Miniaturyzacja pozwoliła uzyskać jeszcze lepszą jakość i ciekawszy design – Henryk Chorążewski (Samsung)

Dodane:

Agata Ruszkowska Agata Ruszkowska

Miniaturyzacja pozwoliła uzyskać jeszcze lepszą jakość i ciekawszy design – Henryk Chorążewski (Samsung)

Udostępnij:

Czym się różni technologia Mini LED id Micro LED? Jakie telewizory najlepiej odnajdują się z biznesie? W jakiś sposób Samsung zmierza w kierunku ekologii? O tym wszystkim rozmawiamy z Henrykiem Chorążewskim – PR Manager Samsung Electronics Polska.

O technologii Mini LED mówili ostatnio wszyscy uczestnicy wirtualnej edycji targów CES. Na czym to właściwie polega?

Mini LED to kolejny przełom w telewizorach, który dla widzów oznacza jeszcze lepsze wrażenia z oglądania. W bardzo dużym uproszczeniu można powiedzieć, że technologia ta dotyczy rozmiarów diod, których używamy jako źródła światła do podświetlenia ekranów w telewizorach. Dzięki miniaturyzacji jesteśmy w stanie za ekranem umieścić więcej takich diod w większej liczbie stref. Może być ich ponad 2 tysiące. W telewizorach Samsung Neo QLED zastosowano diody czterdziestokrotnie mniejsze niż dotychczas. Jeśli dodamy do tego niezwykle precyzyjny system sterowania podświetleniem, zarządzany przez sztuczną inteligencję, to efekt będzie doskonały. Potwierdzają to już pierwsze recenzje nowych telewizorów, które ukazały się w takich brytyjskich mediach jak TechRadar czy Trusted Reviews. Polecam lekturę tych pierwszych testów. Autorzy tych recenzji są pod wrażeniem osiągniętego kontrastu i czerni oraz niezwykle wysokiej jasności obrazów.

Co to dało?

Miniaturyzacja pozwoliła uzyskać jeszcze lepszą precyzję i jakość obrazu. Jesteśmy w stanie bardzo dokładnie i szybko włączać i wyłączać podświetlenie w tych miejscach, w których chcemy. Lepsze zarządzanie energią dało dodatkowy efekt w postaci większej wydajności energetycznej poszczególnych „ledów” bez zwiększania zużycia energii w stosunku do wcześniej wykorzystywanych rozwiązań. Energia jest przekierowywana ze stref niepodświetlanych, do tych które tego wymagają. Wysoka wydajność diod LED powoduje, że jasność oraz HDR w telewizorach Samsung Neo QLED jest doskonała. Dodatkowym atutem jest technologia kropek kwantowych, która gwarantuje doskonałe odwzorowanie kolorów. Połączenie tych technologii ze sztuczną inteligencją daje nam rozwiązanie o dużej trwałości, odporne na obecność nieruchomych elementów obrazu. System Tizen, niezwykle szeroka gama aplikacji filmowych i innych oraz funkcjonalność oraz szybkość działania już od lat wyróżniają telewizory Samsung.

Od 15 lat są to najczęściej kupowane telewizory na świecie i w Polsce. To między innymi efekt innowacyjności i umiejętnego odpowiadania na zmieniające się potrzeby. Samsung niezwykle dużo środków przeznacza na badania i należy do czołówki firm uzyskujących najwięcej patentów na świecie. Dziś prawdopodobnie żadna firma nie ma też tak szerokiej oferty telewizorów. The Wall, Neo QLED w rozdzielczości 8K i 4K, telewizory QLED 4K oraz różnorodna gama Lifestyle, która obejmuje telewizory takie jak The Frame, The Sero, Serif czy Terrace. Samsung z powodzeniem wykorzystuje sztuczną inteligencję do obróbki obrazu i dźwięku, co dla widzów oznacza jeszcze lepsze, bardziej rzeczywiste wrażenia.

