W dobie szybkiego tempa życia ciężko czasem złapać oddech. Pojawia się zmęczenie, które dość szybko przeradza się w przemęczenie. Zaczyna otaczać nas atmosfera stresu, coraz gorzej nam się zasypia i śpi. To idealna mieszanina zapalna dla problemów ze zdrowiem psychicznym. Główny Urząd Statystyczny mówi o 1,6 mln obywateli, którzy korzystają z pomocy psychologicznej.
6 milionów Polaków ma problem ze zdrowiem psychicznym
Okazuje się jednak, że tej pomocy może potrzebować o wiele więcej osób, WHO szacuje, że 10-15% każdego społeczeństwa mierzy się z różnymi problemami psychicznymi. W przypadku naszego kraju daje to około 6 milionów osób mających problem ze zdrowiem psychicznym. Niestety pomiędzy pracą a obowiązkami domowymi rzadko mamy czas, aby zdecydować się na znalezienie należytej pomocy. Dodatkowo pojawia się problem dostępności psychoterapeutów w mniejszych miastach.
Psychoterapia online jako powszechna forma pomocy
Żyjemy w czasach, gdzie większość czynności możemy zrealizować za pośrednictwem Internetu. Zawieramy znajomości i komunikujemy się z najbliższymi, robimy zakupy, otwieramy konta w banku czy zawieramy umowy. Psychoterapia online jako powszechna forma pomocy psychologicznej w dobie stale rozwijającej się telemedycyny była od pewnego momentu kwestią czasu. Świat naukowy zaczął rozważać taką możliwość już kilka lat temu.
W 2013 roku badacze kliniczni z Uniwersytetu w Zurychu zbadali, czy psychoterapia online i konwencjonalna są równie skuteczne. W obu grupach kontrolnych liczba wyleczonych pacjentów była wysoka, 50% pacjentów decydujących się na terapię tradycyjną zostało uznanych za wyleczonych lub znacząco poprawił się ich stan psychiczny. W grupie pacjentów, którzy zdecydowali się na terapię online, wynik ten wyniósł 53%, a więc nieznacznie lepsza okazała się terapia przez Internet, co przekroczyło oczekiwania badaczy.
Wynik ten tłumaczy Magda Kocaj, psycholog i psychoterapeuta, współtworząca platformę Mindu: – Jednym z czynników wpływających na wyższą skuteczność takiej formy terapii może być tzw. internetowy efekt odhamowania (ang. online disinhibition effect), który związany jest z odczuwaniem większego komfortu przez klienta podczas kontaktu przez Internet i może ułatwiać otwarcie się oraz dzielenie się swoimi problemami z terapeutą.
Jak może pomóc Mindu?
W wierze jak najlepszej pomocy dostępnej dla wszystkich powstało Mindu, czyli polska platforma pomocy psychologicznej online. Wyjście naprzeciw oczekiwaniom pacjentów okazało się obiecującym krokiem w przód. Twórcy platformy odnotowują wzrost klientów o niemal 60 procent z miesiąca na miesiąc, a do tej pory na platformie odbyło się kilkaset sesji terapeutycznych.
Dodatkowo zauważyli także, że wielu klientów powraca na kolejne sesje, a przeprowadzone ankiety z użytkownikami pokazują wysokie zadowolenie z jakości pomocy, jaką otrzymali. To pokazuje, że terapia online wpasowuje się w potrzeby Polaków, dla których pomoc tradycyjna jest niemożliwa z wielu względów – problemów komunikacyjnych, niepełnosprawności, częstych delegacji.
Dzięki dostępności terapeutów od rana do nawet późnych godzin nocnych każdy ma szansę skorzystać z psychoterapii niezależnie od tego, w jakim miejscu się znajduje. Ponadto różnorodność form sesji pozwala pacjentom na swobodne uporanie się z problemem, z którym przychodzą na psychoterapię. Mogą w swoim zaciszu skupić się tylko na spotkaniu, co przekłada się na skuteczność leczenia.
Rosnące zainteresowanie platformą pozwala jej twórcom na wprowadzanie nowych rozwiązań. Pod koniec ubiegłego tygodnia pojawiła się możliwość odpłatnego zadania pytania do psychologa jeszcze przed zakupieniem sesji terapeutycznej. Dzięki temu przyszli pacjenci mogą w krótkim czasie otrzymać odpowiedź na nurtujące ich kwestie, nawiązać pierwszy kontakt z psychologiem i przekonać się do zasadności psychoterapii w ich przypadku z dużą niższą barierą wejścia, ponieważ usługa ta kosztuje zaledwie 29 złotych.
Przyszłość psychoterapii online
Czy psychoterapia online w Polsce ma przyszłość? Wystarczy spojrzeć na zagraniczne rynki. Przykładowo, w 2017 roku w Wielkiej Brytanii z usług podobnych do Mindu skorzystało ponad 300 tysięcy osób. Natomiast w Holandii, która od lat znajduje się na szczycie rankingu Euro Health Consumer Index (m.in. za sprawą telemedycyny) psychoterapia online to część państwowej służby zdrowia. Ponadto, poza wzrostem zainteresowania tego typu formą pomocy w Polsce widać, że coraz częściej korzystamy z portali pozwalających na rezerwację wizyt u lekarzy.
– Jeszcze kilka lat temu platformy umożliwiające rezerwację stacjonarnych wizyt takie jak ZnanyLekarz.pl czy Lux Med w Polsce dopiero raczkowały, dziś taka forma umawiania się na wizyty lekarskie jest standardem. Wierzę, że to samo w najbliższym czasie stanie się z rynkiem usług telemedycznych w naszym kraju — powiedział Maciej Rybczonek, jeden z twórców projektu, w przeszłości współpracujący m.in. z ZnanyLekarz.pl.