Pokonaliśmy krętą drogą, ale z optymizmem patrzymy w przyszłość. Podsumowanie roku RespMedical

Dodane:

Piotr Kozłowski Piotr Kozłowski

Pokonaliśmy krętą drogą, ale z optymizmem patrzymy w przyszłość. Podsumowanie roku RespMedical

Udostępnij:

Rok 2020 porównać mogę do krętej i wyboistej drogi, którą udało nam się pokonać jedynie dzięki ciężkiej pracy i licznym wyrzeczeniom ze strony całego zespołu. RespMedical podsumowuje 2020 rok.

Czytasz właśnie artykuł z cyklu, w którym polskie startupy i firmy technologiczne, podsumowują 2020 rok. Jeśli chcesz przeczytać inne teksty z serii, zajrzyj tutaj.

Z jakimi planami rozpoczynaliśmy rok 2020

Przełom roku 2019/2020 był pasmem sukcesów dla naszej firmy. We wrześniu przyznano nam tytuł TOP Startup Polski Wschodniej, potem był finał Global Impact Challenge pod patronatem Sebastiana Kulczyka, uczestnictwo w targach DLD w Tel Avivie, zwycięstwo w programie Nevada-Lubelskie Acceleration Bridge oraz zwycięstwo w akceleratorze biznesu Work In Progress w Las Vegas.

Za sukcesami medialnymi podążały również te finansowe. RespMedical podpisała umowę inwestycyjną z jednym z wiodących funduszy – Netrix Ventures oraz otrzymała dofinansowanie z Państwowej Agencji Wspierania Przedsiębiorczości.

Nasze plany na rok 2020 obejmowały tworzenie systemu do rehabilitacji Breather ONE oraz kreowanie wizerunku marki na arenie międzynarodowej. Podczas dwutygodniowej wizyty w Stanach Zjednoczonych mieliśmy okazję kilkanaście razy prezentować fenomen naszego rozwiązania. Nawiązaliśmy też cenne kontakty z przedstawicielami funduszu VC z Los Angeles. Perspektywa tej współpracy była bardzo interesująca z finansowego, jak i marketingowego punktu widzenia. Nasze plany zakładały kolejną wizytę w USA w celu prezentacji prototypu naszego urządzenia… i wtedy przyszedł marzec! Lockdown w Polsce i na świecie. Nasze plany musiały zostać zweryfikowane…

Jak COVID-19 zmienił naszą działalność

Początek epidemii w Polsce był trudnym okresem dla większości firm, również dla naszej.

Pierwszym wyzwaniem z jakim musieliśmy się zmierzyć podczas lockdownu była zmiana organizacji pracy, czyli wprowadzenie trybu zdalnego. W realiach naszej firmy ta zmiana nie miała istotnego wpływu na efektywność działań poszczególnych członków zespołu. Większe wyzwanie stanowiła organizacja spotkań z podwykonawcami i to właśnie ten rodzaj spotkań było nam ciężko zastąpić rozmowami online.

Podczas produkcji prototypu urządzenia spotkania z osobami odpowiedzialnymi za elektronikę, elementy mechaniczne czy elementy obudowy są bardzo istotne. Właśnie w ramach tego typu spotkań prowadzona jest wstępna weryfikacja wykonanego elementu, określany jest zakres zmian czy też, koniecznych do wprowadzenia, udoskonaleń. W okresie lockdownu przekonaliśmy się, że rozmowa przez Internet nie może zastąpić tradycyjnego spotkania face-to-face.

Kolejne wyzwania w czasie pierwszej fali pandemii również dotyczyły budowy części hardware’owej systemu. Brak elementów konstrukcyjnych i opóźnienia podwykonawców realizujących zadania w tym zakresie stały się dla nas codziennością. W urządzeniu Breather ONE stosujemy czujnik medyczny, który pozwala na pomiar przepływu wydychanego powietrza przez osobę ćwiczącą. Właśnie za pośrednictwem tego czujnika poruszana jest postać w grach sterowanych oddechem, które są częścią naszego systemu. Tego typu czujniki wykorzystuje się w spirometrach, urządzeniach do wentylacji osób chorych czy respiratorach. Nagły wzrost popytu na ww. element spowodował brak jego dostępności przez okres kilku miesięcy.