Czy miniaturyzacja ledów oznacza też mniejsze gabaryty sprzętów?

Tak, telewizory bazujące na tej technologii będą jeszcze smuklejsze. Grubość flagowych modeli telewizorów zmniejszono o 40% w stosunku do ich poprzedników z 2020 roku. Pierwsze telewizory z portfolio na 2021 rok, które miałem okazje poznać wyglądają niezwykle lekko. Są bezramkowe i sprawiają wrażenie zawieszonych w powietrzu.

Wcześniej takim przełomem była technologia Micro Led.

To prawda, ale MICRO LED nie jest już taką nowością – telewizory The Wall, a właściwie ekrany z tą technologią prezentujemy od 3 lat, głównie na targach CES w Las Vegas i IFA w Berlinie. Są to ekrany przeznaczone głównie dla biznesu. Trzeba to wyraźnie rozgraniczyć. Ekrany biznesowe, reklamowe dziś mogą mieć 200, 400 lub jeszcze więcej cali przekątnej ekranu. To zależy od potrzeb i budżetu. Budujemy je z modułów. W telewizorach biznesowych i konsumenckich wykorzystujemy bardzo podobne diody. Wszystko wskazuje na to, że telewizory z technologią MICRO LED trafią w tym roku do oferty konsumenckiej. Miałem okazje oglądać je na różnych etapach rozwojowych i proszę mi wierzyć, robią niesamowite wrażenie. W czasie prezentacji na targach gromadzą nieprzebrane tłumy. Niezwykła jasność, kontrast, kolory i to czego nie widać – oprogramowanie, które tym wszystkim zarządza. To co mnie najbardziej fascynuje to właśnie system, który steruje milionami pojedynczych diod tak, aby tworzyć fascynujące obrazy. Ilość i różnorodność operacji, algorytmy sztucznej inteligencji – to wszystko, czego nie widzimy, a daje ostateczny efekt – to niewyobrażalny zestaw technologii z którego na co dzień nie zdajemy sobie sprawy.

Czym się wyróżnia ta technologia?

Ekran MICRO LED składa się z tak małych diod LED, jeszcze mniejszych niż w Mini LED, że gołym okiem nie jesteśmy w stanie ich zobaczyć. Każda z nich sama emituje światło i wykorzystuje technologię kropek kwantowych. Jesteśmy w stanie każdą z nich włączyć i wyłączyć, co daje absolutną czerń i doskonały kontrast. Jednocześnie jesteśmy w stanie osiągnąć niezwykle wysoką jasność. Kontrast, czerń, doskonałe odwzorowanie kolorów, fascynujący HDR, brak ramek i trwałość to główne zalety tej technologii. To kolejny krok, dzięki któremu do naszych domów trafią duże i nowoczesny ekrany.

Jakie technologie Samsunga – oczywiście związane z obrazem – najlepiej sprawdzają się w biznesie?

Technologia MICRO LED sprawdzi się w budowaniu całych ścian z ekranów, jednak na dzisiaj jest to rozwiązanie dosyć kosztowe. Innym rozwiązaniem jest Flip. Dzięki dużemu dotykowemu ekranowi, jest on intuicyjny w obsłudze. Z poziomu urządzenia można łatwo wyszukać dodatkowe informacje w Internecie, uruchomić interaktywne prezentacje czy film zapisany na nośniku zewnętrznym. Flip szybko łączy się ze smartfonem i internetem, a jego funkcje pozwalają też na nanoszenie uwag bezpośrednio na zdjęcie czy odtwarzany film. Wszystkie notatki i rysunki sporządzone w trakcie spotkań mogą być łatwo zapisane na dysku, a później udostępnione na skrzynki email. Samsung Flip występuje w kilku rozmiarach, od 55 do 85 cali.

