fot. pexels.com
40 tys. bogaczy w Polsce
Serwis, o którym mowa, ma nazywać się Midastry i na razie nie wiadomo, kiedy zadebiutuje na rynku. Niemniej według przedstawicieli Risen, zapotrzebowanie na tego typu rozwiązanie jest duże, bo bogaczy jest sporo. Podają, że liczba osób z płynnymi aktywami o wartości przekraczającej milion dolarów (tzw. High-Net-Worth-Individuals) cały czas rośnie i że w Europie jest ich 4,5 miliona z majątkiem szacowanym na 15 bilionów dolarów.
Natomiast w samej Polsce równie majętnych osób jest 40 tysięcy. Do nich właśnie chcą trafić warszawski software house i jego zleceniodawca, brytyjska ogranizacja Direct Opportunities Network za pośrednictwem portalu społecznościowo-handlowego Midastry. Dzięki niemu bogacze będą mogli między innymi nawiązywać ze sobą kontakty, szukać okazji do inwestowania oraz kupować luksusowe samochody, jachty i nieruchomości.
Oferta dla milionerów i miliarderów
– HNWI i UHNWI to bardzo wymagające grupy, które potrzebują kompleksowej oferty możliwości inwestycyjnych i networkingowych na wysokim poziomie. Midastry jest dla nich takim rozwiązaniem, bo łączy unikatowe oferty, doradztwo i pewność co do kontrahenta oraz samej inwestycji – mówi Boris Miljevic z Direct Opportunities Network. Dodaje, że wybór Risen na wykonawcę platformy nie jest przypadkowy, bo raz że jego twórcy mają doświadczenie w realizowaniu projektów, to dwa rozumieją potrzeby biznesowe Midastry.
W efekcie, warszawski software house zaprojektuje i zbuduje od podstaw platformę dla bogaczy. Jego przedstawiciele chwalą się, że wcześniej stworzyli serwis kolomnie.pl, który miesiąc po oficjalnym uruchomieniu zrzeszał 100 tysięcy unikalnych użytkowników oraz że przedtem współpracowali z dużymi klientami jaki Pracuj.pl, Tauron czy właścicielem marki Dekoral. Na razie jednak nie zdradzają terminu, kiedy Midastry pojawi się na rynku.
Oszczędzać jak miliarderzy
Jednak nie wszyscy milionerzy i miliarderzy kupują drogie samochody, nieruchomości i jachty. Okazuje się bowiem, że osoby zajmujące czołowe miejsce na liście najbogatszych ludzi wcale nie chwalą się swoimi majątkami. Jedną parę butów potrafią nosić nawet przez dekadę, a podczas zakupów spożywczych liczą każdy grosz. Żyją raczej oszczędnie, zamiast wydawać pieniądze na hotele czy wystawne kolacje.
Tak przynajmniej wynika z infografiki zamieszczonej na blogu Buddy Loans, o której pisaliśmy we wrześniu 2016 roku. Opisuje ona nawyki finansowe jedenastu bogatych ludzi i wyjaśnia, jak przedsiębiorcy, gwiazdy telewizji oraz artyści obchodzą się z pieniędzmi. Na przykład Mark Zuckerberg wciąż jeździ samochodem za 20 tys. funtów mimo, że jego majątek, jak wykazuje Buddy Loans, wynosił wówczas 30,4 mld funtów.