym roku.