Jeśli pracujemy w biurze i potrzebujemy czasem wyświetlić jakiś materiał dla naszych współpracowników, z pewnością przyda się projektor tak zwanego bliskiego rzutu, który będziemy w najbliższym czasie wprowadzali na polski rynek. Do sprzedaży trafią dwa modele z serii Premiere – oba wykorzystują laser i sprawdzą się świetnie także w niewielkich pomieszczeniach, ponieważ stawiamy je zaledwie 15 cm od ściany. Dzięki tym urządzeniom jesteśmy w stanie uzyskać ekran o przekątnej nawet ponad 130 cali. Dla firm będzie to rozwiązanie tańsze i bardziej efektywne, bo nie musimy takiego rzutnika montować pod sufitem i doprowadzać od niego kabli. A w połączeniu ze specjalnym ekranem taki rzutnik nawet w jasnych pomieszczeniach świetnie daje sobie radę.

A co do gabinetu prezesa?

Jeżeli Twój szef jest koneserem sztuki, to proponuję, żeby w jego gabinecie znalazł się telewizor The Frame. Możemy wykorzystywać go też do prezentacji, łącząc bezprzewodowo z komputerem czy smartfonem. Nie musi też straszyć czarnym prostokątem ekranu wyłączonego telewizora. Wystarczy nacisnąć jeden przycisk na pilocie The Frame i możemy na ekranie wyświetlać zdjęcia rodzinne lub dzieła sztuki. W aplikacji Art Store mamy dostęp do ponad 1400 prac z największych światowych galerii. Możemy korzystać też w razie potrzeb z telewizji lub takich aplikacje VOD jak Netflix, HBO Go czy Cinema i Amazon. To efektowne rozwiązanie, które przyciąga spojrzenia.

Wiemy, że Samsung chce wprowadzać do swojej oferty ekologiczne rozwiązania – jednym z nich są kartonowe opakowania, które wraz z rosnącymi wymiarami telewizorów stają się coraz większym problemem. Drugim jest innowacyjny pilot zasilany na baterie słoneczne. Co będzie dalej?

Na konferencji prasowej w ramach targów CES, można było usłyszeć, że ekologia rzeczywiście staje się dla Samsunga jednym z ważniejszych elementów działania firmy. Jednak to nie tylko kartony, o których Pani wspomina, chociaż to był jeden z ciekawszych pomysłów.

Przypomnę tylko, że chodziło wówczas o promowanie ponownego wykorzystania kartonów – wystarczyło podejść z telefonem do kartonu po telewizorze (modele Sero i The Frame), zeskanować kod QR i od razu byliśmy przekierowani do strony, na której znalazły się szablony podpowiadające, co możemy z tego kartonu zrobić – na przykład gazetownik, czy domek dla kota.

Zgadza się. Myślę, że w tym roku ten proekologiczny kierunek będzie dalej kontynuowany, bo Samsung będzie konsekwentnie rozwijać i wprowadzać takie kartony do wszystkich modeli telewizorów. Zaznaczę, że te ekologiczne opakowania pozwoliły również na ograniczenie ilości zużytej farby do nadruków.

Kolejnym ruchem Samsunga jest wykorzystywanie materiałów z recyklingu. Takie materiały zostały użyte m.in. do produkcji telewizorów, obudów, ale także do produkcji nowego pilota, w którym nie znajdziemy już baterii AA. W tej chwili wystarczy, że położymy pilota na słońcu albo będzie po prostu leżał w oświetlonym miejscu – w ten sposób naładujemy akumulator w urządzeniu. Gdyby się okazało, że jednak się rozładuje, wystarczy go podłączyć wykorzystując złącze USB. Firma zakłada, że w ten sposób zaoszczędzimy ponad 90 milionów baterii w ciągu 7 czy 8 lat, które już nie będą potrzebne do zasilania pilotów. Tych działań związanych z ekologią będzie z pewnością z czasem jeszcze więcej – o kolejnych dowiemy się pewnie w przyszłym roku.