Według ostatnich danych rządowej platformy ELA, monitorującej losy studentów polskich uczelni, rocznie studia techniczne pierwszego i drugiego stopnia kończy blisko 200 tys. osób, na ponad 3 tys. kierunkach. W dodatku z roku na rok ich liczba rośnie. Obecnie to najbardziej poszukiwani absolwenci w polskich przedsiębiorstwach. Są oni tym bardziej cenni dla pracodawców, jeśli zdobywanie doświadczenia zawodowego rozpoczęli już w trakcie studiów. Przedsiębiorcom zależy na tym, aby ich wiedza i umiejętności były adekwatne do potrzeb ich firm. Jednak aby to było możliwe konieczna jest ścisła współpraca między nauką i biznesem. Często zdarza się, że każda ze stron narzeka na brak zrozumienia swoich potrzeb i specyfiki po drugiej stronie. Sposób na osiągnięcie wzajemnych korzyści z wzajemnej współpracy biznesu z nauką znaleźli twórcy innowacyjnej platformy Universality, która działa od początku ubiegłego roku.
Przedsiębiorstwo poszukuje rozwiązania swojego problemu technologicznego, wykładowca akademicki otrzymuje zbiór praktycznych zadań, a student uczy się na realnych przykładach i buduje własne CV – tak właśnie działa ta jedyna w Polsce wirtualna platforma. Pomaga ona także połączyć studentów z potencjalnymi pracodawcami już w czasie studiów, umożliwiając przedsiębiorcom znalezienie dokładnie tak wykształconych pracowników, jakich potrzebują do swoich projektów. To wirtualny asystent kariery studenta, pracy wykładowcy i rekrutacji firm. Aplikacja jest w pełni bezpłatna dla studentów i wykładowców.
Jerzy Czepiel, autor pomysłu i pracownik akademicki z Uniwersytetu Jagiellońskiego, w swojej pracy zauważył szereg potrzeb, z jakimi zmagają się polskie uczelnie kształcące przyszłych absolwentów kierunków IT. Wynikają one m.in. z tego, że program na studiach podlega znacznie wolniejszym zmianom niż potrzeby rynku, co często powoduje rozmijanie się umiejętności młodych pracowników z oczekiwaniami firm. Tymczasem podążanie z duchem czasu i przygotowanie ciekawych zajęć z przedmiotów technologicznych wymaga dużego zaangażowania wykładowców, pochłania bardzo dużo czasu i często odbywa się kosztem pracy naukowej. Głównym zarzutem wymienianym przez studentów bywa także niepraktyczność zajęć. Stąd właśnie wziął się pomysł na ułatwienie współpracy wszystkim stronom.
– Współpracujemy głównie z uczelniami politechnicznymi oraz tymi, które oferują informatyczne kierunki studiów – mówi Jerzy Czepiel. – Takich uczelni jest obecnie kilkanaście, ale spodziewamy się, że od nowego roku akademickiego ich liczba się podwoi. Również nasza baza użytkowników rośnie bardzo dynamicznie. W ciągu niespełna roku przybyło nam ponad 2 tysiące studentów, którzy aktywnie korzystają z zadań dostępnych na platformie. Natomiast klientami Universality są głównie firmy informatyczne, które potrzebują wielu programistów i często szukają kandydatów do pracy właśnie wśród studentów.
Atuty współpracy dostrzegają również innowacyjne firmy z branży space.
– Szybko zauważyliśmy duży potencjał drzemiący w platformie Universality, nie tylko jako narzędzia do selekcji i rekrutacji przyszłych pracowników, ale również jako kanału komunikacji z najbardziej utalentowanymi studentami wydziałów informatycznych i matematycznych, którzy w sektorze space są na wagę złota – mówi Paweł Rymaszewski, prezes Thorium Space, spółki z branży kosmicznej będacej jednym z pierwszych Partnerów projektu – Uznaliśmy, że nasza współpraca może przyczynić się nie tylko do przyciągnięcia najbardziej błyskotliwych umysłów, ale także zaakcentować różne nietypowe wyzwania w tworzeniu nowych rozwiązań dla branży kosmicznej.
Według Agencji Rozwoju Przemysłu rynek firm kosmicznych w Polsce tworzy około 300 podmiotów, w których pracuje już prawie 3 tys. osób. Dla porównania branża ta w całej Unii Europejskiej zatrudnia już 230 tys. osób. Wszystko wskazuje na to, że polskie firmy z tego sektora w najbliższych latach będą potrzebowały doskonale wyszkolonych kadr.
Według przedstawicieli branży space osoby, które myślą o rozwoju związanym z sektorem kosmicznym powinny zainteresować się takimi dziedzinami jak: IT/ITC, oprogramowanie kosmiczne i naziemne, optyka, optoelektronika, technologie materiałowe i kompozyty, układy elektroniczne, systemy zasilania, korekcji orbity, mechanika precyzyjna, elementy robotyczne. To w tych dziedzinach rozwijający się polski sektor kosmiczny w najbliższych latach będzie potrzebował specjalistów.
Universality to projekt, który powstał dzięki wsparciu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w ramach programu e-Pionier.