Iron Wolf Capital (IWC) z siedzibą w Wilnie, fundusz VC na wczesnym etapie rozwoju, koncentrujący się na startupach deeptech i AI w krajach bałtyckich, ogłasza uruchomienie swojego drugiego funduszu – wehikułu na etapie zalążkowym o wartości 100 mln euro, co rzekomo czyni go największym tego rodzaju w historii regionu.
Ponad 90% poprzednich inwestorów, w tym główny inwestor ILTE, powróciło do pierwszego zamknięcia. Zaangażowanie inwestorów prywatnych potroiło się w porównaniu z Funduszem I, a nowy fundusz jest obecnie wspierany przez ponad 40 biur rodzinnych i inwestorów.
Podnosić ambicje, zasypywać dziury
– Jesteśmy tutaj, aby rozwiązać lukę kapitałową, która powstrzymywała światowej klasy założycieli deeptech w krajach bałtyckich – powiedział Kasparas Jurgelionis, partner zarządzający. – Podnosimy ambicje i jesteśmy liderem. W porównaniu z Funduszem I, nie tylko wielkość naszego funduszu wzrosła kilkukrotnie, ale także nasz zespół podwoił się, sygnalizując nasze zwiększone możliwości i rosnące zaangażowanie we wspieranie założycieli z krajów bałtyckich bardziej efektywnie niż kiedykolwiek.
Założona w 2017 r. spółka IWC prowadzi lub współprowadzi swoje inwestycje i utrzymuje podejście o wysokiej poprzeczce i niskim wolumenie, wspierając tylko 6-8 startupów rocznie. Jej siedziba znajduje się na Litwie, a członkowie zespołu są rozmieszczeni w Londynie, Warszawie i krajach bałtyckich.
Dzięki temu funduszowi IWC podwaja swoje zobowiązanie do wspierania odważnych bałtyckich założycieli budujących transformacyjne technologie o globalnym zasięgu. Skierowany do 25 firm na wczesnym etapie rozwoju z Estonii, Łotwy, Litwy i diaspory bałtyckiej, fundusz będzie wspierał startupy deeptech w sektorach takich jak sztuczna inteligencja, robotyka, fotonika i innowacje kosmiczne.