Jak wyglądało Twoje życie przed Endeavor?
Pochodzę z przedsiębiorczej rodziny: gdy miałem kilka lat, mój tata założył firmę technologiczną. To były rozwiązania diagnostyki przemysłowej, głównie w energetyce. Pomimo niewielkiej skali działalności, rozwijaliśmy własne technologie, wspieraliśmy takich globalnych klientów, jak Dekra, Alstom, GE, Siemens, Mitsubishi. I to wszystko bez zewnętrznego finansowania. Mieszkałem w kilku krajach na świecie na trzech kontynentach, co nauczyło mnie współpracy w środowisku międzykulturowym.
Doświadczyłem szybko rosnącej firmy technologicznej, a szwedzki Sinch, w którym pracowałem, wszedł na Nasdaq Stockholm. To nauczyło mnie sprawnego podejmowania decyzji, gdyż przy szybkim budowaniu firmy nie ma czasu na teoretyzowanie. Kluczowe jest wykonanie.
Po powrocie do Polski zbudowałem fundusz VC, wspierałem skalowanie kilku takich firm, jak Daily (przejęcie przez Wolt, a następnie DoorDash za 8.1 miliarda dolarów), Perfect Gym (przejęcie przez Sport Alliance), DRUID AI, Intiaro, gdzie jestem dyrektorem, członkiem board of directors. W praktyce przekonałem się, jak rosną globalne firmy technologiczne, od pierwszych rund finansowania, po skalowanie i sprzedaż. Rozumiem perspektywę zarówno przedsiębiorcy, jak również inwestora i wiem, jak przebiega ta współpraca.
Zdobyłem sieć kontaktów na całym świecie, których mogę łączyć i od których mogę się uczyć. Wszystko to teraz wykorzystuję, pomagając przedsiębiorcom w Endeavor unikać błędów i skalować szybciej.
Jak trafiłeś do Endeavor?
Brakowało w Polsce organizacji, która realnie pomaga przedsiębiorcom skalować globalnie, każdego traktuje indywidualnie. Szczególnie na etapie scale-up, nie startup, gdzie wyzwania są kompleksowe, globalne i brakuje takiego doświadczenia. Czuję, że moje doświadczenie to idealne dopasowanie, więc zdecydowałem się zbudować Endeavor w Polsce.
Endeavor to globalna nonprofit społeczność przedsiębiorców. Od 28 lat, na 45 rynkach na świecie, wspieramy 2500 przedsiębiorców, w tym niemal 100 jednorożców.
Czym dokładnie zajmujesz się w Endeavor na co dzień?
Wspieram takich polskich przedsiębiorców, jak ElevenLabs, Booksy, ICEYE, Spacelift, Silent Eight, Capchase. Kieruję 3-osobowym zespołem wsparcia. Współpracuję z fundatorami, którzy nie tylko finansują, ale również aktywnie wspierają naszą działalność w Polsce.
W Endeavor inspirujemy do globalnego myślenia, wspieramy w skalowaniu, inwestujemy, umożliwiamy wsparcie kolejnych pokoleń przedsiębiorców. Według teorii sześciu uścisków dłoni, każdy z nas może dotrzeć do dowolnego człowieka na świecie przez maksymalnie pięć innych osób. Endeavor redukuje ten proces do jednego, dwóch połączeń. Zapewniamy indywidualne dopasowanie, wysoki poziom poufności, dostęp do społeczności globalnie myślących, ambitnych przedsiębiorców, którym zależy na rozwoju przedsiębiorczości technologicznej w Polsce.
Czy przez tyle lat pracy dla startupów, dla founderów nauczyłeś się zwracać uwagę na jakąś jedną cechę, która według Ciebie charakteryzuje najbardziej obiecujących przedsiębiorców?
Najlepsi myślą globalnie, szybko rosną i wspierają kolejne pokolenia przedsiębiorców. W ten sposób budują nie tylko swoją firmę, ale również silne otoczenie wsparcia.
A jedna, wspólna cecha to determinacja. Najlepsi nie pytają: „czy?”, tylko: „jak coś zrobić?”. Nie zatrzymują się, nie szukają wymówek, znajdują rozwiązania.
Jak oceniasz obecny stan polskiego ekosystemu startupowego? Jakie luki, niedostatki ekosystemu chciałbyś zniwelować działalnością Endeavor?
Jesteśmy w doskonałym miejscu i czasie, gdzie każdy problem jest szansą, możliwością. W Polsce mamy ambitnych ludzi, kompetencje technologiczne, motywację popartą 30 latami wzrostu gospodarczego. Brakuje nam przebojowości, sieci kontaktów i doświadczenia budowania globalnych firm. Endeavor pomaga przedsiębiorcom z Polski w dostępie do najlepszych praktyk, ludzi, kapitału, żeby działać tak, jak najlepsi na świecie.
