Rozstałem się ze wspólnikiem i założyłem kolejny startup. Podsumowanie roku Artura Racickiego

Dodane:

Artur Racicki Artur Racicki

Udostępnij:

Parametry biznesowe: Po odejściu mojego co-foundera przychody rok do roku podnieśliśmy x3 (80% wyniku zrobiliśmy w drugim półroczu). Co jeszcze udało się osiągnąć Arturowi Racickiemu w minionym roku? Zobaczcie sami.

Na zdjęciu: Artur Racicki, CEO Social WiFi, Co-founder SEEDiA

Na początku roku było już jasne, że rozstanę się ze wspólnikiem, z którym założyłem dwie firmy: Social WiFi i wcześniej Pozytywnie.pl. Zupełnie rozjechała nam się wizja rozwoju, a przede wszystkim mamy inną skłonność do ryzyka. Wiedząc jakie w skutkach mogą być takie rozwody szukaliśmy najlepszego rozwiązania i finalnie wypracowaliśmy warunki wykupienia udziałów od wspólnika – udało się zaspokoić interesy nasze i inwestorów bez szkody dla rozwoju firm i wszyscy poczuli ulgę i zadowolenie – to uważam za duży sukces.

8 czerwca (tego samego dnia gdy podpisaliśmy dokumenty „rozwodowe” Social WiFi) założyliśmy z Piotr Hołubowicz SEEDiA. Piotr wniósł poza pozytywną energię, know how wyniesiony z doświadczenia zawodowego, wiedzę zdobytą na AGH w Krakowie oraz gotowy prototyp ławki solarnej i technologię, co pozwoliło nam w szybkim czasie pójść z ławkami solarnymi na rynek i już w sierpniu sprzedaliśmy pierwsze 10 sztuk. Pierwszymi inwestorami w SEEDiA byłem ja i Social WiFi.

SEEDiA reaktywowała we mnie coś co lekko wygasło – wrażliwość na przyrodę, w szczególności zanieczyszczenie powietrza w Polsce, gdzie jest wyjątkowo źle, szczególnie jeśli chodzi o smog. Mamy możliwość sprzedaży produktów, które są przydatne – pozwalają podładować telefon i skorzystać z Wi-Fi i komunikują olbrzymi problem społeczny.

W Social WIFi w drugim półroczu tuż po „rozwodzie” zadziały się rzeczy przełomowe od strony technologii i parametrów biznesowych. Zespół developerski dowiózł rozwiązania, dzięki którym będziemy mogli (na wielu już możemy) wdrażać usługę Social WiFi w dowolnym miejscu na świecie w dowolnym czasie, na dowolnej infrastrukturze! Już bez konieczności dostarczania naszych komponentów hardwarowych (router). Działamy w pełni w chmurze. Parametry biznesowe: Po odejściu mojego co-foundera przychody rok do roku podnieśliśmy x3 (80% wyniku zrobiliśmy w drugim półroczu). I choć wciąż mamy duży niedosyt i jeszcze więcej pracy do wykonania to jesteśmy na dobrej wzrostowej drodze. W 2016 obniżyliśmy Churn Rate (rezygnowalność z usługi), CAC (koszt pozyskania Klienta), podnieśliśmy LTV (wartość Klienta w czasie).

Wreszcie wystąpiłem w filmie dokumentalnym „Anatomia Startupu” – pierwszym polskim dokumencie podejmującym ten temat, w którym opowiedziałem nieco o Social WiFi. Dziękuje Aleksander Dembski, Ewa Turczańska i Przemek Kuśmierek za możliwość uczestniczenia w tej przygodzie.

Podsumowując: Warto czasem podjąć radykalne decyzje i pomimo, że na początku zdaje nam się, że świat się zawali, często po burzy przychodzi słońce.

W 2017 roku:

1. W pierwszym kwartale roku planujemy zamknąć rundę inwestycyjną w Social WiFi i w SEEDiA.

2. W Social WIFi planujemy osiągnąć tempo wzrostu na poziomie minimum 250% rok do roku. Koncentrujemy się na dwóch grupach docelowych: Retail i Hospitality, wdrażamy nową platformę sprzedażową skierowaną na rynki globalne. Integrujemy się technologicznie z głównymi globalnymi graczami dostarczającymi routery / infrastrukturę sieciową.

3. W SEEDiA rozwój produktowy i tu jeszcze w styczniu pokażemy niespodzianki. Będziemy dostarczali innowacyjną infrastrukturę urbanistyczną opartą o energię odnawialną. W 2017 roku głównie ławki solarne, ale również pojawią się stacje ładowania pojazdów elektrycznych: rowery, skutery, samochody. 

Przeczytałeś właśnie część podsumowania polskich startupów. Zobacz, co w 2016 roku osiągnęły inne polskie spółki technologiczne. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.

Autor tekstu: Artur Racicki, CEO Pozytywnie, CEO Social WiFi, Co-founder SEEDiA.