Zdjęcie główne artykułu by picjumbo.com
44,4 proc. ankietowanych czynnych zawodowo wykonuje pracę niezwiązaną z wykształceniem. Spośród tej grupy 31,7 proc. w ogóle nie starało się o posadę odpowiadającą wiedzy nabytej na studiach. – Te dane wskazują na pewną nieumiejętność wyboru właściwej ścieżki edukacji w naszym społeczeństwie. To poważny problem, który mocno rzutuje na zawodową karierę młodych ludzi – ocenia Leszek Wolany, menedżer projektu badawczego w Coders Lab.
Zapytani o obecny poziom zarobków, uczestnicy badania wskazywali średnio przedział między 2252 a 3132 zł netto. Dla 40,5 proc. taki poziom dochodów wystarcza najwyżej na zaspokojenie podstawowych potrzeb, a 7 proc. nie pozwala nawet na to. Tylko co dziesiąty ankietowany uznał, że wysokość jego zarobków pozwala mu na większe wydatki i odkładanie na przyszłość. Ogółem ponad 55 proc. badanych zadeklarowało, że aktualny poziom uzyskiwanego wynagrodzenia raczej lub zdecydowanie ich nie zadowala. Za odpowiednią uznaliby miesięczną pensję w przedziale średnio od 3812 do 4788 zł netto.
Nic dziwnego, że aż 36 proc. badanych rozważa zmianę zawodu. Co więcej, deklaracje te padały częściej w starszych grupach wiekowych: w przedziale 22-24 lata odsetek ten wynosił 30,1 proc, w grupie 25-32 lata – 37 proc., a w grupie 33-35 lat – już 39,5 proc. Wypalenie zawodowe? Wzrost potrzeb materialnych, wynikających np. z założenia rodziny? Pewnie tak, ale nie tylko. Ankietowani najczęściej uzasadniali swoje deklaracje również niesatysfakcjonującymi warunkami pracy oraz brakiem wyzwań.
Profesją, która jednocześnie odpowiada na potrzebę wysokich zarobków, dogodnych warunków zatrudnienia i możliwości rozwoju jest programowanie. Wynagrodzenie początkowe, na jakie może liczyć absolwent bootcampu programistycznego, czyli intensywnego kursu zawodowego kodowania, na stanowisku junior web developera sięga już od 2000 do 3000 zł na rękę. A to dopiero początek. Mediana wynagrodzeń na stanowiskach programistycznych, jak wynika ze statystyk firmy Sedlak & Sedlak, to 3,6 tys. zł netto. Programista z dwuletnim doświadczeniem może liczyć już na 6 tys. zł netto.
– Dziś kompetencje twarde, takie jak programowanie, są w cenie, jak jeszcze nigdy dotąd. – komentuje Leszek Wolany. – Coraz więcej usług i biznesów opiera się na nowoczesnych technologiach IT. Dlatego pracodawcy zrobią wszystko, by zatrzymać u siebie takich fachowców. To dla wszystkich niezadowolonych ze swojego zawodu wyraźna wskazówka, gdzie szukać szans na nowy start kariery.
—
O badaniu „Kariera po studiach”
Badanie zostało przeprowadzone w czerwcu 2016 r. we współpracy z firmą badawczą SW Research, w formie ankiety internetowej (CAWI) na próbie 1400 osób – studentów studiów II stopnia i absolwentów uczelni wyższych – w wieku do 35 lat.