Potrzebujemy przestrzeni, która pobudzi przedsiębiorczość wśród młodych Polaków – Eliza Kruczkowska (PFR)

Dodane:

Adam Sawicki, Redaktor prowadzącyRedaktor prowadzący MamStartup Adam Sawicki

Udostępnij:

– Patrzymy szeroko na ekosystem i wiemy, że obok środków finansowych, potrzeba również przestrzeni, która będzie tworzyć i pobudzać przedsiębiorczość wśród młodych Polaków – mówi Eliza Kruczkowska, dyrektor Departamentu Rozwoju Innowacji w PFR, o Szkole Pionierów PFR.

Na zdjęciu: Eliza Kruczkowska, dyrektor Departamentu Rozwoju Innowacji w PFR | fot. materiały prasowe

Polski Fundusz Rozwoju wystartował 03.09 ze Szkołą Pionierów PFR, czyli międzynarodowym programem edukacyjnym, który ma „wzmocnić kluczowe kompetencje potrzebne do rozwoju innowacyjnych przedsiębiorstw”. Bierze w nim udział 50 osób, które zajmują się między innymi programowaniem, grafiką i rozwojem biznesu.

Przez najbliższych kilka tygodni na uczestników czekają warsztaty prowadzone przez doświadczonych przedsiębiorców oraz wyjazd do Uniwersytetu w Cambridge, gdzie dalej będą pracować nad tworzeniem projektów, a także indywidualnymi ścieżkami rozwoju. Rozmawiamy z Elizą Kruczkowską, dyrektor Departamentu Rozwoju Innowacji w PFR, o procesie tworzenia Szkoły Pionierów i celu, który jej przyświeca.

Dlaczego PFR zdecydowało się uruchomić Szkołę Pionierów?

Wiedząc, że fundusz PFR Ventures ma prawie trzy miliardy złotych do zainwestowania, myślę, że to naturalny kierunek rozwoju. Poza finansowym wsparciem przedsiębiorców, chcemy oferować także szeroko zakrojoną pomoc merytoryczną. Patrzymy na ekosystem holistycznie i wiemy, że do jego rozwoju – obok środków finansowych – potrzeba również przestrzeni, która będzie tworzyć i pobudzać przedsiębiorczość wśród młodych Polaków.

Jak przygotowywałaś się, by uruchomić Szkołę Pionierów?

Jakiś czas temu rozmawiałam z Kacprem Winiarczykiem, który pracował wtedy w Uberze, na temat francuskiej szkoły programowania École 42, wyróżniającą się brakiem nauczycieli. Uczestnicy uczą się samodzielnie, dostają zadania online oraz wzajemnie przekazują sobie tzw. feedback i wspólnie szukają rozwiązań. Pomyślałam, że taki eksperyment edukacyjny można przeprowadzić także w Polsce – nie w kontekście programowania, ale w obszarze przedsiębiorczości.

Przyjrzałam się więc podobnym inicjatywom w Europie, między innymi Future Academy w Londynie. Potem przeanalizowałam rozmaite programy edukacyjne, by następnie udać się na grudniowe spotkanie OpenReaktor, gdzie zapytaliśmy uczestników, czego oczekiwaliby od takiego kursu i jakich umiejętności im brakuje.

Odpowiedziało nam prawie 100 osób, a wiele z informacji, jakie zebrałam, powtarzało się. Okazało się na przykład, że ankietowanym zależy na sesjach warsztatowych, które poprowadzą praktycy biznesu, eksperci od różnych technologii i doświadczeni założyciele startupów.

Kto więc prowadzi warsztaty w ramach programu?

Mamy ekspertów z różnych dziedzin – Rafał Agnieszczak (furgonetka.pl) na przykład poprowadzi warsztat dotyczący krytycznego myślenia, Natalia Hatalska opowie o trendach przyszłości, z kolei Agnieszka Lewandowska (Startup School Foundation) o posługiwaniu się Business Model Canvas. Ale to nie wszyscy, bo wśród naszych ekspertów mamy między innymi Bartosza Michałka (Comperia, iniJob) i przedstawicieli Netguru, deepsense.ai czy Baker Mckenzi.

Generalnie udało nam się zebrać grupę ludzi, którzy doświadczeniem zawodowym potwierdzają swoje umiejętności. Mają nie tylko wiedzę praktyczną, ale również charyzmę i świadomość, jak zainteresować uczestników. Podczas trwających trzy godziny modułów będą dzielić się z pionierami swoim doświadczeniem, a także wyznaczać im konkretne zadania.

