Źródło: materiały prasowe CES 2017
To rekordowa edycja pod względem liczby wystawców i odwiedzających, co idzie w parze także z rekordową ilością pokazanych technologii oraz gadżetów. Pomimo tego, że na tegorocznych targach zabrakło premier, które zrewolucjonizują przyszłość technologii, wiele z zaprezentowanych innowacji wywarło wrażenie. To one nadadzą rytm na rynku konsumenckim w tym roku.
Podczas CES 2017 najistotniejsze trendy innowacji odpowiadały głównym potrzebom i problemom, z którymi spotyka się dzisiejsze społeczeństwo. Tematykę tegorocznej edycji można sklasyfikować w kilku działach: inteligentne przedmioty, robotyka i codzienne obowiązki domowe, zdrowie i dobre samopoczucie, transport, rozrywka. Tendencje dyktowały bezdyskusyjnie duże międzynarodowe firmy: LG, Samsung, Lenovo, czy też Amazon, najprawdopodobniej niepisany zwycięzca targów dzięki Alexie – asystentce zarządzanej głosem, która zostanie zintegrowana w urządzeniach wielu znanych światowych marek.
To co charakteryzowało tegoroczną imprezę, to największy jak w dotychczasowej historii targów udział startupów. W tym roku Eureka Park (przestrzeń targowa na CES, na której wystawiły się startupy) ugościła rekordową liczbę młodych firm z USA, bo aż 203. Drugim najliczniej reprezentowanym krajem była Francja. „FrenchTech” wydelegowała na targii 178 stratupów. To zdecydowanie więcej niż Izrael (16), Korea Południowa (15) i Chiny (14) – kolejne kraje na liście startupowych delegacji.
Wiele stratupów liczy, że dzięki CES uda im się przebić, choć z góry wiadomo, że udział sam w sobie na targach nie jest receptą na sukces. Statystycznie, jedynie około dziesięciu procent stratupów uda się zebrać, dzięki CES, niezbędne fundusze do rozkręcenia biznesu, ten sam niski odsetek zaistnieje na rynku amerykańskim.
Targi upłynęły zdecydowanie pod nazwą „inteligentne jest piękne”, pomimo tego, że kwestia cyberbezpieczeństwa i wykorzystywania naszych danych przetwarzanych przez aplikacje telefoniczne oraz inteligentne przedmioty (typu zegarki czy bransoletki) budzi wiele kontrowersji. Inteligentne przedmioty pojawiły się w praktycznie każdej domenie życia codziennego.
Oto kilka ciekawych innowacji, które można było spotkać na CES 2017:
1. 2Breathe
Ciekawą innowacją w tej dziedzinie, jest ułatwiający zasypianie pasek, przedstawiony przez izraelski startup 2Breathe. To urządzenie, z pogranicza innowacji i tradycyjnych domowych sposobów, przypina się do talii tuż przed położeniem się spać. Dzięki technologii Bluetooth pasek monitoruje oddech śpiącego i przetwarza te dane w sygnały dźwiękowe. Osoba, która chce zasnąć wsłuchuje się w dźwięki i dostosowuje do nich swój oddech. Urządzenie wyłącza się automatycznie tuż po zaśnięciu.
2. Cutii
W kategorii robotyzacji, na uwagę zasługuje nagrodzony przez CES francuski stratup Yumii, twórca robota sterowanego głosem o nazwie Cutii. Wirtualny towarzysz ma przyjść z pomocą osobom starszym, aby mogły zachować niezależność tak długo, jak to możliwe. Cutti ma również pomóc stworzyć ekosystem, gdzie usługi dla seniorów będą świadczone przez osoby trzecie: terapeuci, lekarze, itd. Wejście na rynki światowe jest planowane w 2018 roku.
3. Rapael Smart Glove
W dziedzinie zdrowia wartą do zapamiętania innowacją jest inteligentna rękawiczka Rapael Smart Glove, południowokoreańskiego startupu Neofect. To urządzenie, które składa się z robo-rękawicy z wbudowanymi czujnikami oraz oprogramowania komputerowego jest przeznaczone do rehabilitacji dłoni pacjentów po urazach neurologicznych, w oparciu o gry komputerowe. System zawiera ponad 40 gier, które stymulują ruchy zbliżone do codziennych czynności, takich jak ściskanie, wlewanie, podnoszenie, krojenie. W USA miesięczny koszt wypożyczenia rękawiczki do terapii w domu to 99 dolarów.
4. Bibelib
Nano-drony oraz auto bez kierowcy to niewątpliwie największe innowacje w dziedzinie transportu na CES 2017. W tej kategorii, francuski startup, Bibelib, postawił na produkt prosty i jednocześnie niekonwencjonalny: okrycia na walizki, które pozwalają śledzenie bagażu na odległość w połączeniu z ofertą ubezpieczeniową w przypadku zgubienia walizki podczas podróży.
5. Ecolife
Jednym z największych zapomnianych tej edycji była niestety tematyka ochrony środowiska. Mimo że jest to jedno z najbardziej istotnych wyzwań, przed którymi stoimy, tegoroczny CES nie poświęcił mu wiele miejsca. Warto zatem napomknąć o polskim stratupie Ecolife, który w Las Vegas, zaprezentował platformę społecznościową SMOG do pomiaru zanieczyszczenia powietrza.
–
Nie sposób na koniec nie dodać, że na CES trzeba również umieć spojrzeć z pewnym dystansem. Nie wszystko co zobaczyliśmy w czasie targów zadecyduje o przyszłości technologii. Bowiem CES 2017 to także zalew wszelkiego rodzaju gadżetów. Prawie wszystkie eksponowane przedmioty stają się obowiązkowo inteligentne i połączone ze smarfonem.
To kryterium brało często górę nad użytecznością przedmiotu samego w sobie oraz jego ceną, niejednokrotnie zbyt wygórowaną jak na kieszeń statystycznego konsumenta. Przykłady można mnożyć : samoczyszcząca się toaleta „ToTo” za jedyne bagatela 10 tys dolarów; jeansy z wmontowanym GPS-em; czy też pasek informujący nas, gdy przybraliśmy na wadze.
–
Adriana Szczęsna jest absolwentką nauk politycznych oraz stosunków międzynarodowych na Sorbonnie. Mieszka w Paryżu i na co dzień zajmuje się komunikacją w dziedzinie biznesu, badań naukowych, stratupów i innowacji
