Rekruterzy korzystający z Shookai płacą za znalezienie pracowników

Dodane:

Adam Sawicki, Redaktor prowadzącyRedaktor prowadzący MamStartup Adam Sawicki

Udostępnij:

Problem znalezienia pracy w Polsce jest powszechnie znany i boryka się z nim wiele osób. Nie tak samo oczywisty zdaje się jednak problem właścicieli biznesów, którzy poszukują odpowiednich kandydatów. Twórcy Shookai pomogą przedsiębiorcom znaleźć wykwalifikowanych pracowników, a kandydatom posady.

Stworzony przez Kamila Bazyluka, Sebastiana Krupę i Damiana Kałdonka Shookai jest społecznościowym serwisem pomagającym zespołom HR w docieraniu z ofertami pracy do specjalistów i ekspertów, którzy np. nie myślą o zmianie miejsca zatrudnienia. – Najlepsi pracownicy nie poszukują aktywnie pracy. Postanowiliśmy więc promować ogłoszenia w miejscach, w których spędzają wolny czas – na portalach społecznościowych i forach dyskusyjnych – tłumaczy Kamil Bazyluk. Jak narzędzie działa w praktyce?

Znajdź specjalistę i zarób

Firmy, które poszukują pracowników w pierwszej kolejności rejestrują się w serwisie i wypełniają formularz określając profil „idealnego kandydata”. Ogłoszenie o pracę powinno również zawierać informację o nagrodzie. Jest nią pula pieniężna, którą otrzyma osoba odpowiedzialna za pomoc w znalezieniu specjalisty oraz przyszły pracownik, który zdecyduje się na podjęcie zatrudnienia. Środki są wypłacane tylko wtedy, gdy rekrutacja przebiegnie pomyślenie, dzięki czemu właściciele biznesów nie narażają się na koszty bez osiągnięcia oczekiwanego efektu.

Skąd wiadomo komu należy zapłacić za trud włożony w znalezienie eksperta? Służą temu tak zwane linki referencyjne, które stanowią unikalny adres ogłoszenia o pracę. Internauci dzielą się nimi z innymi użytkownikami poprzez np. udostępnienia na Facebooku i w ten sposób oferta rozprzestrzenia się w sieci. To dzięki nim zespół stojący za Shookai może monitorować, które osoby klikają na ogłoszenie i zgłaszają swoja kandydaturę.

Skalowalny model biznesowy

Dzięki tak przygotowanemu wielopoziomowemu systemowi wyszukiwania ofert pracownicy, którzy nie poświęcają czasu na przeglądanie ogłoszeń o pracy mają szansę dowiedzieć się o interesujących wakatach dzięki mediom społeczościowym takim jak Facebook i Twitter. W oferowanym przez Shookai procesie rekrutacji, ważną rolę odgrywają internauci, którzy są nagradzani finansowo za polecanie ofert pracy potencjalnym pracownikom. To dobra wiadomość zarówno dla użytkowników portali społecznościowych, jak i również rekruterów, którzy mogą zostać odciążeni ze swoich obowiązków.

Twórcy projektu uważają, że oferowane przez nich narzędzie jest również doskonałą metodą budowania pozytywnego wizerunku firmy i zapewniają, że stworzony model biznesowy jest w pełni skalowalny. – Obecnie pracujemy nad ustabilizowaniem swojej pozycji na rynku i zbudowaniu świadomości marki. Kolejnym krokiem jaki podejmiemy, będzie ekspansja na międzynarodowe rynki, czyli Stany Zjednoczone, Azja i Europa zachodnia – wyjaśnia Kamil Bazyluk.

fot. pexels.com