Netflix wprowadza płatny i nielimitowany urlop rodzicielski
Prawo do urlopu wychowawczego w Stanach Zjednoczonych nie sprzyja świeżo upieczonym rodzicom. Tak naprawdę przysługuje tylko tym, którzy są zatrudnieni w firmach, gdzie pracuje minimum pięćdziesiąt osób. Na dodatek jest to urlop bezpłatny. Inaczej jednak ma się sprawa matek i ojców pracujących w Netflix. Amerykańska telewizja internetowa w oficjalnym oświadczeniu podała, że zmienia politykę urlopu rodzicielskiego.
Zgodnie z nowymi ustaleniami, matkom i ojcom będzie przysługiwał nielimitowany urlop wychowawczy. Będą mogli z niego skorzystać rodzice, podczas pierwszego roku życia noworodka albo w pierwszym roku od adopcji dziecka. W tym czasie Netflix będzie wypłacał pracownikom pełnowartościową pensję. Ponadto świeżo upieczeni rodzice w każdej chwili będą mogli powrócić do pracy w niepełnym, lub pełnym wymiarze godzin, a w razie potrzeby znów udać się na urlop.
Netflix coraz bardziej atrakcyjnym miejscem pracy
Wprowadzenie przez Netflix prorodzinnej polityki, z pewnością sprzyja budowaniu przyjaznego miejsca pracy. Na tym właśnie, zależy zarządowi spółki. Tawni Cranz z Netflix, twierdzi, że dzięki nielimitowanemu urlopowi rodzicielskiemu, amerykański gigant jest jeszcze bardziej atrakcyjnym pracodawcą dla utalentowanych podwładnych. – Doświadczenie pokazuje, że ludzie lepiej pracują, kiedy nie muszą martwić się o to, co dzieje się w ich domach. Nasza nowa polityka dotycząca urlopu wychowawczego, wspiera pracowników w ważnych momentach ich życia, a gdy wracają do pracy są bardziej skupieni – czytamy w informacji prasowej.
Netflix to nie jedyne przedsiębiorstwo ze Stanów Zjednoczonych, które gwarantuje podwładnym płatny urlop wychowawczy, ale z pewnością jedyne oferujące nielimitowany czas. Dla porównania świeżo upieczeni rodzice zatrudnieni w Facebooku mogą liczyć na 4 miesiące wolne od pracy, a matki w Apple na 14 dni. Z kolei kadra menadżerska Grupy Virgin może udać się na roczny urlop rodzicielski.
