500 tys. osób skorzystało z naszych ofert nieruchomości. Podsumowanie roku Ada

Dodane:

Kamil Nicieja Kamil Nicieja

500 tys. osób skorzystało z naszych ofert nieruchomości. Podsumowanie roku Ada

Udostępnij:

Jeszcze przed premierą naszej platformy analitycznej wykonaliśmy dwa wdrożenia. Zebraliśmy ponad 80 milionów metadanych na temat różnych nieruchomości w 14 miastach w Polsce. Dodatkowo z naszych ofert nieruchomości skorzystało prawie 500 000 osób. Ada podsumowuje mijający rok.

Czytasz właśnie artykuł z cyklu, w którym polskie startupy i firmy technologiczne podsumowują 2019 rok. Jeśli chcesz przeczytać inne teksty z serii, zajrzyj tutaj.

Ada to sztuczna inteligencja dla nieruchomości, z której może korzystać każda agencja, deweloper lub kupujący bez potrzeby znania się na programowaniu. Ada działa jak znający się na aktualnych cenach automatyczny analityk rynku nieruchomości, a zatem doradza klientom, na jakim mieszkaniu zarobią najwięcej. Prowadzimy również własny serwis ogłoszeniowy, który napędza nasze sieci neuronowe.

Wdrożenia i oferty nieruchomości

W 2019 roku – jeszcze przed premierą naszej platformy analitycznej – wykonaliśmy dwa wdrożenia. Pierwsze przeprowadziliśmy w firmie deweloperskiej z Poznania Nickel Development. Drugie w Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej. ARAW prowadzi m.in. Centrum Wspierania Biznesu, odpowiedzialne za promocję gospodarczą oraz aktywne pozyskiwanie i obsługę inwestorów zagranicznych. Po premierze rozmawiamy o implementacji z ponad 20 dużymi graczami na rynku nieruchomości w Polsce.

Zebraliśmy ponad 80 milionów metadanych na temat różnych nieruchomości w 14 miastach w Polsce. Analogiczne informacje zbieramy na temat najemców i kupujących. Dzięki nim jesteśmy w stanie tworzyć analizy cen mieszkań na wynajem i na sprzedaż.

Dodatkowo z naszych ofert nieruchomości skorzystało prawie 500 000 osób.

Wystartowaliśmy jako serwis ogłoszeniowy

Zrealizowanie powyższych celów wymagało znacznego rozwinięcia platformy w krótkim czasie i zmiany założeń branych za pewniki przy starcie. To również dwie zupełnie nowe branże: rynek pierwotny i rynek wtórny oraz sprzedaż i wynajem. Musieliśmy więc sporo się nauczyć mając na to mało czasu.

Nie udało nam się natomiast wyjście poza Polskę, ponieważ wdrożenia w kraju opóźniły się i nie zdążyliśmy przeprowadzić zagranicznej ekspansji przed końcem roku.

Niemniej w 2019 roku w naszej branży pojawiło się wiele nowych ciekawych inicjatyw. Na świecie proptech był jedną z najgorętszych dziedzin, w które zainwestowały fundusze VC. W 2020 przewidujemy kontynuację tego trendu i dalsze kroki w stronę automatyzacji branży nieruchomości.

Pomożemy kolejnym firmom w modernizacji

Na rynku pojawiają się nowi gracze, którzy wywierają presję na starych, aby ci zainteresowali się modernizacją. Obie strony będą potrzebowali technologii, którą nasza platforma analityczna może dostarczyć.

Jako przykład weźmy flipy, czyli inwestowanie w nieruchomości w celu szybkiej odsprzedaży.

Nawał problemów, które trzeba rozwiązać, chcąc zautomatyzować proces sprzedaży mieszkania jest tylko w częściowym stopniu technologiczny. Najważniejsze kwestie to cash flow, remonty i zarządzanie całym procesem flippingu w taki sposób, żeby był kosztowo efektywny na zmniejszonej marży.

Technologia wyceny jest w takich projektach ważna, ale jednocześnie jest czymś, co zespół programistów chciałby potencjalnie wyodrębnić jako zewnętrzne API tak samo, jak zapewne korzysta z gotowego API Google Maps, zamiast budować własne rozwiązanie do analizowania lokacji. I to my jesteśmy właśnie takim API.

Podobne sytuacje mają miejsce w innych branżach.

Dla przykładu, Netflix wydaje 15 miliardów dolarów rocznie na content, ale tylko miliard na B+R. Stąd coraz częściej mówi się o rozróżnieniu startupów na dwie kategorie: tech companies, które jak Google czy Amazon budują twardą technologię, i tech-enabled companies, które nie muszą tego robić, ale rozwijają się dzięki sumarycznemu rozwojowi ogólnej infrastruktury technologicznej.

My widzimy się w tej pierwszej kategorii i będziemy pomagać firmom z drugiej.

Ekosystem startupowy w Polsce: brakuje know how

Cieszy fakt, że powstaje dużo ciekawych projektów. Brakuje wciąż know how. Ludzi, którzy wiedzą, jak rozwijać projekty na największą skalę jest mało i często zasysani są przez konkurencyjne ekosystemy na Zachodzie. Ale z czasem będą wracać, służyć jako mentorzy lub po prostu zacznie przybywać nowych.

Autor: Kamil Nicieja, współzałożyciel Ada