Nowe technologie – nowe możliwości. Startupy motorem napędowym cyfryzacji w branżach tradycyjnych

Dodane:

Jan Follendorf Jan Follendorf

Nowe technologie – nowe możliwości. Startupy motorem napędowym cyfryzacji w branżach tradycyjnych

Udostępnij:

Firmy z tradycyjnych sektorów rynku od dawna rozglądają się za nowymi sposobami wzmacniania swojej konkurencyjności i rozwijania biznesu. Coraz częściej odpowiedzią na ich potrzeby są startupy i to niekoniecznie te zza wielkiej wody, ale te powstające w Polsce, znające nasze realia i potrzeby.

Produkcja, rolnictwo, finanse, opieka zdrowotna, handel – to jedynie przykłady branż, które coraz aktywniej spoglądają w kierunku innowacji. Nie chodzi tu tylko o możliwość płacenia w sklepie Blikiem czy rejestracji do lekarza przez aplikację. Innowacje obejmują również usprawnienie wewnętrznych operacji organizacji, dodatkowe oszczędności, większą efektywność działań oraz możliwość rozszerzenia oferty. Cyfryzacja biznesu, a szczególnie firm z sektorów tradycyjnych, nie jest już tylko możliwością, a po prostu koniecznością. W końcu, nikt nie chce powtórzyć błędów Nokii czy Kodaka.

Warto pamiętać, że niektóre sektory naszej gospodarki, chociaż rozumieją tę potrzebę, nie zawsze wiedzą jak podejść do współpracy ze startupami, a tym bardziej jak wdrażać ją skutecznie, aby efekty były jak najszybciej odczuwalne. Według raportu BCG, 70% transformacji cyfrowych w tradycyjnych firmach nie osiąga zamierzonych celów, a jednym z głównych powodów niepowodzenia jest czynnik ludzki. Człowiek jest najsilniejszym, a jednocześnie najsłabszym ogniwem większości procesów, lecz odpowiednie przygotowanie może znacznie zwiększyć szanse na sukces. Musimy pamiętać, że cyfryzacja to nie tylko wdrożenie nowych narzędzi, ale także odpowiednie ułożenie kultury organizacyjnej i sposobu myślenia o biznesie. Potwierdzają to analizy firmy Capgemini, wskazując, że 62% badanych uznało wspomnianą kulturę organizacyjną za największą przeszkodę w transformacji cyfrowej. Problem jest tym większy, im bardziej tradycyjnego rynku dotyka, a otwartość na innowacje nie zawsze postrzegana jest jako szansa na biznesowy rozwój. Jednak powstają w naszym kraju startupy, które podążają tą nie najłatwiejszą ścieżką i skutecznie udowadniają, że każdy rynek może zyskać na cyfryzacji.

Optymalizacja kolei, milionowe oszczędności

Cyfryzacja niektórych rynków, takich jak kolejnictwo, napotyka dodatkowe trudności związane z priorytetyzacją inwestycji. W przypadku tego sektora, priorytetem jest modernizacja taborów i torów, co znacznie ogranicza środki na wdrażanie nowych technologii. A co jeżeli proponowana innowacja będzie przynosić bezpośrednie oszczędności od chwili wdrożenia? Właśnie na to mogą liczyć klienci korzystający z narzędzi RAILY opracowanych przez polski startup SP Tech Solutions.

