Pelixar ruszył ze zbiórką na platformie Beesfund na drona, który będzie wspierał ratowników wodnych

Dodane:

Informacja prasowa Informacja prasowa

Pelixar ruszył ze zbiórką na platformie Beesfund na drona, który będzie wspierał ratowników wodnych

Udostępnij:

Drony odgrywają  coraz większą rolę w zakresie ratowania ludzkiego życia. Polska firma Pelixar stworzyła przełomowe rozwiązanie, które rozszerza zastosowanie dronów w ratownictwie wodnym z obszaru monitoringu i poszukiwań do realnego ratowania ludzkiego życia. Właśnie rozpoczęła się emisja akcji na platformie Beesfund, która ma to umożliwić.

Pelixar podpisał niedawno umowę z Portem Gdańsk w ramach programu ScaleUp. Pilotażowy projekt zakłada pierwsze na świecie tego rodzaju testowe wdrożenie pełnego systemu dronowego bezpośrednio w infrastrukturę krytyczną portu morskiego, którego celem jest monitoring bezpieczeństwa i wsparcie w sytuacjach kryzysowych.

System ma przede wszystkim umożliwić automatyczne wykonywanie misji monitoringu oraz automatyczne starty i lądowania z opcją hangaru dronowego. Operator nadzorujący lot w każdym momencie będzie mógł przejąć kontrolę nad lotem w celu weryfikacji potencjalnych zagrożeń i wznowić kontynuowanie misji automatycznej.

Celem projektu jest przetestowanie systemu w realnych warunkach operacyjnych oraz weryfikacja zdefiniowanych wcześniej scenariuszy zdarzeń. Umożliwi to opracowanie standardów i procedur dla wykonywania bezzałogowych operacji lotniczych w obszarach portów morskich.

Wdrożenie tego typu rozwiązania w polskim porcie morskim pozwoli na opracowanie demonstratora technologii, zdobycie niezbędnego doświadczenia i wiarygodności oraz rozpoznawalności marki na potrzeby oferowania takiego systemu na świecie. Stąd właśnie wybór portu gdańskiego przyznaje Marcin Swystun, CEO w firmie Pelixar.

Twórcy przełomowego systemu nie chcą jednak ograniczać się jedynie do polskich portów. Takim systemem już interesują się porty w Hamburgu i Roterdamie.

– Planowanym rezultatem projektu jest opracowanie kompleksowego systemu oraz usługi wdrożenia, które oferować będziemy portom morskim na świeciepodkreśla Sebastian Nowicki, COO z firmy Pelixar, dodając, że do tej pory nikt jeszcze nie podjął się takiego wyzwania, jakim jest wdrożenie kompleksowego systemu bezzałogowego do wsparcia infrastruktury portów morskich.

Korzyści systemu

System ma zwiększyć sprawność i bezpieczeństwo portu morskiego poprzez monitoring i wczesne wykrywanie zagrożeń, zamówiona specyfikacja ma umożliwić realizację zadań takich jak:

  • monitoring bezpieczeństwa
  • weryfikacja zgłoszeń,
  • weryfikacja alarmów,
  • obserwacja zdarzeń kryzysowych,
  • weryfikacja składów materiałów niebezpiecznych.

Modułowa konstrukcja drona daje możliwość jego modyfikacji poprzez wymianę wyposażenia funkcjonalnego, co pozwala na dostosowanie drona do wymogów realizacji różnych zadań. Wymienne wyposażenie umożliwia m.in. wykonywanie takich operacji lotniczych, jak:

  • monitoring środowiskowy,
  • wsparcie w operacjach search&rescue w obrębie administracyjnym portu,
  • wsparcie operacyjne w przypadku skażeń środowiska.

Wdrożenie takiego rozwiązania niesie dla portów morskich sporo korzyści. Najważniejsze z nich to wzrost bezpieczeństwa, dzięki szybkiemu rozpoznaniu i reakcji na zagrożenia czy swobodne dotarcie do trudnodostępnych miejsc. Oznacza to również dużą oszczędność zasobów z uwagi m.in. na brak konieczności budowy dodatkowej infrastruktury.

Współpraca z WOPR

Drony firmy Pelixar już są aktywnie wykorzystywane w ratownictwie wodnym i powstały we ścisłej współpracy z WOPR oraz Morską Służbą Poszukiwań i Ratownictwa SAR.

Polskie rozwiązanie, dzięki rozwijanym innowacyjnym funkcjonalnościom, przewyższa możliwości dronów oferowanych przez konkurencję zza granicy. Pelixar, jako jedyna firma, dostarcza dron, który ma możliwość bezpośredniego podania środków ratowniczych osobie tonącej i odholowanie jej w bezpieczne miejsce do czasu dotarcia służb ratowniczych.

Te funkcjonalności wykraczają daleko poza dotychczasowe wykorzystanie dronów, które do tej pory ograniczały się do monitoringu oraz poszukiwań osób zagrożonych z ewentualnym zrzutem środka ratowniczego w okolice osoby tonącej lub rozbitka.

Rewolucja w zbieraniu środków

Innowacyjność firmy Pelixar nie kończy się jednak tylko na tworzonych rozwiązaniach. Pionierskie jest też podejście do zbierania środków na badania i rozwój.

Firma już pozyskała dotację ze środków Unijnych, a teraz rozpoczęła emisję akcji na poczet wniesienia kapitału własnego, który stanowi 24% wartości projektu. Zbiórka funduszy odbywa się za pośrednictwem platformy crowdfundingowej Beesfund. Całość wartości projektu to 1 300 000 złotych.

Jeśli takie rozwiązanie się sprawdzi, firma Pelixar nie tylko zrewolucjonizuje system poszukiwań i ratownictwa wodnego, ale też sam sposób pozyskiwania kapitału dla spółek i startup-ów w ich wczesnej fazie rozwoju, na realizację dofinansowanych projektów B+R.

Start obu projektów zaplanowany jest na początek stycznia 2020 roku.