– Chcę, aby Milluu w ciągu najbliższych 3-5 lat było graczem obejmującym 3-4 kraje w okolicy. Z atutem w postaci ponad 10 tys. mieszkań w portfelu i włąsną technologią jesteśmy w stanie to osiągnąć. To, ile jest miejsca w tej branży – to coś niezwykłego, potencjał jest ogromny. Wyobraźmy sobie, że obszar nieruchomości jest jedną z niewielu branż, w którą technologia jeszcze tak mocno nie weszła – powiedział w rozmowie z serwisem zf.ro Florin Stoian, założyciel Milluu.
Crowdfunding i nie tylko
Jak podaje serwis zf.ro Milluu właśnie rozpoczęło rundę finansowania o wartości ponad 800 tys. euro. Obecny inwestor firmy RocaX już ogłosił swój udział w tej rundzie, a dołączyli do niego też Simple Capital, Netopia Investments, Growceanu oraz kilku aniołów biznesu. Milluu od samych inwestorów może liczyć na 403 tys. euro.
Jednak to nie jedyne źródło, z jakiego startup planuje pozyskać potrzebny kapitał. Sami założyciele zadeklarowali, że w ramach pożyczek zamiennych zapewnią swojej spółce kolejne 150 tys. euro. Pozostała kwota ma być zebrana w kampanii crowdfundingowej. I wszystko wskazuje na to, że cel jest bliski do osiągnięcia, bo zaledwie po trzech godzinach od uruchomienia zbiórki na konto Milluu powędrowało 200 tys. euro.
– Byliśmy bardzo zainteresowani obszarem crowdfundingu niekoniecznie w trybie finansowania, ale dlatego, że platforma stworzyła bardzo interesującą bazę inwestorów, którzy mogą być dla nas potencjalnymi klientami. Mówimy o ludziach inwestujących, którzy są również właścicielami mieszkań – dodał Stoian. Założyciel Milluu zdradził również, że decyzja o akcji crowdfundingowej została podjęta zaledwie dwa tygodnie temu.
Dalszy rozwój i ekspansja
Pozyskane środki mają pomóc Milluu w dalszym rozwoju swoich usług w Rumunii. Startup ma bardzo ambitne plany. Jeszcze w tym roku chce kilkukrotnie zwiększyć liczbę mieszkań, jaka jest dostępna za pośrednictwem jego platformy na rodzimym rynku.
Kolejnym krokiem ma być ekspansja na kolejne rynki. Jednym z nich, o którym szczególnie mówił założyciel Milluu jest Polska. Wejście nad Wisłę być może zostanie przeprowadzone jeszcze pod koniec tego roku, bo właśnie wtedy startup chce dokonać pierwszej ekspansji, a to właśnie o Polsce mówi w tym kontekście najcześciej.
– Pod koniec roku spróbujemy ekspansji regionalnej. Widzieliśmy wiele synergii w obszarze konsumpcji, rynku, liczbie nieruchomości oraz technologii w branży nieruchomości w Polsce, a zwłaszcza w Warszawie, w stolicy, która jest większa niż Bukareszt, ma bardzo dobrą liczbę nowych mieszkań, które co roku są wprowadzane na rynek – dodał Stoian.