Nad dobrostanem trzeba pracować codziennie – Bartosz Maciejewski (Evolution)

Dodane:

Kasia Krogulec Kasia Krogulec

Bartosz Maciejewski

Udostępnij:

– Uważam, że nie warto się forsować i robić coś na siłę, bo to daje odwrotny skutek. Tak, więc jeśli czuję, że muszę odpuścić, robię to bez wyrzutów sumienia – mówi Bartosz Maciejewski, Główny Księgowy w Evolution Products Development Poland.

Ile godzin dziennie pracujesz?

Pracuję około 10 godzin dziennie.

Jak wykorzystujesz przerwy w ciągu dnia?

Jeżeli je mam, to robię sobie kawę i staram się porozmawiać z kolegami w pracy. Czasami też zakładam słuchawki i włączam muzykę albo ciekawy podcast. Staram się w wolnych chwilach zająć swój umysł czymś innym niż obowiązki zawodowe.

Jak wyglądają Twoje posiłki?

Staram się jeść regularnie, 3-4 posiłki dziennie, szczególnie zwracam uwagę na śniadanie, które staram się zjeść do 2 godzin po przebudzeniu. Nie stosuję jakiejś konkretnej diety, raczej racjonalne podejście.

Co robisz każdego dnia dla swojej duszy?

Słucham dużo ciekawej muzyki, wychodzącej poza ramy mainsteramu. Staram się też odtwarzać słuchane melodie na gitarze elektrycznej. Muzyka to dla mnie odskocznia, bardzo dobrze czuję się w jej towarzystwie. Pozwala mi ona na odcięcie się od bieżących spraw i przeniesienie w inny wymiar.

Co robisz każdego dnia dla swojego umysłu?

Czytam dużo literatury fachowej oraz uczestniczę w szkoleniach zawodowych, a w czasie wolnym gram w gry strategiczne.

Co robisz każdego dnia dla swojego ciała?

Miałem w zwyczaju trenować kolarstwo szosowe. Zdobycie Passo di Stelvio było moim największym osiągnięciem. Obecnie obowiązki nie pozwalają mi na tak angażujące treningi, jednak aktywność fizyczna jest dla mnie bardzo ważna, gdyż daje duży zastrzyk endorfin, które przekładają się na pozytywną energię.

Jak spędzasz wakacje?

Wakacje spędzam dwa razy do roku – tydzień ferii zimowych oraz do dwóch tygodni w okresie letnim. Staram się nie włączać komputera, tylko aktywnie spędzać ten krótki czas.

Co według Ciebie najbardziej przeszkadza, by osiągnąć dobrostan?

Największą przeszkodą jest stres i kumulacja ważnych obowiązków do wykonania w krótkim czasie. To powoduje rozdrażnienie i poczucie presji. Właśnie dlatego tak ważne jest, by regularnie odpoczywać bez względu na to, czy mówimy o krótkich przerwach w ciągu dnia pracy, czy małych wakacjach.

Czy jesteś na dobrej drodze, by osiągnąć dobrostan, a może już go osiągnąłeś? Podziel się swoimi spostrzeżeniami z tej drogi. Jakie wprowadziłeś modyfikacje do swojego życia?

Nad dobrostanem trzeba pracować codziennie. Aby go osiągnąć, kluczowa jest samoświadomość, dbanie o siebie, otaczanie się pozytywnymi osobami i generowanie pozytywnych emocji. Niestety pojawiające się nieporozumienia wynikające czasami ze słabej komunikacji interpersonalnej powodują stres i zaburzają ten stan. Warto też słuchać mądrych i inteligentnych ludzi takich jak Jordan Peterson oraz Tony Robbins.

Czy jesteś wierny swoim rytuałom, kiedy piętrzą się problemy, nastrój Ci nie sprzyja lub dni są wyjątkowo pracowite? Jak wtedy sobie radzisz?

Staram się być wierny swoim rytuałom, jednak czasem odpuszczam, gdy jestem chory lub po prostu jestem zmęczony i czuję, że muszę odpocząć. To normalne, że każdy następny dzień jest inny, a te trudniejsze po prostu miną.

Co sprzyja Twoim zdaniem utrzymywaniu przez dłuższy czas dobrostanu? Czy jest to możliwe?

Aby utrzymać dobrostan, trzeba dostosować to, co robimy do swoich celów, zdolności, doświadczenia życiowego i starać się żyć w zgodzie z samym sobą. Wymaga to dojrzałości i konsekwencji oraz niskiego poziomu stresu, co w obecnych czasach jest dość trudne do zrealizowania, aczkolwiek nie niemożliwe.

 

___

 

Bartosz Maciejewski 

Główny Księgowy w Evolution Products Development Poland Sp. z o.o. 

Ukończyłem studia na kierunku ekonomiczno-handlowym natomiast moja ścieżka zawodowa koncentrowała się głównie w obszarach księgowości i podatków.  Swoją wizję pracy na stanowisku głównego księgowego miałem okazję stopniowo rozwijać w wielu branżach zajmujących się handlem oraz sprzedażą usług,  jak również w firmach na różnym etapie rozwoju tj. startupy, w pełni rozwinięte biznesy oraz w firmach z kapitałem amerykańskim, skandynawskim i polskim. Poziom głównego księgowego osiągnąłem 8 lat temu a z księgowością jestem zaprzyjaźniony już od ponad 20 lat. Wczesna edukacja w szkole międzynarodowej w Iraku oraz podróże po wielu zakątkach świata pozwoliły mi na szersze zrozumienie otaczającego  nas świata i zdobycie wysokiego poziomu tolerancji wobec różnych kultur i środowisk.

 

Przeczytaj i zainspiruj się innymi: