Raporty za pierwsze półrocze 2022 roku wskazywały, że zainteresowanie tracą głównie dojrzałe spółki, jednak aktualne statystyki Crunchbase pokazują, że również początkujące startupy zaczynają mieć duże problemy z pozyskaniem finansowania, co nie było mocno odczuwalne jeszcze w drugim kwartale. Porównując wartości za pierwszy i trzeci kwartał b.r. procentowe spadki liczby inwestycji są takie same dla rozwiniętych, jak i młodych spółek.
Crunchbase wyliczył, że dla początkujących startupów liczba dokonanych transakcji VC w Europie spadła pomiędzy drugim a trzecim kwartałem aż o 40%. Ich łączna wartość spadła poniżej 5 mln dolarów. Według danych Crunchbase, to najniższy wynik od początku 2021 roku.
Zbiorczy wykres dla wszystkich typów inwestycji VC pokazuje również spadek udziału inwestycji private equity w ogóle inwestycji w startupy (inwestycje private equity oznaczono na wykresie kolorem czerwonym i opisano jako “technology growth”).
Lepiej niż w 2020 roku
Tym, co może trochę polepszyć odbiór prezentowanych powyżej danych jest fakt, iż pomimo spadków w stosunku do 2021 roku, wyniki inwestycji w europejskie startupy w ujęciu kwartalnym w bieżącym roku są wciąż lepsze od tych w 2020 roku.
Stabilizacja trendu w USA i globalnie
W Stanach Zjednoczonych, czyli miejscu, które gromadzi najwięcej transakcji VC na świecie, rok do roku finansowanie VC spadło o ponad połowę (53%), to mocniejszy spadek niż dla Europy (44%). Spadki mocniej dotknęły dojrzałe niż początkujące innowacyjne firmy.
Sytuacja globalna przypomina bliźniaczo tę z amerykańskich trendów – spadki w równie mocnym stopniu dotknęły już w drugim kwartale nie tylko spółki dojrzałe, ale również te na wczesnym etapie rozwoju.
Światowe zbiorcze wartości inwestycji VC zanotowały spadek o ponad połowę rok do roku. To również najgorszy okres od pierwszego kwartału 2020 roku, wartość transakcji VC w ujęciu globalnym wyniosła w ostatnich trzech miesiącach 70.6 miliarda $.
Słabsze zainteresowanie nie ominęło i najmocniejszych – globalnie w tym kwartale powstało prawie dwie trzecie mniej jednorożców niż w ubiegłym.
Nasza własna zielona wyspa?
Na tym tle Polska jawi się wciąż jako zielona wyspa dla startupów. I to pomimo wojny toczącej się u naszych bram, co przecież mogło w znaczącym stopniu odstraszyć inwestorów. W pierwszym półroczu, porównując rok do roku, inwestycje VC w startupy nie zanotowały spadków ani co do wartości ani liczby transakcji.
Ponadto mamy dostępne już również dane za ostatni kwartał – PFR właśnie opublikował wyniki raportu i są one zaskakujące, patrząc na to, co dzieje się w reszcie Europy, w Stanach Zjednoczonych, czy w Azji. Pozytywnie zaskakujące. Trzeci kwartał zamknęliśmy bowiem na poziomie zbliżonym do tego samego okresu w 2021 roku i zdecydowanie wyższym niż w poprzednich latach, tj. w 2019 i w 2020 roku. Nie widać wyraźnych spadków i to dla wszystkich startupów działających w Polsce oczywiście bardzo dobra informacja:
Brak spadków wyjaśnia m.in. zaskakująco spokojna postawa zagranicznych inwestorów VC wobec polskich innowacyjnych spółek, pomimo toczącej się u naszych sąsiadów wojny: – Patrzymy na nasze transakcje, które wykonaliśmy przez ostatnie kilkanaście miesięcy. Podpisaliśmy wiele umów z międzynarodowymi inwestorami. Oczywiście są pytania o sytuację na Ukrainie, natomiast nie jest to sytuacja, która ich zniechęca do tego, żeby inwestować – komentuje wpływ wojny na Ukrainie na nastroje zagranicznych inwestorów Małgorzata Walczak, Investment Director w PFR Ventures.
Również z komentarzy ekspertów wynika, że obejdziemy się bez większych zniżek finansowania startupów. Ich zdaniem to wynik mniej rozwiniętego niż na Zachodzie rynku VC, co paradoksalnie uchroniło nas przed napompowaniem bańki przestrzelonych inwestycji w startupy.
Obok Polski zieloną wyspą dla VC pozostają wciąż m.in. Zjednoczone Emiraty Arabskie, o czym pisaliśmy w tekście na Bliskim Wschodzie finansowanie VC bez większych spadków.