Nowe przepisy mają na celu m.in. zwiększenie bezpieczeństwa produktów dostępnych na rynku, wprowadzenie bardziej rygorystycznych standardów w zakresie ochrony konsumentów, zwiększenie przejrzystości oraz odpowiedzialności wszystkich podmiotów w łańcuchu dostaw – od producentów, przez importerów, po sprzedawców detalicznych. Surowsze kontrole i wysokie kary mogą znacząco wpłynąć na funkcjonowanie firm.
GSPR – kogo dotyczy?
Nowe obowiązki dotyczą m.in.: producentów, marketplace’y, takie jak Allegro, Amazon, eBay czy inne, autoryzowanych przedstawicieli, dystrybutorów, importerów i inne firmy realizujące zamówienia w łańcuchu dostaw.
Rozporządzenie GPSR obejmuje szeroką gamę produktów, takich jak sprzęt elektroniczny, odzież, tekstylia, akcesoria dla dzieci, meble czy biżuteria lub inne produkty codziennego użytku. Wyjątkiem są produkty regulowane innymi przepisami, takie jak żywność czy produkty lecznicze.
Nowe standardy bezpieczeństwa produktów – czego wymagają?
GPSR wprowadza szereg wymagań, które firmy muszą spełnić. Do najważniejszych należą:
- dbałość o bezpieczeństwo produktów przez cały cykl życia produktu, w tym monitorowanie jakości i bezpieczeństwa produktów,
- obowiązki informacyjne, w tym ustanowienie punktu kontaktowego,
- obowiązki dokumentacyjne z systemem szybkiego ostrzegania o niebezpiecznych produktach Safety Gate/RAPEX,
- współpraca z organami nadzorczymi.
Polska nie wdrożyła krajowych regulacji – czy zwalnia to polskich przedsiębiorców od nowych obowiązków?
Mimo braku krajowych przepisów, unijne rozporządzenie GPSR ma bezpośrednie zastosowanie. Oznacza to, że przedsiębiorcy muszą dostosować się do nowych regulacji już od 13 grudnia 2024 roku
Surowsze kontrole w praktyce – kto sprawuje kontrole i nadzór?
Nadzór nad bezpieczeństwem produktów sprawuje Prezes UOKiK, a kontrole realizują wojewódzcy inspektorzy Inspekcji Handlowej. Mają oni szerokie uprawnienia, w tym możliwość żądania dokumentów, dostępu do oprogramowania. Organy kontrolne mają prawo także przeprowadzać zakupy kontrolne czy pozyskiwać dane o łańcuchu dostaw i dystrybucji. Uprawnienia te są bardzo szerokie, co może budzić obawy wśród przedsiębiorców.
Zwiększone kary: ile może kosztować niedostosowanie się do przepisów?
Projektowane przepisy kładą duży nacisk na kary. Przewidziano w nich 22 różnych przypadków, a kary sięgają od 40 000 zł do miliona. Wszystko zależy od okoliczności i rodzaju uchybienia. Przykładowe przypadki kar obejmują brak dokumentacji, niedopełnienie obowiązków informacyjnych czy niezgodność z przepisami technicznymi lub brak współpracy z organami..
Biorąc pod uwagę aktywność prezesa UOKIK czy inspekcji handlowych, taki zakres uprawnień kontrolnych, jak i przewidywanych kar nie uspokaja.
Czy przedsiębiorcy są gotowi na GSPR?
Pracując z przedsiębiorcami, widzę, jak wiele firm wciąż nie zdążyło przygotować się na nadchodzące zmiany. Wymagania dotyczące dokumentacji, monitorowania i współpracy z organami są czasochłonne i kosztowne. Na razie przepisy budzą wiele wątpliwości, które będą musieli rozwiązywać sami przedsiębiorcy.
Aby uniknąć ryzyka kar i problemów z nadzorem, firmy powinny jak najszybciej – w zależności od tego, w jakiej roli działają:
- Sprawdzić, czy produkty podlegają pod przepisy GPSR,
- Ocenić ryzyko i dokonać audytu bezpieczeństwa swoich produktów,
- Przygotować dokumentację zgodności i oznakowania lub sprawdzić czy produkty taką dokumentację posiadają,
- Monitorować rynek i reagować na zgłoszenia o zagrożeniach.
- Przygotować się do współpracy z systemem Safety Gate/RAPEX.