Pinwheel – tutaj oświadczyłem się swojej żonie

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

Wyobraźmy sobie, że w każdym zakątku świata możemy zostawiać małe karteczki opowiadające jakąś historię związaną z danym miejscem. Skorzystalibyście z takiej możliwości? Startupem, który to umożliwia, nie zaśmiecając przy tym środowiska, jest Pinwheel.

Wyobraźmy sobie, że w każdym zakątku świata możemy zostawiać małe karteczki opowiadające jakąś historię związaną z danym miejscem. Skorzystalibyście z takiej możliwości? Startupem, który to umożliwia, nie zaśmiecając przy tym środowiska, jest Pinwheel.

Znajduj i zostawiaj notki na całym świecie – głosi hasło promujące mobilny startup, który obecnie jest w fazie zamkniętych beta testów. Pinwheel ma być aplikacją, dzięki której będziemy mogli przeczytać pozostawione wcześniej notki dotyczące miejsca, w którym w tej chwili przebywamy, albo które mamy zamiar odwiedzić. Z założenia projekt ma skupiać osoby szukające ciekawostek, historii czy zabawnych sytuacji dotyczących domu, parku czy restauracji oznaczonej na mapie. Każdy użytkownik będzie mógł swoje notatki grupować oraz oznaczać, czy będą one dostępne publicznie, czy tylko dla wyznaczonych osób.

Na czym ma zarobić startup? Szansą na zarobek są sponsorowane notki, w których będą mogły reklamować się np. lokalne przedsiębiorstwa. Pomysłodawczynią Pinwheel jest Caterina Fake, która w przeszłości współtworzyła znany portal dzielenia się zdjęciami – Flickr. W połowie lutego Fake otrzymała dofinansowanie na rozwój projektu od Redpoint Ventures, SV Angel oraz kilku innych inwestorów. Kwota nie została podana do informacji publicznej.

źródło: venturebeat.com