Jakie są Twoje oczekiwania odnośnie projektu i uczestników?

Podczas rekrutacji od Szkoły Pionierów PFR, którą prowadziliśmy na łamach portalu startup.pfr.pl, prosiliśmy kandydatów nie tylko o przesłanie CV, ale także o określenie indywidualnego planu rozwoju. Podczas rozmów pytaliśmy ich, gdzie widzą się za rok lub pięć lat. Co ciekawe, niektórzy uczestnicy biorą miesięczne urlopy z pracy, by móc uczestniczyć w zajęciach. Nie narzucamy im ścieżek rozwoju, chociaż liczymy, że w przyszłości każdy z 50 uczestników programu spróbuje założyć firmę. Być może tak się nie stanie, ale w ramach trwającego pilotażu, bierzemy pod uwagę wszystkie możliwości.

Warto też wspomnieć, że nasi uczestnicy to przedstawiciele trzech grup: programiści, kreatywni (architekci, graficy) i osoby z biznesowym zacięciem. Możliwe, że dzięki spotkaniu w Szkole Pionierów będą wspólnie realizować jakieś projekty.

W jakich zajęciach będą uczestniczyć pionierzy?

Przez najbliższe trzy tygodnie w Warszawie będziemy prowadzić praktyczne warsztaty oscylujące wokół kluczowych umiejętności biznesowych,  związane między innymi z krytycznym myśleniem, trendami przyszłości, user experience czy rozwojem osobistym.

Następnie damy uczestnikom podstawowe, cyfrowe narzędzia, przeprowadzimy ich także przez Business Model Canvas oraz nauczymy marketingu i sprzedaży, a także budowania zespołu i tworzenia pitch decków. W kolejnym etapie programu na naszych pionierów czeka wyjazd do Londynu i warsztaty na Uniwersytecie w Cambridge.

Dlaczego PFR zdecydowało się nawiązać współpracę akurat z University of Cambridge?

Rozważaliśmy współpracę z kilkoma wiodącymi uniwersytetami w Europie, ale to oferta, którą otrzymaliśmy z Cambridge Enterprise, okazała się najkorzystniejsza. Postawiliśmy na ośrodek, który doskonale wie, jak komercjalizować innowacyjne projekty.

Wspólnie z zespołem ekspertów uniwersytetu, stworzyliśmy program, który pozwoli pionierom na bliskie poznanie brytyjskiego ekosystemu innowacji oraz da im narzędzia niezbędne do rozwijania lub tworzenia nowych projektów.

Na uczestników Szkoły Pionierów czekają dwie ścieżki rozwoju: internet rzeczy i sztuczna inteligencja oraz inteligentne miasto i czyste technologie. Wiemy już, że większym powodzeniem cieszy się pierwsza z nich.

Podczas inauguracji Szkoły Pionierów PFR wspomniałaś o 10 najważniejszych umiejętnościach (między innymi o rozwiązywaniu złożonych problemów, krytycznym myśleniu i kreatywności). Dlaczego akurat te umiejętności są tak ważne dla przedsiębiorców?

Wychodzimy z założenia, że przedsiębiorcy nie podchodzą biernie do życia. Wręcz przeciwnie, rozwiązują złożone projekty i tworzą produkty i rozwiązania, za które ktoś będzie chciał zapłacić. By tworzyć takie projekty, muszą między innymi myśleć krytycznie, wykazać się kreatywnością i współpracować w zespole.

Dlatego w programie Szkoły Pionierów duży nacisk położyliśmy na rozwój typowo biznesowych kompetencji opisanych przez World Economic Forum jako kompetencje przyszłości. Chcemy bowiem uzupełnić tradycyjny model edukacji, zainspirować uczestników programu, by nie bali się kwestionować zastane sytuacje, a przy tym dać im dostęp do ekspertów branżowych i zestaw praktycznych narzędzi, które realnie przełożą się na ich umiejętności. A w przyszłości, kto wie, być może również na obraz rzeczywistości. Pionier to przecież właśnie taki kreator postępu…

W poniższej prezentacji z otwarcia Szkoły Pionierów PFR znajdziecie między innymi 10 umiejętności, o których wspomina Eliza Kurczkowska: