Kwalifikacje można nabyć. Ale to osobowość decyduje, czy praca będzie nas nudziła – Filip Sobel (Staffly)

Dodane:

Kasia Krogulec Kasia Krogulec

Kwalifikacje można nabyć. Ale to osobowość decyduje, czy praca będzie nas nudziła – Filip Sobel (Staffly)

Udostępnij:

– Zarówno kwalifikacje, jak i umiejętności czy doświadczenie – wszystko to można nabyć. Nauczyć się. Być zdeterminowanym. Wystarczy trochę czasu i przede wszystkim chęci. Jest natomiast coś, czego nie można się wyuczyć. Jest to nasza osobowość – mówi Filip Sobel, founder i CEO HR Techu Staffly.

Czym jest Staffly?

Filip Sobel: Staffly to startup z branży HR Tech – aplikacja pracy dopasowanej. Budujemy platformę, której celem jest jak najlepsze dopasowanie pracowników niższego szczebla z wybranych branż do ofert pracy na rynku. Natomiast od strony pracodawców – zmniejszenie dużej rotacji na tego typu stanowiskach, dochodzącej nawet do 60%.

Przy jakiego typu rekrutacjach pomaga Staffly?

W obrębie naszych zainteresowań są branże takie jak logistyka i transport, produkcja, przemysł i budownictwo, gastronomia, handel, hotelarstwo, czy administracja. Naszym celem jest mocne wejście w tę właśnie niszę – stanowisk niższego szczebla. Mamy nadzieję, że uda się wykształcić segment na wzór np. rekrutacji IT, które w naszym kraju przeżywają duży wzrost. Wg danych, rekrutacja np. pracownika produkcji może trwać nawet do 27 dni.

Jakie są sposoby na zmniejszenie wysokiej rotacji w firmie?

Zastosowanie psychometrii w rekrutacji pracowników niższego szczebla jest naszym zdaniem kluczowym czynnikiem, który wpłynie na rozwiązanie problemów, z jakimi rekruterzy i pracownicy HR borykają się na co dzień.

Podsumowując problemy, z jakimi borykamy się na tym rynku pracy, zidentyfikowaliśmy 4 naszym zdaniem najważniejsze, które należy rozwiązać.

Są to:

  1. Wysoka rotacja na stanowiskach niższego szczebla.
  2. Kandydaci niestawiający się w miejscu pracy.
  3. Stale powtarzające się, kosztowne rekrutacje.
  4. Niska efektywność pracy zatrudnianych osób.

Odpowiedź na pytanie, skąd wynikają te problemy jest bardzo prosta – niedopasowanie pracowników niższego szczebla do stanowisk. Pracownik może być niedopasowany ze względu na za krótkie doświadczenie lub jego brak. Może też po prostu nie mieć niezbędnych kwalifikacji lub wystarczających umiejętności do wykonywania danej pracy.

Zarówno kwalifikacje, jak i umiejętności czy doświadczenie – wszystko to można nabyć. Nauczyć się. Być zdeterminowanym. Wystarczy trochę czasu i przede wszystkim chęci. Jest natomiast coś, czego nie można się wyuczyć. Jest to nasza osobowość. Unikalna i wyjątkowa dla każdego człowieka. To właśnie ona determinuje czy nie będzie nas nudziła powtarzalna i szybka praca na produkcji, podczas której musimy być stale skoncentrowani.

Czym zajmuje się psychometria?

Psychometria oznacza dosłownie „pomiar duszy”. Jest to dział psychologii, który zajmuje się teorią oraz praktyką stosowania testów psychologicznych wśród kadry pracującej.

Przez zastosowanie psychometrii w rekrutacji mam na myśli testy pomiaru osobowości kandydatów. Pomogą nam one zbadać takie obszary jak:

  • predyspozycje do pełnienia określonej roli w organizacji (np. zdolności przywódcze, zarządzanie relacjami);
  • kompetencje indywidualne (w tym wypadku komunikacja czy umiejętność rozwiązywania konfliktów);
  • możliwości intelektualne (inteligencja ogólna i emocjonalna);
  • kompetencje społeczne (np. zachowanie w zespole).

W jaki sposób sztuczna inteligencja wspiera dopasowanie pracowników do pracy?

Sam proces jest bardzo prosty. Kiedy zarejestrowanemu na portalu pracodawcy zdarza się potrzeba zatrudnienia pracownika dodajemy ogłoszenie z listy już istniejących szablonów dla danego stanowiska (np. pracownik magazynu, sprzedawca, kierowca). Z drugiej strony mamy bazę zarejestrowanych pracowników, którzy uzupełniają swój profil, rozwiązują testy psychometryczne i aplikują na dodane ogłoszenia.

Na liście kandydatów, którzy zaaplikowali na dane ogłoszenie widzimy informację oprocentowym poziomie dopasowania każdego z kandydatów wraz z niezbędnymi informacjami o potencjalnym pracowniku – tu właśnie kluczowe jest działanie algorytmu AI.

Wybierając kandydata przez aplikację nie ma potrzeby kontaktu z nim – jeśli uznamy, że poziom dopasowania w wysokości np. 80 czy 90% wyliczony przez algorytm sztucznej inteligencji jest zadowalający – po prostu zapraszamy go do współpracy.

Jakie cechy powinien posiadać wymarzony pracownik produkcji, magazynier, kierowca, czy sprzedawca?

Realizując projekt B+R podjęliśmy współpracę z zespołem wysokiej klasy interdyscyplinarnych specjalistów z ponad 20-letnim doświadczeniem w badaniach pracowników. W każdym ze stworzonych profili zawodowych z nich mamy po kilka wybranych, dla których kluczowe są od 4 do 7 cech osobowości.

Na przykładzie, pracownika produkcji możemy scharakteryzować za pomocą cech, które powinien posiadać:

  • współpraca,
  • koncentracja uwagi,
  • rzetelność i dokładność,
  • wyobraźnia przestrzenna,
  • gotowość do szybkiego tempa pracy,
  • samokontrola.

Dzięki takiemu zestawowi mamy pewność, że kandydat pod kątem swojej osobowości dobrze będzie się czuł w wykonywanych obowiązkach na hali produkcyjnej. W przypadku magazyniera mamy nieco inny zestaw cech, tj.: elastyczność i podporządkowanie się, organizację pracy, przestrzeganie norm i zasad, samodzielność oraz samokontrolę, która również wystąpiła wśród cech idealnego kandydata linii produkcyjnej. Różnica jest taka, że w przypadku magazyniera cecha ta jest istotniejsza niż w przypadku profilu pracownika produkcji i to właśnie na wagi poszczególnych cech należy zwrócić największą uwagę.

Co ciekawego spotkało ostatnio Wasz startup? 

Budowa własnego startupu sama w sobie jest takim doświadczeniem, które każdego dnia przynosi coś ciekawego. Niemniej jednak, w tym miejscu warto wspomnieć, że Staffly właśnie nawiązało współpracę z jednym z najbardziej innowacyjnych koncernów samochodowych i światowym liderem w produkcji aut z napędem hybrydowym – Toyotą. W ramach wspólnego projektu badawczego walidujemy algorytm Staffly, sprawdzając, jak zachowuje się na prawdziwych danych wśród pracowników zakładu. Efektem tego projektu jest wypracowanie profilu idealnego pracownika produkcyjnego Toyoty. Dla nas natomiast jest to świetna okazja, by przed uruchomieniem portalu zweryfikować nasze założenia w praktyce

Jakie macie plany?

Uruchomiliśmy zapisy na listę oczekujących pracodawców i pracowników. Na lipiec tego roku szykujemy premierę portalu dla pracowników i możliwość wypełniania testów psychometrycznych. Natomiast na listopad planujemy wielki launch platformy Staffly, czyli start sprzedaży B2B.