fot. materiały prasowe
Francja i Wielka Brytania
– Naszym celem jest, aby nasze usługi były dostępne dla jak największej grupy pacjentów – mówi rzecznik prasowy szwedzkiego startupu Kry, który w drugiej rundzie finansowania pozyskał 66 milionów dolarów między innymi od amerykańskiego Index Venture. Dzięki tym środkom właściciele platformy telemedycznej do prowadzenia wideo rozmów między lekarzami a pacjentami ruszą z międzynarodową ekspansją.
TechCrunch pisze, że Szwedzi zamierzają pojawić się w Wielkiej Brytanii i Francji, a także dalej rozwijać się na rodzimym rynku, w Norwegii i w Holandii. Do tego planują rozszerzyć ofertę o kolejne usługi i zoptymalizować działania, aby były jak najbardziej dopasowane do potrzeb konkretnego rynku. Okazuje się bowiem, że Brytyjczyków niekoniecznie przekona do korzystania z Kry konieczność płacenia za wizyty w wirtualnym gabinecie lekarkim, bo system opieki zdrowotnej w WB jest bezpłatny niemal dla wszystkich obywateli.
Różne ceny i modele
Zdaje się, że Szwedzi biorą to pod uwagę. – Badamy różne modele oferowania naszych usług, a także jesteśmy w bliskich kontaktach z interesariuszami, zarówno publicznymi jak i prywatnymi – mówi rzecznik prasowy KRY. Dodaje, że na poszczególnych rynkach w Europie nie tylko modele biznesowe będą się różnić, ale także ceny za dostęp do serwisu.
Szwedzi chwalą się, że do tej pory na ich platformie zarejestrowało się około 430 tysięcy użytkowników, którzy w sumie odbyli 400 tysięcy wizyt w wirtualnych gabinetach. Do tego na trzech pierwszych rynkach, na których już działa telemedyczny startup, odnotował aż 740-procentowy wzrost zainteresowania względem minionego roku. Wizyty umawiane za pośrednictwem Kry stanowią 3 proc. wszystkich wizyt lekarskich umawianych w Szwecji.
Recepty i domowe wizyty
Poza podstawową działalnością Kry pośredniczy także w wystawianiu recept i oferuje bezpośrednie, domowe wizyty lekarskie. Szwedzi działają więc na telemedycznym rynku, na którym działa popularny w Polsce i na świecie ZnanyLekarz (DocPlanner), ale poruszają się w zupełnie innym segmencie. ZnanyLekarz pośredniczy bowiem w umawianiu wizyt lekarskich między pacjentami a specjalistami.
Niemniej na rynku ZnanegoLekarza robi się tłoczno. Przypomnijmy, że na początku roku w tym segmencie zadebiutowała Wirtualna Polska i należący do niej serwis abcZdrowie. – Wirtualna Polska wchodząc na rynek umawiania wizyt u lekarza rozszerza swoją działalność o kolejny segment e-commerce po turystyce, modzie, wyposażeniu wnętrz i usługach finansowych. Po raz pierwszy budujemy go samodzielnie. Do tej pory stawialiśmy wyłącznie na przejęcia – mówił przy tej okazji Jacek Świderski, prezes Wirtualnej Polski.