Jakie są najczęstsze wyzwania, z którymi mierzą się polskie firmy podczas ekspansji międzynarodowej?
Najczęstsze wyzwania to brak globalnego doświadczenia i sieci kontaktów, szczególnie w przyciąganiu najlepszych ludzi na świecie i w sprzedaży międzynarodowej. Zbyt wolne podejmowanie decyzji oraz niski poziom ambicji, bo nadal często celem jest Polska, atrakcyjny, ale średniej wielkości rynek, a nie globalna dominacja.
Czy jest jakiś startup, który przeszedł przez proces wsparcia Endeavor i którego sukces uważasz za szczególnie inspirujący?
Regularnie wnosimy wartość np. referencje współpracy z amerykańskim funduszem VC, zatrudnienie dyrektora zarządzającego w Grecji, dotarcie do decydenta w jednostce administracji publicznej, udział w szytym na miarę warsztacie strategicznym na Uniwersytecie Stanforda, znalezienie najlepszych praktyk skalowania sieci sprzedaży w Ameryce Łacińskiej, umożliwienie przedsiębiorcy wsparcie innego przedsiębiorcy, w końcu poczucie, że nie jesteśmy sami, że mamy wsparcie. Codziennie szukam możliwości wsparcia przedsiębiorców w naszej społeczności.
Jestem wdzięczny za to, co wnosi do społeczności ElevenLabs. W 24 miesiące od pomysłu do globalnej dominacji w voice generative AI. To pokazuje, że polski startup może być numerem 1 na świecie, jeśli działa odważnie i globalnie od pierwszego dnia.
Jaki jest przepis Bartosza Lipnickiego na udaną współpracę z funduszami VC?
Współpraca przedsiębiorcy z funduszem VC to przede wszystkim dopasowanie tj. zarówno relacja biznesowa, jak również personalna. Fundusz VC jest atrakcyjnym dopasowaniem niemal wyłącznie dla szybko rosnącej, globalnej firmy technologicznej, i w drugą stronę podobnie.
Jakie globalne trendy w startupach i innowacjach uważasz za kluczowe na najbliższe lata?
Ciekawym trendem jest liczba przedsiębiorców działających solo, która wzrosła w ciągu ostatniej dekady do 35%. Dwuosobowe zespoły stanowią 37% startupów, podczas gdy startupy z trzema lub większą liczbą przedsiębiorców stały się mniej powszechne.
Niewiarygodna jest rewolucja AI, ale niewiele firm buduje technologię, większość wykorzystuje budowane przez kogoś innego rozwiązania. W Polsce jesteśmy w doskonałym miejscu i czasie, bo mamy ambitnych ludzi, kompetencje technologiczne, motywację 30 lat wzrostu gospodarczego.
Co sprawia Ci największą satysfakcję w pracy w Endeavor? Jakie masz zawodowe marzenia na najbliższe lata?
Pomagam budować firmy, które rozwiązują problemy, rozwijają ludzi, wzmacniają polski, europejski ekosystem przedsiębiorczości technologicznej.
Bartosz Lipnicki
Przedsiębiorca, inwestor i dyrektor zarządzający Endeavor Polska. Jego celem jest budowanie silnego, wspierającego i globalnego ekosystemu przedsiębiorczości w Polsce poprzez selekcję i wspieranie szybko rozwijających się przedsiębiorców technologicznych oraz zapewnianie im możliwości rozwoju lokalnego ekosystemu.
Czytaj także inne teksty z cyklu #WhoIsWho:
- Trzyosobowy zespół, globalne sukcesy – kulisy działania Startup Wroclaw – Paulina Muszyńska
- Kraków zachowuje rytm sprzyjający refleksji i kreatywności – Michał Adamczyk (Kraków Miastem Startupów)
- #WhoIsWho Krzysztof Borowicz: jak miejskie inkubatory wspierają środowisko startupowe (Krośnieński Inkubator Technologiczny)
- #WhoIsWho Jacek Korzeniak: W Polsce Wschodniej już nie trzeba tłumaczyć, czym są startupy
- #WhoIsWho Świat aniołów biznesu od kuchni – Marek Dworak
- #WhoIsWho Marcin Tchórzewski: Asystenci AI świętym graalem edukacji
- #WhoIsWho Richard Lucas: To, że sektor jest „fajny”, nie oznacza, że przedsięwzięcie będzie generować zyski
- #WhoIsWho Olga Adamkiewicz: inwestowanie w startupy trochę przypomina grę w szachy