600 tys. – tylu pracowników wg Komisji Europejskiej zabraknie w branży IT w całej UE w 2023 r. W USA już teraz aż 500 tys. takich stanowisk pozostaje nieobsadzonych. Natomiast w samej Polsce wakatów będzie 50 tys., a zapotrzebowanie na tej klasy specjalistów z czasem będzie tylko rosło. Skuteczną odpowiedź na dynamicznie rosnący popyt na kompetencje programistyczne przygotowała firma PixBlocks. Ta spółka z Poznania uczy umiejętności jutra, a swój program nauczania dedykuje przyszłym pokoleniom – dzieciom i młodzieży. Teraz, za sprawą inwestycji funduszu Movens VC i aniołów biznesu, rozwój firmy przyspieszy, a jej oferta nauki programowania zadebiutuje w nowej, lepszej odsłonie.
Programowanie zawodowego sukcesu
– PixBlocks to kompleksowe rozwiązanie do nauki programowania dla dzieci, w szkole oraz w domu. Zostało stworzone z pasji do tematu programowania i metodyki nauczania. Jest odpowiedzią na wyzwania dzisiejszego i przyszłego rynku pracy. Pozwala w przystępny sposób wprowadzić dzieci od najmłodszych lat w fascynujący świat programowania oraz zdobyć podstawy niezbędne do dalszego rozwijania kompetencji przyszłości już w dorosłym życiu. Kształcenie przyszłych pokoleń, zwłaszcza w obszarze informatyki, ma dziś strategiczne znaczenie dla każdego kraju i warto w nie inwestować – komentuje Marcin Wojnowski, CEO PixBlocks, seryjny przedsiębiorca, twórca m.in. Nuadu, obsługującego ponad 200 tys. użytkowników na 7 rynkach.
Od ponad 2 lat PixBlocks rozwija zestaw rozwiązań potrzebnych do podnoszenia kompetencji cyfrowych wśród dzieci i młodzieży. W tym czasie jej aplikacja i program nauczania programowania przekonały do siebie blisko 6,5 tys. polskich nauczycieli (czyli ponad 30 proc. wszystkich szkół w Polsce) i pokaźną grupę rodziców, przyciągając łącznie 390 tys. użytkowników. To kapitał i doświadczenie, na których PixBlocks zamierza zbudować marketplace do oferowania narzędzi niezbędnych do rozwijania u dzieci kompetencji przyszłości. Platforma ma opierać się na idei Akademii Programowania, czyli ofercie kursów edukacyjnych rozwijanych przez PixBlocks, a w jej współtworzenie zaangażowano doświadczonych i starannie dobranych nauczycieli. Cel? Trafić z ofertą doskonalenia umiejętności jutra do jak najszerszej grupy odbiorców, niezależnie od posiadanego na starcie poziomu kompetencji programistycznych.
– Od dawna analizujemy trendy na rynku pracy i procesy kształtujące konkurencyjność narodowej gospodarki. W ostatnim latach dostrzegamy, w jak imponującym tempie zyskuje na znaczeniu zawód programisty. To ważny kierunek zmian – programowanie jest tą dziedziną, która pozwala na nieustający rozwój oraz wybór wielu gałęzi zainteresowań. Jest zajęciem ciekawym i, co jest dla wielu aspektem kluczowym, niesie obietnicę wysokich zarobków. Ale warto też podkreślić, że to kompetencje, które warto posiąść, niezależnie od tego, czy chce się zostać programistą, czy też realizować się w innym zawodzie – komentuje dr Krzysztof Krzywdziński, CTO i założyciel PixBlocks, autor programu nauczania spółki, zajmujący się w niej głównie rozwojem produktu zarówno od strony technologicznej jak i zawartości merytorycznej.
