Nie konkurujemy z nauczycielami śpiewu, ale razem z nimi tworzymy aplikację – Karolina Borner (VOCALY)

Dodane:

Marta Wujek Marta Wujek

Nie konkurujemy z nauczycielami śpiewu, ale razem z nimi tworzymy aplikację – Karolina Borner (VOCALY)

Udostępnij:

– Wiele razy słyszałam wokalistów narzekających na to, że kiedy ćwiczą sami, to nie wiedzą jak ćwiczyć, jakie ćwiczenia wybrać i zdzierają głos. Złożyły mi się w całość wszystkie elementy układanki i pojawił się pomysł. A gdyby tak ćwiczyć samodzielnie, ale w kontrolowany sposób? To taki moment, że wiesz, że to jest to. Tak jak w miłości wiesz, że to ten jedyny – komentuje Karolina Borner, prezes VOCALY.

Pomysł na aplikację VOCALY powstał z pasji do śpiewania. Jej pomysłodawczyni, która sama zajmuje się śpiewaniem, doskonale znała problemy wokalistów, czyli trudności z samodzielnym, prawidłowym ćwiczeniem głosu poza spotkaniami z nauczycielem śpiewu. Postanowiła znaleźć rozwiązanie na ten problem i wykorzystać do tego sztuczną inteligencję. Zapytaliśmy Karolinę Borner na jakim etapie jest projekt, jak wygląda konkurencja i jakie ma najbliższe plany.

Dla kogo jest VOCALY?

VOCALY jest skierowane do wokalistów, do osób, które uczą się śpiewać i chcą rozwijać swój głos, do nauczycieli śpiewu, do osób, które posługują się głosem w pracy zawodowej np. aktorów, nauczycieli, a także pacjentów z wadami wymowy i dysfunkcjami głosowymi. Jednym słowem z VOCALY może korzystać każdy, kto chce zdrowo posługiwać się głosem i w pełni wykorzystać jego potencjał, niezależnie czy jest to śpiewanie, czy mówienie.

Skąd wziął się pomysł na stworzenie takiego projektu?

Z życia, doświadczenia i pasji do śpiewania. Pamiętam jakby to było wczoraj – przeglądałam artykuły naukowe o wykorzystaniu nowych technologii w branży muzycznej i nagle mnie olśniło. Przypomniało mi się, że bardzo wiele razy słyszałam wokalistów narzekających na to, że kiedy ćwiczą sami, to nie wiedzą jak ćwiczyć, jakie ćwiczenia wybrać i zdzierają głos. Przypomniałam sobie, że ja też zmagałam się z tymi samymi problemami. Złożyły mi się w całość wszystkie elementy układanki i pojawił się pomysł. A gdyby tak ćwiczyć samodzielnie, ale w kontrolowany sposób? To taki moment, że wiesz, że to jest to. Tak jak w miłości wiesz, że to ten jedyny (śmiech). Oczywiście później trzeba tę wspaniałą wizję zweryfikować, wyjść z nią do ludzi i zapytać, czy mają taki problem, czy chcieliby skorzystać z takiego rozwiązania. Na szczęście w przypadku VOCALY okazało się, że tak, więc zaczęliśmy działać.

Opisz proszę na czym dokładnie polega i jak działa aplikacja.

VOCALY jest aplikacją do zdrowego i efektywnego rozwoju głosu i nauki śpiewu w postaci wirtualnego asystenta opartego na algorytmie sztucznej inteligencji z zastosowaniem w nauce śpiewu, psychologii głosu oraz logopedii i foniatrii. Aplikacja jest tak naprawdę przeniesieniem procesu lekcji z prawdziwym trenerem wokalnym do rzeczywistości wirtualnej. Zadaniem Asystenta AI jest prowadzić użytkownika w trakcie treningu.

Z jakimi specjalistami konsultowaliście ten projekt?

Właśnie zakończyliśmy program inkubacji w ramach Platformy Startowej Unicorn Hub. W trakcie inkubacji współpracowaliśmy z wieloma ekspertami, dzięki czemu udało nam się spojrzeć na nasz projekt z szerszej perspektywy. Konsultowaliśmy nasze pomysły i wizje w obszarach takich jak marketing, finanse, sprzedaż, technologia. Technologicznie najtrudniejsze było przeniesienie tego co słyszy nauczyciel śpiewu podczas pracy z uczniem do rzeczywistości wirtualnej.

Czy aplikacja może zastąpić lekcję ze zwykłym nauczycielem?

Absolutnie nie i nie to jest naszym celem. Bardzo ważne jest dla nas, aby podkreślić, że nic nie zastąpi pracy z prawdziwym nauczycielem śpiewu. VOCALY jest komplementarne dla lekcji z rzeczywistym trenerem. Tradycyjne lekcje śpiewu odbywają się najczęściej raz na tydzień lub rzadziej, jednak aby głos rozwijał się efektywnie, potrzebne jest regularne ćwiczenie, najlepiej codziennie. Tak jak w sporcie, jeśli chcesz mieć kaloryfer na wakacje musisz ćwiczyć regularnie i często, trening raz w tygodniu niewiele Ci da. Większość z nas nie może pozwolić sobie na codzienne lekcje śpiewu. I tutaj właśnie jest miejsce na naszą aplikację. Celem VOCALY jest wspierać użytkownika w samodzielnej pracy nad głosem np. między lekcjami z trenerem. Innymi słowy nie konkurujemy z nauczycielami śpiewu, ale razem z nimi tworzymy VOCALY oraz wspieramy ich i ich uczniów w uzyskaniu jeszcze lepszych efektów.

Jaką macie konkurencję?

Naszą konkurencją są inne aplikacje do nauki śpiewu. Aplikacje te ograniczają się jednak do pokazania czy w trakcie ćwiczenia użytkownik osiąga dany dźwięk. My idziemy krok dalej i pytamy „Dlaczego wokalista nie osiąga danego dźwięku? Co robi nieprawidłowo?”. Dzięki temu użytkownik otrzymuje dobrany indywidualnie trening i bieżącą korektę w czasie rzeczywistym, co wyróżnia nas na tle innych aplikacji.

Jak długo pracujecie już nad tym rozwiązaniem?

Nad VOCALY pracujemy od około pół roku, ale wcześniej chwilę zajęło mi skompletowanie zespołu. Wiedziałam, że sama nie zrobię wszystkiego i że potrzebuję zespołu o komplementarnych kompetencjach. Udało się i muszę powiedzieć, że mam cudowny zespół, który onieśmiela swoją wiedzą, doświadczeniem i zaangażowaniem. Życzę każdemu takiego teamu!

Na jakim etapie jest projekt?

Stworzyliśmy MVP, zbieramy zapisy na listę oczekujących na VOCALY na naszej stronie vocalypro.com. Nasz model biznesowy opiera się na subskrybcji. Do tej pory finansowaliśmy wszystko z własnych środków. Teraz jesteśmy na etapie pozyskiwania finansowania z zewnątrz.

Jakie macie dalsze plany?

Podbić świat i galaktykę (śmiech). Żartuję, choć nasze plany zdecydowanie mają charakter międzynarodowy. Teraz skupiamy się na stworzeniu finalnej wersji produktu.