– Standardy Wolt dotyczące obsługi klientów, kurierów i restauracji, generują korzyści dla wszystkich uczestników procesu dostawy. Zespół Wolt nie tylko sprawdził się w branży food delivery, ale dysponuje wystarczającym potencjałem, aby zapewnić firmie długofalowy sukces – powiedział w rozmowie z rp.pl Łukasz Gadowski.
Gadowski w Wolta zainwestował 7,5 mln euro. Dla Wolta to coś więcej niż zastrzyk gotówki. Firma podkreśla, że zamierza korzystać z wiedzy Gadowskiego, jaką zdobył pracując nad Delivery Hero – w końcu to ta sama branża.
– Wyemitowaliśmy nowe akcje, Łukasz stał się udziałowcem, a pieniądze zasilą rozwój naszej firmy. Jednak w przypadku tej inwestycji nie chodziło o pozyskanie kapitału, ale raczej połączenie sił z Łukaszem. W tym roku zgromadziliśmy już bowiem ponad 100 mln euro finansowania, aby przygotować się na niepewną przyszłość przed nami współpraca z Łukaszem pozwoli nam podejmować właściwe decyzje dotyczące kierunku IPO i dalszej ekspansji – powiedział w rozmowie z businessinsider.com.pl Miki Kuusi, CEO Wolta.
Wolt najbardziej obiecującym startupem w Europie
W zeszłym miesiącu informowaliśmy o tym, że Wolt zdobył tytuł „najbardziej obiecującego startupu” z całej Europy w siódmej edycji konkursu dla startupów Tech5. Konkurs ten jest wizytówką dla najszybciej rozwijających się przedsiębiorstw w Europie, umożliwiającą im dołączenie do grona najlepszych firm, inwestorów i ekspertów z całego kontynentu.
W rozmowie z businessinsider.com.pl Kuusi powiedział, że roczne przychody Wolta przekroczyły miliard euro. Mimo to firma wciąż nie zarabia, bo wszystkie pieniądze przeznacza na dalszy rozwój. Z wywiadu dowiedzieliśmy się również, że spółka planuje debiut w przyszłym roku.