Problemy z łącznością satelity EagleEye: Creotech Instruments uruchamia procedury naprawcze

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Problemy z łącznością satelity EagleEye: Creotech Instruments uruchamia procedury naprawcze

Udostępnij:

Jak poinformował zespół Creotech Instruments, po okresie stabilnej pracy orbitalnej satelity EagleEye, doszło do istotnych problemów z łącznością dwustronną. W efekcie niemożliwe było odbieranie danych telemetrycznych z satelity. Podjęte zostały „środki naprawcze”.

Przypomnijmy: pierwsza faza misji satelitarnej EagleEye przebiegła pomyślnie. Udało się nawiązać łączność z satelitą, a wszystkie odebrane parametry były początkowo zgodne z oczekiwaniami. W fazie pełnej operacyjności satelity miał zostać uruchomiony instrument firmy Scanway – teleskop optyczny, którego celem jest obserwacja Ziemi w paśmie widzialnym i bliskiej podczerwieni. Więcej o tej udanej fazie misji pisaliśmy tutaj.

Creotech, mamy problem

W opublikowanym właśnie oświadczeniu, zespół Creotech Instruments pisze m.in.: „po okresie stabilnej pracy orbitalnej satelity, w trakcie której przeprowadzono podstawowe testy większości podsystemów platformy, zostały zidentyfikowane istotne problemy z łącznością dwustronną z satelitą, skutkujące brakiem możliwości odbierania danych telemetrycznych z satelity. W wyniku analizy przeprowadzonej w dniu 25 sierpnia 2024 r., problemy te uznano za trwałe. Zidentyfikowano dwa najbardziej prawdopodobne powody ich wystąpienia – niedokładność w określeniu pozycji satelity, skutkującą błędnym pozycjonowaniem anteny naziemnej służącej do komunikacji, lub niedobór mocy elektrycznej na satelicie. Po zidentyfikowaniu problemów, dla obu powyżej wskazanych scenariuszy aktualnie wprowadzane są środki naprawcze.”

Od początku misji EagleEye do momentu wyżej wskazanego wystąpienia problemów z łącznością, przeprowadzono podstawowe testy większości podsystemów platformy, w tym przeprowadzono około 50% testów przewidzianych w ramach prac w przestrzeni kosmicznej nad platformą HyperSat. 

Co się popsuło?

W czasie prowadzonych testów wykryto problem z namierzaniem satelity za pośrednictwem systemów naziemnych. Dostarczone predykcje orbitalne m.in. przez NORAD i przez podmioty prywatne specjalizujące się w tego typu usługach różniły się nawet o 100 km, zaś stożek zbierania danych przez antenę naziemną to 18 km (w zenicie). Duży błąd pozycjonowania powoduje trudności w nawiązaniu łączności z obiektem orbitalnym. Efekt ten może być głównym czynnikiem lub jedną ze składowych obecnych problemów z łącznością.

Drugi problem, który wykryto dotyczył zabezpieczeń systemu zasilania. System zabezpieczeń w pewnych przypadkach destabilizował pracę systemu zasilającego platformę, co powodowało zmniejszoną wydajność ładowania baterii. Opracowana została poprawka softwarowa. Nie została ona jednak wgrana
z powodu trudności w nawiązaniu łączności z satelitą. Efekt wystąpienia opisanych problemów z zasilaniem może być głównym czynnikiem lub jedną ze składowych braku dwustronnej łączności.

Procedura „recovery” – start

Na szczęście dla całego przedsięwzięcia, w obu przypadkach istnieją środki zaradcze.

Ustalenie orbity satelity realizowane jest z podmiotami zewnętrznymi specjalizującymi się w takich działaniach. Wydaje się obecnie, że ten problem w ciągu kilku następnych dni może być rozwiązany. Problem z niestabilnością zasilania jest poważniejszy, jednak platforma HyperSat została tak
zaprojektowana, aby system nawet w krytycznym stanie zasilania mógł uruchomić wewnętrzny restart i rozpocząć transmisję danych. Kwestię odgrywa tutaj czas, który związany jest z oczekiwaniem na naładowanie baterii w nieoptymalnych warunkach ustawienia względem Słońca. Pełne zrozumienie problemu wymaga również prac z naziemnym odpowiednikiem satelity EagleEye, którym dysponuje spółka (czyli FlatSat).

Spółka rozpoczęła już wdrażanie środków zaradczych i w najbliższym czasie będzie prowadzić intensywne prace w celu trwałego odzyskania łączności z satelitą i rozwiązania ww. problemów.

EagleEye jest satelitą prototypowym, obdarzonym niepewnością działania, a sama procedura „recovery” jest obdarzona ryzykiem, co w tej branży jest naturalne. Spółka traktuje misję EagleEye na tym etapie jako duży sukces.

Pełne oświadczenie można przeczytać w serwisie X:

Czytaj także: