– Dziś rozpoczęliśmy wdrażanie zintegrowanej usługi cashback w Operze. Dzięki temu Opera staje się pierwszą i jedyną przeglądarką oferującą inteligentny tryb zakupów i oferującą bezproblemową i bezpieczną usługę cashback bez konieczności korzystania z rozszerzeń innych firm. Zaczynamy w Hiszpanii i wkrótce rozszerzymy się na inne rynki europejskie – czytamy na blogu firmy.
Czym jest Dify?
Dify to cyfrowy portfel z bezpłatną wirtualną kartą debetową Mastercard do zakupów online lub offline za pomocą Google Pay. Użytkownicy nowego rozwiązania będa mogli również użyć go do zbierania cashback za zakupy dokonane za pomocą inteligentnego trybu zakupowego w Operze. Dodatkowo, za zakupy online dokonane kartą Dify w Operze będzie można otrzymać dodatkowy cashback.
O pojawieniu się nowego produktu Opera poinformowała 17 lutego. Na ten moment fintech Dify będzie dostępny jedynie w Hiszpanii w wersji beta. Jednak przedstawiciele firmy zapowiadają, że już niebawem rozwiązanie pojawi się na kolejnych europejskich rynkach. Na blogu napisano również, że już niebawem zostaną wprowadzone dodatkowe opcje w samej aplikacji.
Potencjał rynku
Opera posiada 380 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie na całym świecie (50 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie w Europie). To pokazuje potencjał firmy, jeśli chodzi o usługi fintechowe. Zwłaszcza w obliczu pandemii, kiedy coraz częściej kupujemy online, nowa usługa Opery może okazać się strzałem w dziesiątkę.
– Jak popatrzymy, co użytkownicy robią, to oprócz wykonywania pracy i opłacania rachunków, także zakupy. Sprawdzają produkty, czytają recenzje. Dziś przeglądarki w tym nie pomagają. Pomyśleliśmy, że chcemy to zmienić – powiedział w rozmowie z serwisem money.pl Krystian Kolondra, EVP Browsers & EEA Fintech w Opera.
Kolondra w rozmowie z serwisem zapowiedział też, że Dify zawita do Polski przed końcem 2021 roku. Dodatkowo Opera w przyszłości planuje do swojego e-portfela dodać zarządzanie oszczędnościami, kredyty (np. w modelu „kup teraz, zapłać później”, a nie gotówki przekazanej konsumentowi) i produkty inwestycyjne.
Opera i fintech
Jak się okazuje Opera nie pierwszy raz interesuje się branżą fintechową. Przypomnijmy, że na początku 2020 roku firma przejęła estońską firmę Pocosys. Jest to fintech, który posiada licencję instytucji płatniczej i zajmuje się dostarczaniem usług finansowych na terenie Unii Europejskiej.
Opera zapowiadała wtedy, że planuje w przyszłości wprowadzać własne usługi finansowe. – Widzimy ogromny potencjał dla rozwoju lepszych i łatwiejszych usług. Nie trzeba dodawać, że jesteśmy podekscytowani naszymi przyszłymi planami związanymi z Pocosys – mówił wtedy Kolondra.