Łukasz Wejchert tworzy fundusz technologiczny. Na razie zainwestował w Wish

Dodane:

Adam Sawicki, Redaktor prowadzącyRedaktor prowadzący MamStartup Adam Sawicki

Udostępnij:

Łukasz Wejchert i Maciej Żak, współtwórcy Dirlango, inwestują w polsko-amerykański startup Wish, którego platforma zakupowa jest wyceniana na 3,5 miliarda dolarów. Inwestycja ta jest początkiem działaności funduszu Dirlango Tech FIZ AN, który będzie angażować się w spółki technologiczne.

Na zdjęciu: Łukasz Wejchert | fot. materiały prasowe

Inwestycja i nowy fundusz

– Dostęp do akcji Wisha pozyskaliśmy przez naszą międzynarodową sieć kontaktów. Spółka udowodniła globalny potencjał, ściągnęła zainteresowanie największych graczy e-commerce, a przed nią jeszcze okres największego wzrostu – mówi w rozmowie z Pulsem Biznesu Łukasz Wejchert, który zainwestował nieujawnioną kwotę w polsko-amerykańską platformę zakupową Wish.

Inwestycja ta jest znacząca nie tylko dlatego, że startup pozyskał dodatkowe środki, ale przede wszystkim, bo objęcie udziałów w Wish przez Dirlango jest początkim działalności funduszu Dirlango Tech FIZ AN, którym będą opiekować się Wejchert i Żak oraz Ipopemy TFI. Nowo powstały fundusz ma gwarantować szerszemu gronu Polaków dostęp do firm technologicznych spoza giełdy oraz umożliwiać im inwestowanie właśnie w te podmioty.

Większy zwrot z inwestycji

Mimo to nie wszyscy Polacy będą mogli pozwolić sobie na zakup akcji takich spółek jak na przykład Wish, bo Dirlango Tech FIZ AN celuje w zamożnych inwestorów, będących raczej klientami sektora private bankingu. Puls Biznesu pisze, że nowo powstały fundusz planuje jeszcze w tym roku pozyskać z rynku 100 milionów złotych, a w ciagu kolejnych dwóch lat 200-300 milionów. Pieniądze zainwestuje głównie w pomioty z lokalnego rynku, bo w kraju mamy spory potencjał, oraz spółki działające globalnie – trafi do nich 40 procent kapitału.

Taki model inwestycyjny, nakierowany na przedsiębiorstwa technologiczne nienotowane na giełdzie ma przynieść akcjonariuszom większy zwroty z inwestycji niż inwestowanie w spółki giełdowe. Według Łukasza Wejcherta, inwestowanie w spółki giełdowe przy obecnej koniunkturze i przy już wysokich wycenach wydaje się coraz mniej atrakcyjne. – Można zrealizować większe zwroty na spółkach, które jeszcze nie są publiczne, szczególnie kiedy wielu analityków przewiduje nadchodzącą korektę na giełdach – mówi założyciel Dirlango.

Pakiet kontrolny

Obecnie Dirlango Tech FIZ AN jest na etapie finalizowania umowy z jedną z firm oraz prowadzi rozmowy z innymi podmiotami, a dwie kolejne spółki czekają w kolejce. Maciej Żak wyjaśnia, że fundusz będzie przede wszystkim przejmować kontrolne pakiety akcji, jeśli chodzi o lokalne pomioty, natomiast w przypadku międzynarodowych spółek będzie partnerem renomowanych funduszy venture capital. Po okresie inwestycji przyjdzie czas na wyjście i wówczas akcje zostaną sprzedane np. inwestorom branżowym.

Pierwszą inwestycją Dirlango Tech FIZ AN jest inwestycja w polsko-amerykański startupu Wish, który tworzy platformę e-commerce. Jego wycena sięga około 3,5 miliarda dolarów, a do tego jest podmiotem zainteresowania wielu gigantów z branży. W 2015 roku Amazon miał zaoferować twórcy projektu 10 miliardów dolarów, aby Wish stało się jego częścią, ale Peter Szulczewski odmówił twierdząc, że jego startup jest znacznie więcej wart.