Podkreśl, oznacz innym kolorem albo zostaw notatkę dotyczącą zdania w tekście – to trzy podstawowe funkcjonalności Scrible’a. Ze startupu od niedawna mogą korzystać również posiadacze iPadów. Kto uczy się z internetu, ten powinien poznać Scrible’a.
Gdy szukamy w internecie odpowiedzi na nurtujące nas pytanie, znajdujemy wiele stron z informacjami. Oprócz pierwszej odwiedzonej przez nas strony szukamy potwierdzenia tych informacji, więc odwiedzamy kolejne. Często zdarza się tak, że na kilku stronach są zawarte ważne sentencje, których chcemy się nauczyć. Żmudne byłoby przekopiowywanie zdań oraz podawanie źródeł skąd były pobrane. Dzięki Scrible możemy otagować odwiedzoną stronę, przypisać notatki w wybranym miejscu czy podświetlić ważne zdanie. Wszystko odbywa się w trybie online, dzięki czemu po odwiedzeniu zmienionej przez nas strony możemy w łatwy sposób znaleźć informacje, których szukaliśmy, nie marnując przy tym czasu na niepotrzebne treści.
Załóżmy, że znaleźliśmy kilka ciekawych informacji na danej stronie, której kontent wielokrotnie podkreśliliśmy, podświetliliśmy czy pogrubiliśmy. Jednak potrzebujemy tego wszystkiego w dokumencie tekstowym. Czy musimy zdanie po zdaniu kopiować i wklejać do dokumentu? Nie. Scrible w łatwy sposób pozwala eksportować wybrane przez nas dane do pliku tekstowego wraz ze źródłem, z którego treść została pobrana.
Darmowa podstawowa wersja pozwala na przechowywanie danych do 125 megabajtów. Twórcy Scrible’a chcą zarobić na płatnych abonamentach, który oferuje m.in. 250 megabajtów pamięci. Startup jest obecnie w fazie beta testów. Od początku był wspierany finansowo przez National Science Foundation. Łączna kwota inwestycji NSF w startup wynosi jak dotąd 600 tysięcy dolarów.
źródło: techcocktail.com, venturebeat.com