Obrazki z przyszłości i rozwój bez granic
Misją PixBlocks jest zachęcenie do zainteresowania się programowaniem i wyrobienie pewnych nawyków na jak najwcześniejszym etapie ścieżki edukacji tak, by w optymalnym momencie ukierunkować rozwój dziecka z myślą o jego pozycji na rynku pracy w przyszłości. Spółka osiąga ten cel między innymi dzięki zindywidualizowanemu podejściu i optymalnemu dopasowaniu oferty do poziomu zaawansowania dziecka. Prowadzi kursy w małych grupach, stawiając nacisk na naukę pracy zespołowej, zarazem z zachowaniem wysokiej jakości nauczania. Jej zajęcia odbywają się w ramach 4 ścieżek nauczania, z których dwie realizowane są w bardzo przystępnej dla początkujących formie programowania wizualnego, dzięki czemu jest ono zrozumiałe nawet dla dzieci, będących dopiero na etapie nauki czytania. Jednocześnie spółka daje też dostęp do dwóch bloków z możliwością nauki języka Python, a więc powstała z myślą o bardziej zaawansowanych uczestnikach.
Oferta PixBlocks została też doceniona przez fundusz venture capital – Movens VC, który uwierzył w wizję spółki i zainwestował w nią 2 mln zł. Inwestycję wsparła też grupa uznanych aniołów biznesu, m.in. Konrad Wawruch z Accelevation.net. Wspólnymi siłami zamierzają doprowadzić PixBlocks do rynkowego sukcesu w Polsce, a w kolejnym kroku powtórzyć go również za granicą.
– W Movens VC koncentrujemy się na skalowalnych i innowacyjnych rozwiązaniach opartych na modelach SaaS i marketplace, mającymi szansę stać się liderami w swojej branży (npedutech). Inwestycja w PixBlocks wypełnia te przesłanki. PixBlocks jest nie tylko dostawcą rozwiązań do nauki programowania, ale również stawia na rozwój dystrybucji usług w modelu platformy marketplace, łącząc mentorów programowania z dziećmi i tym samym wspierając rodziców w we wczesnym projektowaniu ścieżek kariery swoich pociech. Widzimy olbrzymi potencjał drzemiący w procesach zachodzących w edukacji za sprawą rozwoju technologicznego i wierzymy, że z naszą pomocą spółka ta stanie się w obszarze edutechu znaczącym graczem, w kraju i na arenie międzynarodowej – uzasadnia inwestycję Przemysław Jurgiel-Żyła, Dyrektor Inwestycyjny w Movens VC.
To nie pierwszy poważny inwestor, który zainteresował się spółką. Wcześniej była ona wspierana przez EduLab i EdTech Hub – znane akceleratory spółek edutechowych.
Rynek ogromnych możliwości
Firma prowadzona przez Marcina Wojnowskiego przechodzi transformację w marketplace edukatorów programowania, a sam produkt PixBlocks docelowo stanie się rozwiązaniem multiplatformowym. To silne argumenty w walce o bardzo perspektywiczny rynek.
– Według różnych danych jak i naszych analiz, w samej Polsce z dodatkowych zajęć pozalekcyjnych z programowania i robotyki już dzisiaj korzysta nawet 60 tys. uczniów rocznie. Od kilku lat szkoły programowania są na absolutnym topie wśród osób szukających możliwości poszerzenia swoich twardych kompetencji. Nasz produkt nie tylko adresuje te potrzeby, ale również robi to w sposób przystępny i kompleksowy. Tym samym stanowi narzędzie realnie przyczyniające się do zwiększenia szans kandydatów na znalezienie atrakcyjnej pracy w przyszłości – uzupełnia Marcin Wojnowski.
Rozwiązanie PixBlocks doskonale odpowiada na potrzeby dziesiątek tysięcy uczniów w Polsce i milionów na świecie. Szacuje się, że rynek zajęć pozalekcyjnych globalnie ma już wartość 22 mld USD i nadal szybko rośnie. Jednym z wiodących pod względem dynamiki wzrostu segmentów są szkoły kodowania – jego wartość na świecie szybko zbliża się do 1 mld USD (889 mln dolarów).
