Według ministra Kościńskiego wynajmujący mieszkania i domy w modelu sparing economy (gospodarka współdzielenia) powinien odprowadzać podatek. Mówiąc to na łamach Financial Times konkretnie wskazał, że chodzi również o pośredników i jako przykład podał firmę Airbnb. – W przeciwnym razie dochodzi do zakłócania rynku. Firmy z siedzibą w Polsce płacą podatki, więc ich marże są niższe. To niesprawiedliwa praktyka – powiedział w wywiadzie.
Kościński w swojej wypowiedzi podkreślił, że nie chce „zabijać” ani „wydoić” amerykańskiego giganta. Zwrócił uwagę, że trzeba uregulować kwestię opodatkowania firm cyfrowych, których siedziby znajdują się w jednym kraju.
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) już od jakiegoś czasu pracuje nad unikaniem podatków przez globalne firmy z grupy GAFA. Jednak Unia Europejska jak do tej pory nie znalazła skutecznego rozwiązania związanego z tzw. podatkiem cyfrowym. Według szacunków państwa z UE każdego roku mogą tracić nawet 240 mld dolarów z powodu unikania podatków, a sprawa odnosi się do ponad 150 firm działających w Unii.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział jakiś czas temu, że w Polsce pojawi się specjalny podatek od GAFA, który ma być zgodny z regulacjami unijnymi oraz zgodny z ustaleniami OECD. Jednocześnie Tadeusz Kościński poinformował, że taki podatek nie będzie jednakowy dla wszystkich firm. Uargumentował to faktem, że część z tych firm posiada 60 proc. marży, a inne 6 proc., dlatego trzeba znaleźć rozwiązanie, które nie będzie dla nikogo „zabójcze”.
Airbnb w odpowiedzi na te informacje również na Financial Times powiedział, że jest firmą która przestrzega prawa i płaci podatki wszędzie tam, gdzie istnieje taki obowiązek. Nie tylko władze naszego kraju domagają się regulacji podatkowej względem tej firmy. Podobne oświadczenia wydały władze takich miast jak Amsterdam, Barcelona, czy Paryż.
Jak do tej pory korporacja dogadała się w kwestii podatkowej z miastami w Japonii, San Francisco oraz z rządem Danii.
Rozwój Airbnb
Airbnb mimo kontrowersji wokół tematu unikania płacenia podatków i coraz większej ilości państw i miast na świecie, które się buntują w tym obszarze, radzi sobie bardzo dobrze. Firma zapowiedziała, że w połowie 2020 roku będzie chciała wejść na giełdę. Przychody spółki w II kwartale 2019 roku przekroczyły miliard dolarów. Według szacunków z zeszłego roku wartość portalu może sięgać 31 mld dolarów.
Z pewnością właściciele platformy nie są zadowoleni z faktu, że coraz więcej państw chce zrobić porządek z opodatkowaniem ich działalności. Jednak patrząc na wyniki i rozwój firmy można mieć pewność, że takie regulacje nie zaszkodzą gigantowi.