Ograniczenia związane z epidemią wpłynęły również na wydłużenie terminów dostaw oraz realizacji poszczególnych elementów przez podwykonawców.

Wydłużył się czas oczekiwanie na elementy wykonywane z użyciem drukarek 3D, gdyż wzrosło zapotrzebowanie na produkcję uchwytów do przyłbic ochronnych. Pojawił się również popyt na ekrany ochronne z pleksi, co z kolei wpłynęło na wydłużenie okresu oczekiwania na ten materiał.

Jednak największym wyzwaniem dla działalności RespMedical w okresie pandemii była realizacja założeń marketingowych przewidzianych na rok 2020. Plan zakładał uczestnictwo w targach i konferencjach o skali międzynarodowej, a także wyjazdy biznesowe, mi. in. spotkanie z funduszem w Los Angeles, a także wizytę u potencjalnych inwestorów w Singapurze. Większość konferencji, w których mieliśmy uczestniczyć nie odbyła się lub została zorganizowana w sposób zdalny. Uczestnictwo online w tego typu wydarzeniach stanowi pewne ograniczenie w nawiązywaniu stosunków interpersonalnych, a co za tym idzie w budowaniu efektywnej sieci kontaktów biznesowych, która jest jednym z najistotniejszych elementów prowadzenia firmy.

Co udało nam się zrealizować

Plany na rok 2020 obejmowały wytworzenie prototypu urządzenia Breather ONE, rozpoczęcie tworzenia oprogramowania oraz gier sterowanych oddechem. Było to bardzo ambitne założenie ponieważ obejmowało opracowanie i budowę urządzenia medycznego wraz z oprogramowaniem, które przecież musi spełniać określone normy.

Kolejnym dużym przedsięwzięciem było opracowanie i rozpoczęcie produkcji gier. Te, kluczowe dla funkcjonowania firmy i realizacji projektu, aspekty naszych działań zbiegły się w czasie z ograniczeniami i utrudnieniami związanymi z epidemią. Opóźnienia wynikające z dostaw lub braku dostępności poszczególnych elementów udawało nam się niwelować na innych etapach prac, dzięki temu zrealizowaliśmy plan na rok 2020.

Niestety nie udało nam się w pełni zrealizować założeń marketingowych, takich jak uczestnictwo w targach i konferencjach. Chcę jednak podkreślić, że mimo wszystko również na tym polu odnieśliśmy liczne sukcesy. W listopadzie uczestniczyliśmy bowiem w największej w Europie konferencji medycznej MEDICA, gdzie zostaliśmy wybrani jako jeden z 12 najlepszych produktów IoMT 2020.

Rok 2020 porównać mogę do krętej i wyboistej drogi, którą udało nam się pokonać jedynie dzięki ciężkiej pracy i licznym wyrzeczeniom ze strony całego zespołu.

Co zamierzamy w 2021

Rok 2021 stawia przed naszą firmą nowe wyzwania. Główny założeniem jest rozpoczęcie pierwszej sprzedaży urządzenia w drugiej połowie roku. Wybuch epidemii wpłyną również na potencjalne, nowe kierunki rozwoju przedsiębiorstwa.

Dostrzegamy olbrzymią potrzebę społeczną związaną ze zdalną rehabilitacją osób, które przeszły śródmiąższowe zapalenie płuc wywołane SARS-CoV-2. Według statystyk nawet 20% osób zakażonych wymaga interwencji medycznej, związanej najczęściej z niewydolnością oddechową w wyniku zapalenia płuc. Bardzo często ta niewydolność pozostaje jeszcze przez długi okres po ustąpieniu choroby i to właśnie ten stan jest wskazaniem do rehabilitacji oddechowej.

Fakt, że udało nam się osiągnąć większość założeni projektu w tak trudnych czasach, pozwala na z większym optymizmem patrzeć w nadchodzący rok.

Autor: Piotr Kozłowski, współzałożyciel RespMedical