Rodzeństwo z Limanowej wprowadza w krakowskich kawiarniach kubki wielokrotnego użytku

Dodane:

Marta Wujek Marta Wujek

Rodzeństwo z Limanowej wprowadza w krakowskich kawiarniach kubki wielokrotnego użytku

Udostępnij:

Trójka rodzeństwa pochodząca z Limanowej znalazła sposób na to jak ograniczyć zużycie jednorazowych pojemników. Ich projekt Take!Cup polega na wypożyczaniu za kaucją kubków na napoje. Klienci zamawiają na przykład kawę na wynos, a kubek oddają w innym punkcie, który przystąpił do programu. Opłata wynosi 5 zł i jest zwracana w zamian za pusty kubek.

– Szedłem kiedyś z Rynku Głównego na Kazimierz i naliczyłem ponad 70 papierowych kubków leżących na ulicy. W pewnym momencie zauważyłem, jak wiele opakowań jednorazowych jest wyrzucanych. To marnotrawstwo. Naszym działaniem chcielibyśmy wpisać się w nurt ekologiczny. Tego uczyli nas rodzice, że rzeczy używa się wiele razy. Życie mniej konsumpcyjne mamy zaszczepione. To żaden wstyd, że nosi się ubrania po starszym bracie. Pochodzimy z rodziny wielodzietnej, łącznie była nas dziewiątka rodzeństwa. Wszyscy mamy imię na A – powiedział w rozmowie z serwisem krakow.wyborcza.pl Adrian Golonka.

Adrian Golonka na co dzień pracuje w gastronomii, więc temat jednorazowych opakowań jest mu bliski. Poza nim projekt tworzy Adam Golonka, który mieszka w Norwegii oraz Angelika Golonka, która mieszka w Berlinie, a w rodzinnej firmie zajmuje się kontaktem z producentami kubków.

Na ten moment rozwiązanie jest dostępne w kilkunastu lokalach w Krakowie. Jednak przedstawiciele projektu podkreślają, że trwają już rozmowy z kolejnymi restauracjami i kawiarniami. Docelowo projekt ma być dostępny w całej Polsce. Podobno rozwiązaniem zainteresowali się już potencjalni partnerzy z Rzeszowa, Szczecina i Warszawy oraz organizatorzy dużych festiwali. Listę lokali, które przystąpiły do programu można znaleźć tutaj.

Przedsiębiorcy, którzy chcą przystąpić do programu muszą zarejestrować się na stronie firmy. Po wybraniu ilości kubków, które chcą zamówić do swojego lokalu podpisują umowę i wpłacają 5 złotych za każdy kupek. Dodatkową opłatą, jaką pobiera Take!Cup, jest abonament. Można zdecydować się na umowę na okres od 3 do 18 miesięcy, przy czym przy opcji 12-miesięcznej opłata wynosi 5 złotych za dzień. Według wyliczeń przedstawicieli firmy jeżeli dany lokal sprzeda 10 napojów w kubkach z kaucją zacznie oszczędzać na tym, że nie musi kupować jednorazowych odpowiedników.

Take!Cup w przyszłości planuje wprowadzić możliwość umieszczenia logo danego partnera na wieczkach kubków.

Opakowania wielokrotnego użytku

W obliczu kryzysu klimatycznego i ogromnego problemu związanego z tonami śmieci, jakie ludzie na całym świecie produkują każdego dnia, pomysły takie jak Take!Cup zasługują na medal. Takie rozwiązania mogą realnie wpłynąć na poprawę naszego środowiska. Jak ustalili przedstawiciele nowego projektu w samych Niemczech zużywa się 320 tys. jednorazowych kubków dziennie. Te liczby pokazują skalę problemu.

W podobny sposób zaczynają myśleć również wielkie korporacje. Przypomnijmy, że na początku tego roku media obiegła informacja, że Henkel wprowadził do Rossmannów w Czechach butelki wielokrotnego użytku. Klienci drogerii w Pradze, Libercu, Brnie, Czeskich Budziejowicach i Pardubicach mogą na miejscu uzupełnić swoją butelkę między innymi płynem do kąpania, szamponem, czy płynem do mycia naczyń.

Dzięki takim projektom możemy w aktywny sposób przyczyniać się do poprawy kondycji naszego środowiska. Być może w przyszłości więcej sklepów i restauracji wprowadzi podobne pomysły, a dzięki temu problem związany z tonami plastiku, który zaśmieca naszą planetę zostanie wyeliminowany.