Założona przez Piotra Sikorskiego i Michała Pawłowskiego firma optymalizuje procesy firm zajmujących się kolejowym transportem towarów. Opracowany przez nich ekosystem narzędzi RAILY, składa się z trzech systemów RAILY Taxi, RAILY Marketplace oraz RAILY Cargo. Pierwszy z wprowadzonych przez nich na rynek produktów – RAILY Taxi w ciągu kilku lat stał się jednym z głównych narzędzi optymalizujących proces transportu drużyn trakcyjnych, z którego korzysta już ponad 30% krajowego rynku. Oferuje on możliwość planowania i klarownego rozliczania procesu transportu pracowników kolei, gwarantując jednocześnie punktualność i dostępność kierowców przez całą dobę. Usprawnia tym samym pracę dyspozytorów oraz przekłada się bezpośrednio na redukcję kosztów przewoźników kolejowych. Ekosystem narzędzi SP Tech Solutions uzupełnia RAILY Cargo, który umożliwia zintegrowane zarządzanie zasobami przedsiębiorstwa kolejowego i planowanie logistyki towarowej, opierając się na rozwiązaniach typu Business Intelligence. Aktualnie spółka przygotowuje się do pełnoskalowej premiery kolejnego narzędzia, czyli Raily Marketplace – w pełni zautomatyzowanej giełdy usług kolejowych. Platforma ułatwi dokonywanie transakcji między dostawcami usług, a przewoźnikami kolejowymi, automatyzując skomplikowane, manualne procesy i zapewniając pełną kontrolę nad realizacją usług oraz kosztami.

– Doskonale zdajemy sobie sprawę z wyzwań związanych z rozwojem i cyfryzacją kolei. To sektor silnie regulowany, z bardzo skomplikowanymi i wzajemnie powiązanymi procesami. Dodatkowo, systemy używane w kolejnictwie często nie są kompatybilne z rozwiązaniami zewnętrznych dostawców, a kwestie cyberbezpieczeństwa stanowią dodatkowe wyzwanie. Naszą ambicją i celem jest kompleksowe adresowanie tych problemów, począwszy od obszarów, na które możemy już teraz realnie wpłynąć i wiemy, że przynoszą bezpośrednią wartość od momentu wdrożenia – komentuje Piotr Sikorski, CEO SP Tech Solutions.

– Warto podkreślić, że trudności te nie występują jedynie w Polsce, ale na całym świecie. Obecnie, oprócz współpracy z lokalnymi liderami, takimi jak PKP Cargo i Lotos Kolej, rozszerzamy naszą działalność na rynek niemiecki. Kolej stanowi 17% transportu lądowego w Europie, a prognozuje się że procent ten będzie w najbliższych latach dynamicznie wzrastał. Opracowane przez nas narzędzia nie tylko przynoszą oszczędności dla przewoźników kolejowych, automatyzując rutynowe zadania i eliminując błędy ludzkie, ale również pośrednio przyczyniają się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych – dodaje Michał Pawłowski, współzałożyciel SP Tech Solutions.

Apetyt na innowacje w medycynie

Bez wątpienia medycyna jest jednym z kluczowych sektorów zarówno gospodarki, jak i życia społecznego. Od zawsze była ściśle związana z postępem technologicznym, przyciągając uwagę startupów i inwestorów. Zgodnie z raportem PFR Ventures „Transakcje na polskim rynku VC w 2023 roku”, krajowe startupy z sektora HealthTech odpowiadały za ponad 15% wszystkich rund inwestycyjnych w 2023 roku. Pandemia rozpoczęła prawdziwą rewolucję w obsłudze medycznej, co odzwierciedla fakt, że od 2020 roku sektor MedTech przyciąga najwięcej inwestycji VC w Polsce. COVID-19 zmienił reguły gry, przenosząc znaczną część konsultacji medycznych do internetu. Początkowo wymuszone przez lockdowny rozwiązania z czasem zyskały na popularności. Coraz więcej osób dostrzegło wygodę i efektywność telemedycyny, pokazując, że pacjenci potrafią szybko adaptować się do innowacyjnych rozwiązań. To jednak tylko jedna strona medalu. Placówki medyczne muszą również sprostać wyzwaniom i rosnącym oczekiwaniom pacjentów, którzy oczekują lepszych doświadczeń. Proces skutecznej opieki zdrowotnej zaczyna się już na etapie rejestracji pacjenta i wymaga starannej koordynacji wielu aspektów, takich jak umówienie wizyt zgodnie z dostępnością lekarzy oraz zapewnienie odpowiednio wyposażonych gabinetów. Równie ważne jest sprawne zarządzanie dokumentacją medyczną, co stanowi wyzwanie, zwłaszcza w placówkach obsługujących dziesiątki pacjentów każdego dnia.

Z odpowiedzią na te wyzwania na rynku pojawił się eGabinet. Startup prowadzony przez Piotra Strychalskiego stworzył kompleksowe oprogramowanie do zarządzania placówkami medycznymi. System ten umożliwia lekarzom efektywne zarządzanie kalendarzami wizyt, nawet jeśli pracują w kilku gabinetach jednocześnie. eGabinet automatycznie dobiera również odpowiednią salę zabiegową i rekomenduje niezbędne narzędzia. Upoważniony personel ma dostęp do kartotek pacjentów, zabezpieczonych certyfikatem SSL, z dowolnego urządzenia połączonego z internetem, co pozwala im sprawdzić kluczowe informacje w nagłych przypadkach. Dodatkowo, system przejrzyście prezentuje kwestie operacyjne, takie jak finanse, oraz umożliwia zarządzanie zasobami ludzkimi, usprawniając codzienną pracę zarządzających placówką.

– Niezwykle istotne jest dla nas odciążenie lekarzy z powtarzalnych zadań, które można zautomatyzować. Chcemy, aby mogli poświęcać jak najwięcej czasu na faktyczne pomaganie pacjentom, a nie na wprowadzanie danych do systemów, które zazwyczaj działają nieintuicyjnie i po prostu topornie. Nasze rozwiązanie usprawnia zarówno proces rejestracji i obsługi pacjentów, jak i całą działalność placówki medycznej. Od początku roku do końca pierwszego półrocza 2024 liczba lekarzy korzystających z naszego oprogramowania wzrosła o 50%, a liczba obsłużonych wizyt zwiększyła się o 100%. Ten wzrost oraz rozmowy z użytkownikami naszej platformy potwierdzają, że na rynku istnieje potrzeba dalszego i głębszego usprawniania procesów w sektorze zdrowia. Jesteśmy gotowi podjąć rękawicę i stawić czoła temu wyzwaniu – wyjaśnia Piotr Strychalski, CEO eGabinet.

Kto sfinansuje cyfryzację?

Pomimo chwilowego spowolnienia na rynku Venture Capital w Polsce w 2023 roku, sektor ten zdaje się wracać na ścieżkę wzrostu. W samym drugim kwartale tego roku, według danych PFR Ventures, łączna wartość inwestycji osiągnęła kwotę 897 mln zł. Przyszłość wygląda obiecująco, zwłaszcza w kontekście nadchodzącej nowej fali środków z programu FENG, która dodatkowo pobudzi aktywność inwestycyjną.

– Kolejne miesiące będą zbawieniem dla lokalnego ekosystemu startupowego. Przez ostatnie kilka kwartałów mocno ograniczona była pula środków dotacyjnych oraz inwestycyjnych, szczególnie dla projektów będących na samym początku swojej drogi biznesowej, a tym samym będących najbardziej ryzykownymi z perspektywy inwestorów. W najbliższych miesiącach nasz rynek zostanie wzbogacony przez pulę środków publicznych, które uruchomią szereg dotacji na start oraz rozwijanie konceptów biznesowych i współpracę z większymi przedsiębiorstwami. Dodatkowo, zasilą one także rodzime fundusze VC umożliwiając inwestycje kapitałowe w młode firmy technologiczne. Oczywiście, dostrzegamy też wzmożoną aktywność inwestorów prywatnych i rozwój tego rynku w Europie, co jest świetnym sygnałem dla branży technologicznej. Niemniej, nie możemy się łudzić, że w najbliższym czasie polski ekosystem startupowy osiągnie poziom najszybciej rozwijających się krajów w Europie bez wsparcia środków publicznych. Właśnie dlatego, dofinansowania z programów unijnych są tak ważne dla naszych lokalnych startupów – komentuje Tomasz Czapliński, partner zarządzający SpeedUp Venture Capital Group.

Czytaj także: